Współautor filmu "Scrafitto", dodanego do "Kursywy" nr 3/2005. Na początku wieku zaliczany do tak zwanej "śląskiej szkoły poezji życia" wraz z Krzysztofem Siwczykiem, Maciejem Meleckim, Bartłomiejem Majzlem i Pawłem Lekszyckim.
Jako pracownik służby więziennej w Areszcie Śledczym w Katowicach Brzoska organizuje spotkania literackie i muzyczne, a także Konkurs Literatury Więziennej im. Geneta. Sam mówi o tej części swojej działalności w następujący sposób:
"Świat mojej pracy zawodowej i świat literatury przez wiele lat istniały zupełnie osobno. Z czasem te dwa światy zaczęły się do siebie zbliżać, a ja stopniowo badałem, na ile one mogą się nawzajem czegoś od siebie nauczyć."
Poezję Brzoski charakteryzują trzy cechy, których sąsiedztwo może wydawać się zjawiskiem nieco osobliwym: realizm, ironia oraz odwołania religijne. Wiersze często przedstawiają zwykłe i codzienne przestrzenie: ulice, place zabaw, reklamy i hipermarkety. Ironia chętnie korzysta z niskich, prześmiewczych skojarzeń, wyrażających się np. w zabawie czasownikiem "zlać się". Wątki religijne traktowane są zaś w dość szczególny sposób, co ukazuje choćby Karol Maliszewski:
„Głos bohatera zbioru jest głosem kogoś, kto utracił wiarę i stracił kontakt z pewnym typem języka. Traktując formuły owego języka jako martwe, próbuje je ożywić, wrzucając w nowe konteksty, wciągając do gier wypracowujących nowe znaczenia. Stąd podczas lektury powstaje wrażenie obcowania z parodią, ze zgrywą”.
Wrażenie to zostaje wzmocnione przez skłonność poety do stosowania gier słownych, widoczną już choćby w tytule "przez judasza". Językowe sztuczki Brzoski nie polegają przy tym na tworzeniu nienaturalnych konstrukcji, lecz wykorzystują dwuznaczności języka potocznego („mijając kościół / za każdym razem / żegnam się // z Bogiem”).
Wiersze te cechuje również pewna trudność w odcyfrowaniu ich sensu. Nawet wiedząc, z jakich motywów zostały skonstruowane (co nie stanowi szczególnej trudności, jako że Brzoska nie jest zwolennikiem tzw. poezji uczonej), trudno na podstawie pojedynczego tekstu przesądzić, czy autor wypowiada się poważnie, czy w sposób ironiczny. Przykładem jest dwulinijkowy wiersz „po kolei” ("najpierw pospiesznym do Krzyża / potem osobowym do Poznania"). Nie wiadomo, czy operuje on nazwami miast, czy pojęciami ze słownika religijnego. Co więcej, brak w nim informacji, czy te kluczowe słowa mają odsyłać do rzeczywistości duchowej, czy może czytelnik ma uznać wiersz za żart.
Istnieje też możliwość – najbardziej zresztą prawdopodobna – iż Brzoska prezentuje ironię jako najuczciwszy sposób mówienia o sprawach najpoważniejszych. Jak pisze Jerzy Suchanek:
"dla Brzoski poprawność religijna, nie wychylanie się poza kanon religijny było i jest – że tak powiem – niestrawne. I jak w jednym z wywiadów to podkreślił, również jego własne racje wyłożone w „sacro casco” raz to innej byłyby dla niego samego nie do zaakceptowania, gdyby nie podszył ich autoironią".
Jest wreszcie Brzoska poetą konsekwentnym. Czytając jego tomiki, można niekiedy śledzić, jak pewne motywy pojawiają się wielokrotnie, poddawane są coraz to innej obróbce stylistycznej i obrastają w nowe znaczenia. Może to być obraz prostytutki stojącej obok cmentarza czy sytuacja, w której matka mówi do dziecka słowa, które poeta przekształca w aluzje religijne ("nie chodź po wodzie / mówi matka / do swojego synka"). Ważniejszy jest jednak fakt, że zasadniczo niezmienny pozostaje sposób budowania wypowiedzi: zwykłe słowa, ironiczne gry i nawiązania do sfery sacrum.
Autor: Paweł Kozioł, luty 2015
Bibliografia:
Publikacje:
"Blisko coraz dalej", Instytut Wydawniczy "Świadectwo", Bydgoszcz 2000.
"Niebo nad Sosnowcem", Lampa i Iskra Boża, Warszawa 2001.
"Wiersze podejrzane", Mamiko, Nowa Ruda 2003.
"Pograbki", Młodzieżowy Ośrodek Pracy Twórczej, Dąbrowa Górnicza 2004 (arkusz).
"Sacro casco", Mamiko Apolonia Maliszewska, Nowa Ruda 2006.
"przez judasza", Stowarzyszenie Artystyczno-Kulturalne "Portret", Olsztyn 2008.
"Drugi koniec wszystkiego", Instytut Mikołowski, Mikołów 2010.
Opracowania:
Paweł Majerski, "Brzoska Wojciech", [w:] "Pisarze i badacze literatury w Zagłębiu Dąbrowskim. Słownik biobibliograficzny", red. Paweł Majerski, tom 1, Sosnowiec 2002, s. 15–17.
Karol Maliszewski, "Spowiedź Judasza", "ArtPAPIER" 7 (103) 2008.
Jerzy Suchanek, "Hiob z kamienicy", "ArtPAPIER" 7 (103) 2008.
Grzegorz Wysocki, "O tym dlaczego zdecydowałem się zakłócić spokój świętej pamięci Emila Ciorana", "Portret" nr 1 (23) 2007.