Obronił pracę doktorską na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Jako teoretyk literatury zajmował się relacjami literatury i filozofii. Jest autorem książki "O poznaniu w twórczości Stanisława Lema" (2006).
Z zawodu tłumacz literatury anglojęzycznej, przekłada prace naukowe (Fredric Jameson, Brian McHale), biografie, literaturę dziecięcą (Kenneth Grahame), beletrystykę współczesną (Christos Tsiolkas, Mark Helprin), klasykę literacką (Mary Shelley, Howard Phillips Lovecraft).
Za pracę translatorską został w 2012 roku uhonorowany nagrodą "Literatury na Świecie" w kategorii "Nowa Twarz". Doceniono jego przekład wyboru opowiadań Lovecrafta zatytułowany "Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści".
Autor tekstów teoretycznych i krytycznych, publikował między innymi w "Pamiętniku Literackim", "Akcencie", "Kresach" i kilku pracach zbiorowych.
Jako prozaik zadebiutował w 2015 roku zbiorem opowiadań "Skoruń", układających się w opowieść inicjacyjną. Obnaża w nim, czasem w bezlitosny sposób, realia polskiej wsi lat osiemdziesiątych.
Coś zaczęło do mnie gadać parę lat temu i domagało się zapisania – mówił autor w wywiadzie dla "Dwutygodnika". – A gadało głównie o dzieciństwie, choć wcale nie o moim własnym. To coś raczej snuło opowieść, w której jednostkowe przypadki, zasłyszane historie i odłamki ludzkich losów mogłyby zyskać jakiś sens. I gadało prowincjonalnie; nie do końca po wiejsku, bo mój osobisty krajobraz był wiejsko-małomiasteczkowy. Ale to właśnie żywioł wiejskiego gadania narzucił mi się jako najodpowiedniejszy język: jędrny, soczysty, zmysłowy, butny, tętniący, swobodny, dosadny i liryczny zarazem.
Na książkę składa się siedem opowiadań o przygodach wiejskiego chłopaka, z których każde skupia się wokół jednego dramatycznego wydarzenia. To opowieści o ziemi, rzece i robocie, o tęsknocie za nieznanym, o radosnym i lękliwym żegnaniu się z dzieciństwem, o olśnieniach, jakie przynosi inicjacja.
"Skoruń" jest napisany barwnie, zmysłowo, z doskonale skonstruowanymi postaciami zarówno pierwszego, jak i drugiego planu – odnotował profesor Jerzy Jarzębski.
"Skoruń" reprezentuje prozę nurtu chłopskiego w powojennej literaturze polskiej. Można go zestawić z takimi pozycjami, jak na przykład "A jak królem, a jak katem będziesz" Tadeusza Nowaka, "Konopielka" Edwarda Redlińskiego, "Kamień na kamieniu" Wiesława Myśliwskiego czy "Owoc żywota twego" Ewy Ostrowskiej.