Do grupy należeli: architekci - Barbara i Stanisław Brukalscy, Bohdan Lachert, Szymon i Helena Syrkusowie, Józef Szanajca i Józef Malinowski, oraz artyści - Władysław Strzemiński, Katarzyna Kobro, Henryk Stażewski, Aleksander Rafałowski, Maria Łucja Nicz-Borowiakowa, Jan Golus, Karol Kryński, Romuald Kamil Witkowski i Kazimierz Podsadecki.
Grupa Praesens była drugim po Bloku (1924-1926) ugrupowaniem zrzeszającym awangardowych twórców, zwolenników konstruktywizmu i funkcjonalizmu w sztuce. Do pewnego stopnia była odpowiedzią na brak pogłębionej refleksji nad problemami architektury ze strony artystów skupionych w Bloku. Zawodowi architekci chcieli podejmować tematy bardziej specjalistyczne, związane bezpośrednio z ich warsztatem twórczym.
W 1926 roku odbyła się Międzynarodowa Wystawa Architektury Nowoczesnej, która zainicjowała dyskusje w środowiskach artystycznych i zbliżyła środowiska plastyków i architektów. Podnoszono w nich przede wszystkim możliwości kształtowania społeczeństwa poprzez świadome kreowanie form architektonicznych.
Zgodnie z przyjętymi zasadami uniwersalizmu i kolektywizmu, konstruktywiści występowali przeciw wszelkim przejawom indywidualizmu i subiektywizmu w sztuce. Wynikało to z dwóch zasadniczych celów. Po pierwsze, postulat syntezy wszystkich sztuk pod hasłem użyteczności społecznej wymagał ścisłej współpracy między architektami, artystami, projektantami i wykonawcami. Po drugie, ekspresyjności formy malarskiej konstruktywiści i funkcjonaliści przeciwstawiali bezwzględny obiektywizm i racjonalizm. Nowoczesne dzieło sztuki zgodnie z ich wyobrażeniem powinno być budowane z zastosowaniem praw uniwersalnych, odkrywane przez artystów w pracy eksperymentalnej i analitycznej. Proces artystyczny cechowała więc surowa dyscyplina, a celem twórcy była bezwzględna czystość i ścisłość form. Konstrukcja dzieła w swej prostocie i racjonalności miała odpowiadać logice budowy maszyn. Estetykę kształtowały obowiązujące w produkcji przemysłowej zasady ekonomii. Mając za wzór nowoczesne fabryki, konstruktywiści postulowali mechaniczne wykonanie dzieła z użyciem nowych, przemysłowych materiałów. Piękno definiowali przede wszystkim w kategoriach społecznej użyteczności.
W 1926 roku Władysław Strzemiński, Katarzyna Kobro i Henryk Stażewski, na skutek zaostrzających się konfliktów ideowych z koncepcją utylitaryzmu Mieczysława Szczuki, opuścili szeregi Bloku. Sprzymierzyli się wówczas z wchodzącymi w skład Praesensu architektami, którzy propagowali funkcjonalizm wywodzący się z tradycji Bauhausu. Zgodnie z ich programem awangardowa architektura miała być w pełni zintegrowana z otaczającą przestrzenią i jednocześnie harmonijnie scalona ze znajdującymi się w niej malarstwem i rzeźbą. Projekt architektoniczny miał być kompleksową, integralną całością. Postulat ten powtarzano za słynnymi ośrodkami nowej myśli w zakresie architektury i wzornictwa, do których - obok inspiracji twórczością Le Corbusiera oraz szkoły Bauhaus - należał holenderski De Stijl oraz rosyjski Whutemas. Pojawiał się on zarówno w wypowiedziach Szymona Syrkusa, jak i Henryka Stażewskiego, podkreślającego związki malarstwa geometrycznego ze współczesnym projektowaniem architektonicznym. W katalogu Powszechnej Wystawy Krajowej w Poznaniu w 1929 roku przeczytać można:
"Działalność stowarzyszenia Praesens wyraża się przede wszystkim w nowej współpracy architektów z malarzami (...). Każdy z nich z punktu widzenia twórczości podchodzi do rozwiązywania swoich problemów: architekt - architektonicznych, malarz - malarskich, rzeźbiarz - rzeźbiarskich, a ich rezultat - dzieło - jest zamkniętą w sobie całością. Te ogólne pojęcia ujmowane przez ludzi pracujących w rozmaitych dziedzinach sztuki i realizowane właściwymi dla każdej ze sztuk plastycznych środkami stworzyły wspólną płaszczyznę artystyczną, prowadzącą do świadomych swych celów prac i do pełni każdego z obiektów."
Okres wzmożonej aktywności Praesensu to lata 1926-1929. W 1926 roku odbyła się pierwsza wystawa grupy w salach Zachęty. Wyodrębniono na niej działy malarstwa, rzeźby, architektury, ale także projektowania wnętrz, scenografii i grafiki książkowej. Ekspozycji towarzyszył opracowany zapewne przez Syrkusa katalog. Od tego momentu artyści i architekci próbowali określić wspólną płaszczyznę ideową, sformułować użyteczną dla dalszych działań teorię. Rozłam zaznaczył się jednak już podczas pierwszej wspólnej realizacji - projektu pawilonów i wnętrz na Powszechną Wystawę Krajową w Poznaniu w 1929 roku.
Artyści mieli zrealizować Pawilon Centro-Cementu, wnętrza Pawilonu Monopolu Spirytusowego oraz Pawilonu Ministerstwa Skarbu. Przed PWK pokazy twórców z grona Praesensu odbywały się podczas Salonów Stowarzyszenia Architektów Polskich w latach 1927 i 1928. Eksponowali też swe prace na pokazach zagranicznych. Praesens otrzymał osobną salę podczas Salonu Jesiennego w Paryżu w 1929 roku. Prezentował swe dokonania również na Wystawach Polskich w Brukseli, Hadze i Amsterdamie.
Radykalna wizja artystyczna zrzeszonych w Praesensie twórców rozwijała się w ścisłym związku z lewicową ideologią polityczną, propagowaną między innymi przez Tadeusza Peipera na łamach krakowskiej "Zwrotnicy". Wśród najważniejszych postulatów nowej sztuki umieszczano wówczas zniesienie granic dzielących twórczość od życia społecznego, utożsamienie rewolucji społecznej z rewolucją artystyczną, a także wzorowanie sztuki na "organicznej" strukturze społeczeństwa.
Naczelną rolą architektury było jej społeczne oddziaływanie. Twórcy mieli tak wykorzystywać nowe możliwości techniczne oferowane przez rozwój przemysłowy i naukowy, by zaspokajać podstawowe potrzeby człowieka. Dlatego postulowano budowę powszechnie dostępnych, tanich i małych mieszkań, w budynkach projektowanych z prefabrykatów, przy zastosowaniu nowych technik i technologii budowlanych. Zdaniem Syrkusa architekci powinni też dążyć do integracji architektury z całą otaczającą ją przestrzenią. Wymieniał trzy główne czynniki wpływające na architekturę: ekonomiczno-społeczny, techniczno-konstrukcyjny i plastyczny. I postulował ich uwzględnianie w poszczególnych realizacjach, za każdym razem w innym sposób.
Inaczej rozumiał funkcjonalizm Strzemiński, który nie zgadzał się z zarysowanym przez architektów podejściem indywidualnym, związanym z konkretnymi potrzebami użytkownika, na przykład rodziny zamieszkującej dom. On pojmował funkcję w sposób totalny, w perspektywie uniwersalnej, obejmującej cele całej społeczności, a więc niemożliwą do zrealizowania w wymiarze praktycznym. Dla Strzemińskiego funkcja była kategorią wywiedzioną z analizy samego dzieła, rodzajem relacji artystycznej, która miała wpływać na społeczność, kształtować ją. Rolę architektury pojmował więc nie w perspektywie konkretnej realizacji, poszczególnego budynku, lecz jako uniwersalny problem architektonizacji przestrzeni.
Właśnie na tle definiowania funkcji doszło do konfliktu między Strzemińskim a Syrkusem podczas PWK w Poznaniu, w efekcie którego w czerwcu 1929 roku Strzemiński, Kobro i Stażewski zerwali z ugrupowaniem. Zaważyła na tym także coraz wyraźniejsza w Praesensie dominacja problematyki architektonicznej nad doświadczeniami z "plastyczną konstrukcją".
Jeszcze w tym samym roku Strzemiński, Kobro i Stażewski wspólnie z poetami Janem Brzękowskim i Julianem Przybosiem założyli grupę "a.r.", która przeniosła centrum działalności awangardy z Warszawy do Łodzi i tu podjęła hasło zaangażowania sztuki w życie społeczne.
W drugim okresie rozwoju Praesensu, po rozłamie i odejściu wymienionej trójki artystów, dominowała problematyka techniczna związana bezpośrednio z warsztatem architekta. Pozostali w grupie malarze nie odgrywali już większej roli, choć ich prace zamieszczane były nadal w kolejnych numerach pisma "Praesens". Architekci rozwinęli działalność teoretyczną, a swoje teksty publikowali poza łamami swego pisma, w fachowych periodykach, jak "Architektura i Budownictwo" oraz "Dom. Osiedle. Mieszkanie". Szymon Syrkus zaangażował się w działalność organizacji międzynarodowych, jak CIAM i CIRPAC.
Członkowie Praesensu do 1939 roku brali udział w konkursach architektonicznych i wystawach, prowadzili także szeroko rozwiniętą działalność popularyzatorską. Przybliżali nowe tendencje i formy w architekturze organizując pokazy (na przykład przegląd filmów o twórczości Le Corbusiera), a także spotkania i dyskusje. Często podkreślano otwartość tego środowiska na rozmaite inspiracje, płynące przede wszystkim od awangard zachodnich, ale także z bacznych obserwacji tego, co działo się za wschodnią granicą.
Literatura:
- Andrzej Turowski, "Konstruktywizm polski: próba rekonstrukcji nurtu 1921-1934", Wrocław 1981
- Andrzej Turowski, "Budowniczowie świata. Z dziejów radykalnego modernizmu", Kraków 2000
- "Polskie życie artystyczne w latach 1915-1939", Wrocław 1974
Autor: Magdalena Wróblewska, listopad 2010