Wyobraź sobie, że jesteś 11-letnim chłopcem. Odstają ci uszy. Przyklejasz je klejem do skóry. Boli. Nie rozumieją cię, trochę cię wykorzystują, trochę nie szanują, trochę nie mieścisz się w ich głowach. Jesteś inny od reszty.
"Chciałem stworzyć film nierealistyczny, w konwencji komiksu o fizycznym dorastaniu – zmieniającym się ciele, które rośnie i przemienia się w potwora."
Historia skupia się na cielesności 11-latka i frustracjach, jakich jest przyczyną. Chłopiec nie chce być zauważany ani ignorowany. Nie wie, co się z nim dzieje. Zupełnie odrzuca fakt, że transformacja już się rozpoczęła. Ucieka w świat swoich fantazji – okrutną baśń. Tam jego kontakty z rówieśnikami i niepotrafiącą zaakceptować zmieniającego się syna, matką – urastają do rangi ostatecznych.
"Baby Bump" to portret dziecka uwięzionego w dorastaniu. Nieliczni przyznają to na głos, ale dorastanie tak naprawdę nie jest dla dzieci - mówi Kuba Czekaj, reżyser i scenarzysta filmu, pokazanego na festiwalu w Wenecji we wrześniu 2015 r.
Autorem zdjęć jest Adam Palenta.