"Nie ma nic gorszego niż zespół żeński, który pięknie wyglada, a kiedy zacznie grać, to chce się wyjść" - mówi półżartem Ola Rzepka, perkusistka i wokalistka formacji Drekoty, o której coraz głośniej na polskiej scenie niezależnej. To trzy kobiety - obok Oli to skrzypaczka i klawiszowiec Magda Turłaj i wokalistka Zosz Chabiera.
Dlaczego tylko kobiety? "Nie obraziłam się na facetów - mówi Rzepka. - ale jak znalazłyśmy się we trójkę w studio, od razu pojawiła się chemia. Idealnie się dopełniamy i skrajnie różnimy. Magda ma delikatny i liryczny głos, Zosia dziki i chropowaty. Wszystkie koło trzydziestki, ale każda z nas jest na innym etapie życia. Magda mieszka w Gorzowie, Zosia jest rozdarta między Warszawą i Oslo, a ja mieszkam w Katowicach. Spotykamy się jak czarownice na zlocie".
Trudno powiedzieć co właściwie grają: jazz, punk, folk czy electro. Ich siłą są piosenki dalekie od popowej sztampy oraz poetyckie teksty pełne swobodnych skojarzeń i gier słownych. Ola od trzech lat pisze i komponuje je sama.
Grupa Drekoty ma na koncie EP-kę "Trafostacja" nagraną z Wojtkiem Kucharczykiem (The Complainer). Znalazły się na niej takie utwory Oli jak "Masłem" czy "Poddania" zaaranżowane dosyć surowo na perkusję i klawisze. Teraz trio kończy pracę nad debiutanckim albumem pod okiem Kuby Łuki. "W nowych utworach będzie więcej akustycznych instrumentów, harmonii wokalnych, a piosenki będą miały bardziej swobodną formę" - mówi Ola.
Jeśli chodzi o grę na perkusji, to Ola jest samoukiem (ćwiczy od pięciu lat), ale jej doświadczenie muzyczne jest ogromne. Wychowała się w domu, w którym słuchało się Bacha, Bartoka, jazzu i punk rock. Przeszła przez wszystkie etapy edukacji muzycznej - od szkoły podstawowej, przez liceum do Akademii Muzycznej w Katowicach. Dyplom z oceną celującą na Wydziale Kompozycji, Interpretacji, Edukacji i Jazzu obroniła siedem lat temu.
Dziś sama uczy improwizacji fortepianowej i rytmiki w Zespole Szkół Muzycznych w Katowicach - i daje swoim studentom i studentkom jak najwięcej swobody w rozwoju. Nauczyło ją tego stypendium w Rhythmic Music Conservatory w Kopenhadze.
"Tam dopiero zobaczyłam, co to jest nowoczesna edukacja muzyczna. U nas studentów prowadzi się za rączkę jak uczniów, profesorowie chcą być autorytetami - tłumaczy Rzepka. - A przecież dzisiaj każdy może uczyć się od każdego. W Kopenhadze mieliśmy elastyczną siatkę godzin zajeć i dużo warsztatów organizowanych spontanicznie z innymi muzykami.
Próbowała sił w malarstwie, aktorstwie i tańcu współczesnym. Najmocniej zaangażowała się w praktykowanie Metody Rytmiki Emila Jaques-Dalcroze’a. "Muzyki łatwiej się uczy przez przeżywanie i ruch niż przez siedzenie w ławce - tłumaczy Rzepka. - Najprostszą formą rytmiki są zajęcia w przedszkolu. A artystycznym ukoronowaniem tej metody jest interpretacja ruchowo-przestrzenna muzyki. Zaznacza się kierunek linii melodycznej, zmieniający się rytm i inne elementy utworu plus dodaje się zawarte w nim emocje". Interpretowała dzieła współczesne m.in. György’ego Ligeti i Gerarda Grisey’a. Choć od dłuższego czasu nie praktykuje tej sztuki, wiele jej zawdzięcza. "Jestem silna fizycznie, bo zajmowałam się ruchem zawodowo. Potrafię zagrać na perkusji dwugodzinny koncert z grupą Pogodno - mówi Rzepka. - I nie przejmuję się brakami technicznymi. Jak mówiła Pina Bausch: nie interesuje mnie, jak się ktoś porusza, tylko co nim porusza".
Poza pracą z Drekotami Ola Rzepka gra w zespole Żydowski Surf razem z Raphaelem Rogińskim i członkami Mitch & Mitch oraz w koncertowym składzie argentyńskiej wokalistki Candelarii Valient. I układa nowe piosenki, najchętniej na rowerze i w pociągu: "Spadam masłem w dół niezdolna jak woda z kranu/Spadam masłem w dół, czepiam się palcami/Spadam masłem w dół wszechstronnie nieuzdatniona/Spadam masłem w dół kwadraty zataczam".
Dlaczego tak mało kobiet szuka własnej drogi w muzyce równie wytrwale jak Ola? "Na akademiach jest więcej kobiet niż mężczyzn, ale niewiele zostaje artystkami. W pewnym wieku trzeba założyć rodzinę i nie ma się czasu na muzyke. Ja mam idealną sytuację, mój partner mnie wspiera i mogę grać".
Jacek Skolimowski
http://www.drekoty.pl/
http://soundcloud.com/drekoty/
http://www.youtube.com/user/drekoty