W Ćmielowie również Gruszecka po raz pierwszy zetknęła się z porcelaną. Zakochała się w niej od pierwszego wejrzenia. Choć, jak mówi, to wymagający technologicznie materiał. – Musi być wypalana w temperaturze ponad 1000 stopni. W warunkach małych pracowni możliwa jest obróbka specjalnego rodzaju porcelany, który nazywa się Bone China. Z takim też pracuje Natalia Gruszecka. Trzeba utrzymać też wyjątkową czystość, żeby zachować biel porcelany. Poza tym około 30 procent produkcji to odpady, mówi culture.pl artystka. Między innymi z tych powodów jako studentka nie miała możliwości pracy przy porcelanie.
-To niesamowite wrażenie dla ceramika zetknąć się z tak szlachetnym materiałem - mówi Gruszecka. - Robiłam kiedyś eksperymenty i udało mi się uzyskać płaty cienkie jak papier, które przepuszczają światło. Wydaje się, że jest to bardzo nietrwały materiał, a to nieprawda. Porcelana jest bardzo krucha i wrażliwa na uderzenia, ale jest też bardzo wytrzymała. Na porcelanowej misce można stanąć i ona nie pęknie.
Jak dodaje, do wprawnej obróbki tego wymagającego tworzywa fachowe wykształcenie jest niezbędne. - Ukończyłam jedyny wtedy w Polsce wydział ceramiki, który kształci w dwóch kierunkach: ceramiki artystycznej i rzeźby oraz wzornictwa. Tak wykształceni absolwenci każdy projekt mogą wykonać sami od początku do końca.
W studio ENDE, oprócz porcelany typowo użytkowej, powstają również ozdobne figurki, w których pobrzmiewają echa ćmielowskiej tradycji.”Pływaczka” cała składa się ze smukłych linii, materiał dodaje jej dodatkowej delikatności. Biel ciała zestawiona została ze złotem kostiumu, czepka i okularów, składając się na całość wyjątkowo kruchą w wyrazie. Królik oraz świnka także oparte są na kontraście bieli i złota, które podkreśla najbardziej charakterystyczne, czy też najbardziej niespodziewane elementy ich sylwetek. Królik patrzy dużym złotym okiem, zaś świnka łopocze surrealistycznymi złotymi skrzydłami.
Projektantka w pełni korzysta z umiejętności nabytych podczas studiów. Zależy jej na tym, aby jej projekty były produkowane ręcznie i były jak najlepszej jakości.
Inne dzieła Natalii Gruszeckiej to kubki, filiżanki i wazony z porcelany z niesymetrycznymi zagięciami podobnymi do pogiętej kartki. W porcelanie tworzy najchętniej. Do tej pory nie brała udziału w konkursach.
Wystawy:
2015, 2014
- Polish Design in the Middle, Dutch Design Week oraz Concordia, Poznań
2013
• Las i Łąka - polski design - Design Trade, Bella Center, Kopenhaga
2012
• Alchemia naczynia - Centrum kultury Agora, Wrocław
• The future is stupid – Łódź Design Festiwal , Łódź
2010
• Przegląd szkół- Łódź Design Festiwal, Łódź
Autorka: Katarzyna Zacharska, sierpień 2013, aktualizacja marzec 2016, AM