Czy Polska wpisuje się w zainicjowany po 1918 wyścig krajów Europy w stronę wieloaspektowo rozumianej modernizacji? Na ile sytuacja naszego kraju jest typowa, a na ile wyłączna dla porozbiorowego (postkolonialnego) państwa będącego najpierw teoretycznym konstruktem? Czy ambiwalentny stosunek do nowoczesności jest dziś kluczem do zrozumienia naszej specyficznej, nie zawsze czytelnej dla ludzi z zewnątrz kultury? Na te wszystkie pytania odpowiedzi znajdziemy w Pawilonie Polskim.
Przeczytaj więcej o baldachimie nad grobem Józefa Piłsudskiego
Drugim polskim akcentem na tegorocznym biennale będzie wystawa "Lifting The Curtain. Central European Architectural Networks" ("Podnosząc kurtynę. Architektoniczne sieci Europy Środkowej"), która jest pierwszą odsłoną kilkuletniego projektu badawczego poświęconego architekturze i myśli architektonicznej w krajach Europy Środkowej ostatnich 100 lat.
"Od dziesięcioleci formuła biennale jest taka sama - każdy kraj robi wewnętrzny konkurs i prezentuje się w narodowym pawilonie. Nasz projekt jest przekorny, pokazuje, że tego typu podejście nie pasuje do rzeczywistości" – powiedziała PAP Małgorzata Kuciewicz z grupy projektowej Centrala.
Według niej dorobek architektoniczny Europy Środkowej jest nieznany i niedoceniany.
"W czasie poszukiwań dokonaliśmy odkryć także dla nas samych. Dla badaczy z Polski zaskoczeniem były zjawiska architektoniczne w Czechach, Jugosławii czy na Węgrzech" – zaznaczyła architektka.
Głównym elementem wystawy "Podnosząc kurtynę" prezentowanej w sali Tiziano w Wenecji będzie plansza z lewitującymi grafikami. Na nich będą przedstawione wybrane projekty architektoniczne, zdjęcia i manifesty ukazujące to, co działo się w architekturze Europy Środkowej ostatniego stulecia. Szczególne miejsce zajmą na wystawie sylwetki architektów i wizjonerów architektury.
"Wystawa ukaże krajobraz architektury Europy Środkowej pojmowanej jako dyscyplina, czyli nieograniczającej się tylko do obiektów, które czasami już nawet nie istnieją, jak np. warszawski socmodernizm, który został w większości niestety zniszczony. To także krajobraz idei zawartych np. w manifeście "Warszawa funkcjonalna" z 1934 r., który odbił się echem w wielu krajach Europy Środkowej" – podkreśliła Kuciewicz.
Więcej informacji na stronie projektu: www.ce-arch.net