Już wtedy pojawiły się na jego obrazach teksty nanoszone za pomocą szablonu, które stanowiły komentarz do przedstawianych scenek i wyobrażeń. Susid malował proste historyjki, często o komiksowej narracji i strukturze, za pomocą których w lapidarny sposób opowiadał o życiu, sytuacjach, w jakie uwikłany jest współczesny człowiek, komentował zjawiska polityczne i społeczne. Czasami nadawał swoim pracom formę krótkiego moralitetu, za pomocą którego celnie i w sposób nie pozbawiony humoru charakteryzował naturę ludzkich zachowań, obnażał pragnienia i ujawniał motywy postępowania człowieka ("Mówię wam, tak wygląda wasze życie", 1985; "O życiu kobiet (drugi raz)", 1985). Obrazy Susida od początku odznaczały się swobodą formalną, artysta łączył malarstwo z rysunkiem, pozwalał farbie ściekać po powierzchni papieru, pozostawiał niedomalowane miejsca, niedbale odbijał litery, przez co tekst miejscami bywał trudny do odczytania. Malował ekspresyjnie i szybko, przedstawiał figuratywne narracje w sposób świadomie uproszczony, na granicy znaku i ideogramu.
W połowie lat 80. z obrazów Susida powoli zaczęła znikać forma ekspresyjna, a pojawił się język geometrii, odwołania do tradycji konstruktywistycznej i awangardowej (Malewicz, Strzemiński). Pozostały natomiast teksty wkomponowane między abstrakcyjne formy i powszechnie rozpoznawalne znaki czy symbole, teksty bardziej już lapidarne, odpowiadające zwięzłością prostej formie plastycznej i stanowiące trafny i inteligentny komentarz do aktualnej rzeczywistości.
Komunikaty wpisane w obrazy Susida podszyte są sarkazmem, artysta za pomocą żartobliwej formy celnie puentuje zjawiska i sytuacje obserwowane w bliższym i dalszym polu potocznej codzienności ("% dziewczyn pięknych do bylejakich", 1986; "Coś dawno nie widziałem cię na wystawie sztuki nowoczesnej", 2001), w polityce ("Niemcy dzisiaj tak ciężko pracują, jeszcze za tamte sprawki / także dużo wypoczywają", 1997; "Wełniane, bawełniane, jedwabne", 2001), czy sztuce ("Stażewski i Strzemiński mylą mi się", 1988; "Maluję obrazy nawet drugi raz jeżeli są ładne", 1987; "Rzeczy już w sztuce wykonane do 1990 w %",1990).
Często zaskakuje oryginalnymi skojarzeniami, jak np. w pracy "Niektóre dawne formy do ciastek" (1990) przedstawione przez artystę w kształcie symboli trzech światowych religii: gwiazdy Dawida, islamskiego półksiężyca, chrześcijańskiego krzyża. Obrazy Susida działają na widza jak plakaty, gdzie słowa służą nie tylko do przekazywania określonych treści, ale pełnią też rolę znaku plastycznego. Artysta bardzo świadomie rozgrywa na płaszczyźnie obrazu wzajemne relacje między słowem a formą, co buduje zasadniczą treść jego obrazów.
W 2006 roku w warszawskiej Zachęcie miała miejsce duża, retrospektywna wystawa malarstwa Pawła Susida zatytułowana "Obrazy w szkole i w domu". Artysta pokazał na niej wybór prac malowanych od połowy lat 80. Autorska koncepcja wystawy opierała się na podziale tematyki obrazów według dwóch głównych kategorii: sfery domowej i sfery szkolnej, w której z kolei artysta wyodrębnił przestrzenie przynależne różnym przedmiotom wiedzy, jaką zdobywa się w szkole. Były więc tam obrazy zaklasyfikowane do takich przedmiotów nauczania jak historia, geografia, przyroda rachunki i plastyka.
"Patrząc na swoje dotychczasowe obrazy, takie właśnie przedmioty przyszły mi od razu na myśl. Są też obrazy o innych sprawach, ale, aby nie mnożyć klas - pomyślałem - porozmieszczam je w domu. (...) w domu można zmieścić wszystko, co pozostanie" - wyjaśniał Susid w tekście towarzyszącym wystawie.
W obu tych obszarach, prywatnym i publicznym, można pomieścić pełne spektrum oswajania świata i zdobywania wiedzy na jego temat. Zapisem tego procesu są w twórczości Susida znaki i kody wizualne, w lapidarny, a zarazem bardzo przemyślany sposób rozgrywane na płaszczyznach płócien oraz towarzyszące im nieodłącznie słowa, nośniki treści jego prac. Istotą sztuki Susida jest krótki tekst połączony z oszczędną formą plastyczną, materiał, który artysta organizuje w komunikat zdyscyplinowany geometrią ram płótna. Jego "obrazosłowa" celnie puentują nasze przyzwyczajenia, prowadzą błyskotliwą grę z kontekstami i serwują odbiorcy czasami dosadną lub przewrotną, a czasami poetycką i filozoficzną refleksję.
"Stworzenie lapidarnego tekstu, który towarzyszy formie plastycznej, prowadzi z nią dialog, jest już na tyle trudne, że uczyniło mnie poniekąd analfabetą. (...) Tak wielką wagę przywiązuję do znaczenia każdego słowa, tak ciężko jest mi napisać zdanie, żeby nie znaleźć w nim przewrotnego sensu." (Otwarta Pracownia, Kraków, 2003)
Na wystawie można było prześledzić moment przejścia artysty z pracy na dużych formatach do wykorzystywania małych, co nastąpiło po pożarze w jego pracowni pod koniec lat 80. Nieliczne, bardziej komiksowe w charakterze, duże prace pokazane w Zachęcie to m.in: "Tak wygląda wasze życie. Schemat kolegowania się Amerykanów z mniejszymi krajami, poznawanie się z tubylcami, założenie im gospodarki, demokracji, wdzięczność, albo terroryzm" i O życiu kobiet: "gdy są małe, uczą się dobrze, ale za to chłopcy ich nie lubią, przestają się uczyć, chcą być lubiane, wtedy robią najwięcej tych rzeczy z nami, rodzą dzieci i zaniedbują się, chcą się podobać, ale to już nie to samo, wtedy najczęściej chodzą do kościoła, żyją długo i myślą o tym wszystkim."
Czasami artysta podejmuje ten sam temat dwa razy modyfikując, po przemyśleniu, tekst na płótnie. Na wystawie w Zachęcie znalazły się dwa prawie identyczne obrazy o Brunonie Schulzu. Na jednym widnieje napis "Bruno Schulz patrzy na nas temi swoimi oczami spode łba. SS man przykłada mu pistolet do głowy i strzela", zaś na drugim: "Bruno Schulz patrzy na nas tymi swoimi oczkami spode łba, nazista przystawia mu karabin do czoła i strzela". Zmiana polegała na przeniesieniu akcentu na zbrodniczą ideologię, a dodatkowo, jak twierdzi artysta, widz po natknięciu się na dwa niemal takie same obrazy będzie bardziej skłonny do głębszego zastanowienia się nad ich przekazem.
Ciekawą konfrontacją artystyczną było pokazanie w 2007 roku na wspólnej wystawie w galerii Raster obrazów Pawła Susida (rocznik 1952) i Przemka Mateckiego (rocznik 1976). Chociaż w sensie formalnym obu artystów dzieli wiele, łączy ich skłonność do celnych komentarzy wobec współczesnej kultury oraz niechęć do akademickiej postawy. Każdy z nich na swój sposób wykorzystuje różnego rodzaju cytaty i szablony do budowania energetycznych "emblematów naszych czasów". Susid pokazał w Rastrze m.in. autokomentarz do swojej słynnej pracy "Złe życia kończą się śmiercią". Na nowym obrazie w Rastrze widniał tym razem napis: "Jedna szkoła twierdzi, że dłuższe życie ma się w nagrodę. Druga, że za karę."
Podczas festiwalu "Powstanie sztuki" w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu artysta zaanektował zamkniętą na stałe, metalową bramę w ogrodzeniu. Po jednej stronie umieścił napis "Wejście", a po drugiej "Wyjście", sugerując tym samym przywrócenie przypisanej jej funkcji; gdyby brama została otwarta, praca artysty stałaby się niewidoczna.
Ciekawą grę z historią malarstwa zaprezentował Susid na wystawie "Malarz napisał" w galerii appendix2 w Warszawie (2009). Pokazał na niej poliptyk nawiązujący do działań znanych XX-wiecznych malarzy dokonujących nietypowych zabiegów na powierzchni płótna. Jeden obraz z tej serii nosi tytuł "Niszczenie płótna w XX w. (w sztukach pięknych)", a na kolejnych Susid przywołuje postacie takich twórców jak Malewicz, Pollock czy Fontana.
W marcu 2009 roku Susid zrealizował specjalny projekt do galerii Dobra Witryna. Tym razem na jego obrazach pojawiły się słowa innego artysty: "Nie wiem dlaczego, ale samoloty niszczą ptaki - W. Niżyński". Jest to cytat z "Dzienników" słynnego, rosyjskiego choreografa namalowany przez Susida szablonem w jednej, długiej, horyzontalnej linii. Pod spodem artysta umieścił rząd wielobarwnych prostokątów, odpowiadających każdej z liter cytatu. Szare, żółte, czerwone i czarne pola przypominały z daleka formę kodu kreskowego na metkach lub klawiaturę. Zaprezentowana w Witrynie praca Susida to rodzaj eksperymentu plastycznego, składającego się z przykładu praktycznego i instrukcji. Kluczem do odczytania pracy był bowiem drugi obraz umieszczony z boku, jakby przypis do centralnie ulokowanego płótna z wyznaniem Niżyńskiego. "Zestaw do kolorowania liter Nr 2" pokazuje zasadę transpozycji alfabetu na barwy i ich odcienie.
"Komu z malujących nie przyjdzie ochota malować w paski? Aby ją spełnić, proszę zrobić następujące ćwiczenia. Do tekstów, na które chcemy zwrócić uwagę, proszę dopasować zestaw kolorów do podmalowywania pól wyznaczonych przez szerokość liter. Zestawy proszę tworzyć w sposób nieortodoksyjny, a więc od przypadkowych do systemowych. W zależności od nastrojów" – wyjaśniał Susid w tekście komentującym wystawę.
W zestawie zaproponowanym przez artystę dominowały biele, szarości i czernie, tylko trzy litery wyróżniały się żywymi barwami: do litery C przypisana została czerwień, do E błękit, a do S żółcień.
Autor: Ewa Gorządek, CSW Zamek Ujazdowski, październik 2004; aktualizacja: czerwiec 2009.
Wybrane wystawy indywidualne:
- 1979 - Galeria Młodych, Warszawa
- 1985 - Galeria Młodych, Warszawa
- 1986
- Galeri Garmer, Goeteborg
- Galeria Promocyjna, Warszawa - 1989
- Galeria Dziekanka, Warszawa
- Galeri Garmer, Goeteborg - 1993 - "Kilka rzeczy", Galeria A.R., Warszawa
- 1995 - Galerie Rougu Tang, Berlin
- 1998 - "Malarstwo", Galeria Promocyjna, Warszawa
- 1999
- Galeria Zewnętrzna AMS, billboard "Złe życia kończą się śmiercią"
- "Powieszenie obrazów po dwa (próba)", Galeria Zachęta, Warszawa - 2001 - "Wystawa malarstwa o sobie oraz o świecie", Studio Bayer, Warszawa
- 2003
- "Malarstwo", Galeria EGO, Poznań
- "Malarstwo", Galeria EGO, Poznań
- "Przegląd malarstwa", Otwarta Pracownia, Kraków
- "Paweł Susid - Malarstwo", Galeria Biała, Lublin - 2006 - "Obrazy w szkole i w domu", Galeria Zachęta, Warszawa
- 2007 - "Malarstwo", Galeria Raster, Warszawa (z Przemysławem Mateckim)
- 2008 - "Pytam", Galeria Ego, Poznań
- 2009
- "Bez tytułu", Dobra Witryna, Warszawa
- "Obrazy", BWA, Sanok
Wybrane wystawy zbiorowe:
- 1981 - 8. Warszawski Festiwal Sztuk Pięknych, Galeria Zachęta, Warszawa
- 1984 - "Polskie malarstwo współczesne", BWA, Szczecin
- 1986
- "Ekspresja lat 80.", BWA, Sopot
- "Pierdolnik mandżurski", Galeria Stodoła, Warszawa - 1988 - "Świeżo malowane", Galeria Zachęta, Warszawa
- 1989 - "Młode malarstwo polskie", Pałac Palffy, Wiedeń
- 1991
- "Kunst Europa", Kunstverein, Bonn
- "Obraz i ruch", Muzeum Kinematografii, Łódź - 2000 - "Delikatny, słodki smak - Moskwa-Warszawa", Biblioteka UW, Warszawa
- 2002
- "Sposób na życie", CSW Łaźnia, Gdańsk
- "Semiotic Landscape", Królikarnia, Warszawa; Charim Galerie, Wiedeń
- "Co widzi trupa wyszklona źrenica", Galeria Zachęta, Warszawa
- "Władza ludu", Galeria Arsenał, Białystok
- "Zeitgenossische kunst aus Polen", Kulturbteilung Bayer, Leverkusen - 2003
- "Rok w Programie", Galeria Program, Warszawa
- "Amory",Galeria Art NEW Media, Warszawa
- "Sztuka w mieście", Galeria Zachęta, Warszawa; Bunkier Sztuki, Kraków; Galeria Arsenał, Białystok; CSW Łaźnia, Gdańsk
- "Malewicz w Polsce", Galeria Arsenał, Białystok - 2004
- "Powinność i bunt, ASP w Warszawie 1944-2004", Galeria Zachęta, Warszawa
- "INC.", Galeria Program, Warszawa - 2005 - "Jak rozmawiać o sztuce współczesnej", Galeria Arsenał, Białystok
- 2006
- "Witajcie w mediach", Królikarnia, Warszawa
- "Fundstucke und Transit", Johnen und Schoettle, Berlin - 2007
- "Malarstwo polskie XXI wieku", Galeria Zachęta, Warszawa
- "Dowcip i władza sądzenia. Asteizm w Polsce", CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa - 2008
- "Republika bananowa", Zamek Książ; Muzeum Narodowe, Szczecin
- "Powstanie sztuki", MCSW Elektrownia, Radom - 2009
- "Kolekcja V", CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa
- "Malarz napisał", Galeria appendix2, Warszawa
susid.art.pl