Karpowicz urodził się 15 grudnia 1921 roku we wsi Zielona pod Wilnem. Jako poeta debiutował w roku 1948 zbiorem "Żywe wymiary" (trochę wcześniej wydał swoją debiutancką książkę prozatorską "Legendy pomorskie"). Następne tomy wydał dopiero po 1956 roku: kolejno w bliskich odstępach czasu wychodzą "Gorzkie źródła" (1957), "Kamienna muzyka" (1958) "Znaki równania" (1960), "W imię znaczenia" (1962). W tomach tych widoczne są jeszcze ślady zależności Karpowicza od innych poetów. Jak pisze Paweł Kozioł:
"W tych wierszach słychać niekiedy Czechowicza, niekiedy Przybosia, czasem zaś echa popularnej w tamtych latach fantazji o połączeniu poezji wysokiej z motywami ludowymi oraz gwałtownej metaforyki kojarzącej się raczej z wierszami poetów wojennych." (Paweł Kozioł, "Niechęć wobec dźwigów" w: "Dwutygodnik" 71)
Za początki osobnej, zupełnie własnej twórczości Karpowicza krytycy przyjmują tom "Trudny las" z 1964 roku. Tytułowy wiersz z tego tomu można już uznać za reprezentatywny także dla jego późniejszej twórczości:
"Trudny las"
co wykopię jego zieleń z brunatnego dołu
obsuwa się po moją białość
co podniosę go z kolan na gałęzie
opada z moich nóg
ledwo dam mu słowo między drzewami
już je upuszcza na mój głos
zanim pokażę mu wesołe wiewiórki
zdąży oślepić się na mój widok
cóż to za trudny las unicestwiam
pragnieniem jego szumu
Fragment filmu o Karpowiczu Mirosława Spychalskiego i Jarosława Szody:
Przełomowym momentem była jednak kolejna książka poetycka "Odwrócone światło", wydana dopiero w 1972 roku. Tom zadziwiał objętością (400 stron druku) i rygorystyczną strukturą. Każdą z dziesięciu części "Odwróconego światła" współtworzą osobliwe triady: "oryginał", "kalka logiczna", "kopia artystyczna".
Jak pisał Andrzej Falkiewicz, wielki admirator i interpretator tej poezji:
"Z niedowierzającym zdumieniem przyjmowano encyklopedyczną erudycyjność, skomplikowane rozczłonkowanie utworów, składających się z 'oryginałów', 'kopii artystycznych', 'kalek logicznych', etc., oraz rygorystyczną konstrukcję książki, domagającą się przyjęcia ogromnego tomu jako jednej wypowiedzi spójnej poetyckiej całości." (Andrzej Falkiewicz, "Dlaczego uparłeś się mówić ze mną tak niejasno?")
Po "Odwróconym świetle" Karpowicz obronił pracę doktorską na Uniwersytecie Wrocławskim (rozprawa "Poezja niemożliwa. Model Leśmianowskiej wyobraźni") i niemal jednocześnie dostał zaproszenie ze Stanów Zjednoczonych na uniwersytet w Iowa. W 1978 objął katedrę literatury polskiej na Uniwersytecie Illinois w Chicago, gdzie mieszkał do końca życia.
Po długiej przerwie, w 1999 roku ukazały się "Słoje zadrzewne", rodzaj wierszy zebranych, ale poddanych autorskiemu wyborowi, podanych w niechronologicznym układzie, zestawionych w nowe konstelacje. Karpowicz znowu wymagał od czytelnika całościowej lektury niemożliwej.
Dzięki wydawniczej inicjatywie Biura Literackiego idea takiej naprawdę całościowej lektury może się wkrótce zmaterializować. W 90. rocznicę urodzin poety ukazuje się pierwszy tom "Dzieł zebranych" Karpowicza, zawierający wiersze z pierwszych książek poetyckich poety od "Żywych wymiarów" po "Trudny las". Redaktorem rozpisanego na 8 tomów wydania jest Jan Stolarczyk, zakończenie edycji planowane jest w 2015 roku, w 10. rocznicę śmierci autora.
Po części Karpowiczowi poświęcony jest najnowszy numer (12/2011) "Odry", z którym to pismem Karpowicz był przez lata związany zawodowo.
Źródło: Biuro Literackie, "Odra", "Dwytygodnik" (71)