Janicki jest współzałożycielem grupy muzycznej Gameboyzz Orchestra Project, która wykonuje utwory muzyczne przy użyciu konsol do gier GameBoy. Współpracuje z WRO Centrum Sztuki Mediów, gdzie kieruje Laboratorium WRO, a także z Youth Behind the Machines Group, Nemesis, Job Karma, 25fps Group, Samploza Lab Anssample. Uczestniczył w licznych festiwalach i wystawach związanych z muzyką eksperymentalną, sztukami wizualnymi czy media artem. Za swój internetowy performens "Ping Melody" w 2004 roku otrzymał nagrodę przyznawaną przez Tokyo University Haramachida.
Działania Pawła Janickiego są niezwykle trudne do zaklasyfikowania. Zajmuje się muzyką generatywną, mikrodźwiękami, jednakże utwory, które komponuje czasami mają formę prac wizualnych (np. fraktalne animacje). Tworzy kompozycje oparte na algorytmach i interaktywnych systemach, instalacje i performensy. Inspiruje się osiągnięciami awangardy elektronicznej i elektroakustycznej. Korzysta z oprogramowania własnego autorstwa oraz technologii wojskowych czy komercyjnych.
Znakiem rozpoznawczym Janickiego stały się jego audiowizualne performensy, odbywające się pod nazwą "Ping Melody". W ich trakcie na generowaną muzykę wpływ mają przypadkowi użytkownicy internetu. Dźwięk instrumentu czy głosu wokalisty zostaje zamieniony w pakiet danych, który następnie jest transmitowany w różne lokalizacje internetowe i powraca przetworzony, chociażby przez zaistniałe błędy czy opóźnienia. Na przykład podczas jednego z performensów "Ping Melody" dźwięk grany przez klasycznego muzyka Jana Koptáka (flet i saksofon) odbijał się od serwerów armii amerykańskiej (2007). Warstwie audio towarzyszy obraz - wizualizacja przepływu informacji oraz informacje o błędach.
- Traktuję internet nie jako narzędzie działające w określony sposób, lecz jako przestrzeń, którą można obserwować. Interesują mnie zwłaszcza te możliwości Internetu, które powstają w momencie jednoczesnej aktywności ogromnej liczby użytkowników - mówi Janicki.
Sieć internetową wykorzystywała także instalacja "Net Eater". Dane "złowione" w sieci przetwarzane były w różnorodne formy audiowizualne. Artysty nie interesowały współzależności znaczeniowe, a jedynie przetłumaczenie przepływu informacji na abstrakcyjną formę.
W 2010 roku Janicki stworzył interaktywną instalację "Mapping Chopin", prezentowaną na festiwalu "Warszawska Jesień" w Warszawie oraz w galerii Dilston Grove w Londynie. Zastosowany w niej system odczytuje ruchy widzów i przekłada je na wertykalne i horyzontalne osie partytury. W ten sposób zwiedzający wpływali na dynamikę, tempo czy artykulację wykorzystanych utworów Fryderyka Chopina ("Etiuda As-dur op. 25 nr 1", "Walc a-moll op. 34 nr 2", "Tarantelli As-dur op. 43", "Nokturn G-moll op. 15 nr 3"), ale również na wizualne odwzorowanie partytury w przestrzeni.
- Partytura została tu potraktowana jako przestrzeń, w której można się poruszać w czasie rzeczywistym, tworzyć frazy i całe fragmenty utworu - opowiada artysta.
Podobnie interaktywna była kolejna instalacja Janickiego "Oceanus" (prezentowana na European Media Art Festival, EMAF, w Osnabrück w Niemczech w 2011 roku), która opierała się na idei nawigacji morskiej, przetransponowanej na środowisko medialne. Sporej wielkości, horyzontalny ekran dotykowy pozwalał widzom - kilku jednocześnie - np. na manipulowanie obiektami i umożliwiał interakcję między nimi. Rezultaty procesu zachodzącego na ekranie horyzontalnym wyświetlane były na ekranie ustawionym pionowo.
We WRO Art Center Janicki współtworzył też "Interaktywny plac zabaw" (wspólnie z Dominiką Sobolewską i Patrycją Mastej), prezentowany później w licznych galeriach sztuki współczesnej w Polsce (m.in. Zachęcie Narodowej Galerii Sztuki w Warszawie, Centrum Sztuk Współczesnej "Znaki Czasu" w Toruniu). To propozycja dla najmłodszego widza, przypominająca laboratorium, pozwalająca eksperymentować i przede wszystkim oparta na idei, że można, a nawet powinno się dotykać eksponatów. Wiele z nich wykorzystywało współczesne technologie i interaktywność.
Na zamówienie Instytutu Adama Mickiewicza, w związku z polską prezydencją w Unii Europejskiej w drugiej połowie 2011 roku, Janicki stworzył projekt "EU Tracer" - performens w przestrzeni publicznej, który odbywa się w wybranych stolicach państw członkowskich Unii. Przy użyciu specjalnie stworzonego oprogramowania powstają struktury muzyczne i wizualne, których źródłem są przetworzone informacje pobrane z serwisów instytucji Wspólnoty Europejskiej. Stworzonym utworom towarzyszą improwizacje zaproszonego muzyka.
Autor: Karol Sienkiewicz, czerwiec 2011