Edukację artystyczną rozpoczął w latach 1904-1911 w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, początkowo pod kierunkiem F. Cynka, następnie w graficznej pracowni Józefa Pankiewicza. Swe umiejętności warsztatowe doskonalił w Paryżu w latach 1908-1909. Studia rozszerzył w Akademie für Graphische Künste und Buchgewerbe w Lipsku; naukę kontynuował w Académie Colarossi w Paryżu, gdzie w 1911 osiadł na wiele lat. Wszedł do grona założycieli Towarzystwa Artystów Polskich w Paryżu ukonstytuowanego w 1911. W 1915 został członkiem Towarzystwa Polskiego Literacko-Artystycznego. Jego sztukę promował znany paryski marszand Leopold Zborowski. W 1917 otworzył w Paryżu własną szkołę grafiki; do opanowania technik graficznych zachęcał Władysława Skoczylasa i Franciszka Prochaskę. Motywów do zobrazowania dostarczały mu pobyty w Rouen i Chartres, w miasteczkach Normandii, Bretanii i południowej Francji, podobnie jak podróże do Włoch, Holandii i Hiszpanii. Po powrocie do Krakowa w 1924 podjął pracę pedagogiczną w Wolnej Szkole Malarstwa i Rysunku Ludwiki Mehofferowej; grafika artystyczna pozostała tu domeną jego działalności. W latach 1931-1932 pełnił funkcję asystenta w katedrze grafiki ASP, którą kierował Jan Wojnarski. Należał do elitarnego Towarzystwa Artystów Polskich "Sztuka", z którym wystawiał w Budapeszcie (1910), Krakowie (1911) i Warszawie (1912, 1923); brał też udział w ekspozycjach ugrupowania Formiści urządzanych w Krakowie (1917), Lwowie (1918) i Paryżu (1922). W 1925 został współzałożycielem Cechu Artystów Plastyków "Jednoróg" reprezentującego kolorystyczną orientację; uczestniczył w prezentacjach ugrupowania w Krakowie (1925/1926), Łodzi (1926), Lwowie (1926/1927, 1929) i Warszawie (1932). Na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu w 1929 został uhonorowany Wielkim Srebrnym Medalem. W latach 30. XX wieku był związany z krakowskim Towarzystwem Przyjaciół Sztuk Pięknych, w którym pełnił funkcje organizacyjne. Tam też odbył się debiut artystyczny artysty w 1908 i jego pierwsza wystawa indywidualna w 1913; kolejny indywidualny pokaz miał miejsce w 1915 w Towarzystwie Artystów Polskich w Paryżu. W 1912 prezentował swe ryciny wraz z Leopoldem Gottliebem we lwowskim TPSP. Warszawska publiczność oglądała jego prace w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych (1911) i Instytucie Propagandy Sztuki (1930). Wiele wystawiał w Paryżu uczestnicząc w Salon d'Automne (1911-1913) i Independant (1912), pokazując swą twórczość w Galerie Barbazagnes (1920) i Galerie du Musée Crillon (1921, 1922, 1924). Przyłączył się też do ekspozycji polskich artystów zamieszkałych w Paryżu, zorganizowanej w 1912 w Barcelonie w Galeries José Dalmau. Na paryskiej scenie artystycznej dał się też poznać jako uczestnik wystaw Towarzystwa Artystów Polskich w Paryżu (1914-1917), L'Association France-Pologne (1924-1925), Polskiego Związku Artystów Plastyków (1927) oraz Art et Artistes polonais (1932). Akwaforty artysty zyskały uznanie krytyki na X Biennale w Wenecji (1914). Swą sztukę eksponował ponadto w Wiedniu, Helsinkach, Pradze, Brukseli i Buffalo.
Twórczość malarska Rubczaka była nierozłącznie związana z francuskim postimpresjonizmem promowanym na polskim gruncie przez Pankiewicza. Pod wpływem mistrza powstały wczesne martwe natury artysty, starannie zaaranżowane na tle dekoracyjnych tkanin, harmonijnie łączące miękki linearyzm konturów z kolorystyczną wrażliwością. W okresie francuskim subtelne modulacje plamy barwnej o płynnych zarysach odzwierciedlały przejściowo estetykę syntetyzmu propagowaną przez szkołę Pont-Aven (Pejzaż z południa Francji, 1911). Zintensyfikowana gama barw o fowistycznej proweniencji sugestywnie oddawała prześwietloną słońcem atmosferę w obrazach malowanych na południu Francji. Znamienne dla pejzaży Rubczaka ujęcia perspektywiczne wciągały wzrok widza daleko w głąb, nie tracąc zarazem kompozycyjnej dyscypliny i wewnętrznej rytmizacji podpatrzonej w malarstwie Cézanne'a. Poddane często regułom japonizującej estetyki obrazy te zyskiwały walor dekoracyjności (Wybrzeże morskie pod St. Tropez, ok. 1920). Swobodny dukt pędzla uwalniał miejscami barwne plamy od dominacji konturów, lecz tektonika zsyntetyzowanych brył architektonicznych i zróżnicowanych mas zieleni pozostawała niezachwiana (Widok miasta we Francji). Klarownie rysowały się też wysunięte na pierwszy plan pnie i konary drzew przesłaniające oddalone plany na podobieństwo japońskiej "kratownicy" (W pełnym słońcu, 1914-1915). Środki ekspresji Rubczaka ewoluowały stopniowo w kierunku umiarkowanego realizmu nie pozbawionego kolorystycznej estetyzacji (Plac Zamkowy w Warszawie). W jego malarstwie z lat 30. pojawiły się motywy przemysłowe, fragmentaryczne ujęcia kopalń, naftowych szybów i kolei; nabrała wagi tematyka morska (Pejzaż nadmorski, ok. 1932).
Swą twórczością Rubczak wniósł istotny wkład w rozwój polskiej grafiki oryginalnej; artysta osiągnął maestrię w zakresie akwaforty i akwatinty. Jego graficzne konwencje obrazowania były blisko spokrewnione z monochromatycznym językiem plastycznym Pankiewicza; podobnie jak w przypadku Pankiewicza, jego warsztat i środki wyrazu ukształtowały się pod wpływem sztuki Whistlera. W spuściźnie graficznej Rubczaka dominują motywy architektoniczne, często pogrążone w ciemności nocy, zasnute woalem zmroku, ewokujące nostalgiczne nastroje. Wejście do krakowskiego kościoła św. Barbary przedstawił artysta w rozmaitych wariantach kompozycyjnych, po mistrzowsku rozgrywając światłocieniowe kontrasty wzbogacone niebieskawym i zielonkawym tonem tinty. Mroczne sfumato otula w jego rycinach mury zabytkowych domów normandzkich i polskich miasteczek (Spichlerz w Kazimierzu pod Warszawą, 1909). Motyw kurtyny utworzonej z pni drzew, przez którą prześwituje widok odległych budowli, zapożyczył Rubczak z drzeworytów Hokusaia i Hiroshige. Dekoracyjny układ załamujących się kanciasto gałęzi przesłania bryły kościołów w paryskich akwafortach artysty. Gęsto splątana sieć czarnych konarów opanowuje strefę nieba w ukazanych przez Rubczaka sadach. Dynamika prowadzenia roślinnych linii, to grubych i węzłowatych, to kruchych i łamliwych, nasila się tu w zestawieniu z rozlewnością plam słońca kładących się na trawie i pękach wiosennego kwitnienia.
W rycinach przedstawiających siedemnastowieczną zabudowę bretońskich miasteczek artysta skontrastował białe płaszczyzny oświetlonych słońcem fasad z połaciami głębokich cieni uzyskanych gęstym kreskowaniem (Domy z XVII wieku w Bretanii, ok. 1908). Tradycję Whistlera kontynuował stosując brązowe odcienie farby i różnicując kolorystykę papieru służącego do odbijania tej samej matrycy. W ukazujących widoki Paryża i Rouen akwafortach Rubczaka dominuje efekt rozedrganej atmosfery uzyskany za pomocą gruboziarnistej akwatinty (Ulica w Paryżu, ok. 1908). Charakterystycznym rysem wielu kompozycji artysty jest zamknięcie uciekającej w głąb ulicy elewacją kościoła, którego wieża wyrasta gwałtownie ku górze na tle wąskiego skrawka nieba (Katedra w Rouen, ok. 1912). Motyw wąskich uliczek pozwala najpełniej prześledzić stylistyczną ewolucję w graficznej twórczości Rubczaka polegającą na stopniowym odchodzeniu od precyzyjnego definiowania form konturem i akcentowania różnorodności efektów fakturowych na rzecz lakonicznego zaznaczania kształtów kreską miękką, porwaną, sugerującą raczej niż opisującą wizualną rzeczywistość. Przejawiło się w tych stylistycznych transformacjach dążenie do utrwalania ulotnych wrażeń oka i zmienności atmosferycznych fenomenów, do uchwycenia wibracji światła i ruchliwości cieni (Schody na Montmartre, ok. 1912). Rubczak, podobnie jak Pankiewicz, opracowywał w rozmaitych wariantach widoki paryskich mostów. W ujęciach Sekwany subtelne niuanse szarości sugestywnie oddają sfalowanie wody i migotliwe refleksy na jej tafli. Pulsowanie graficznej materii odrealnia także widok Wawelu (Wawel, ok. 1913); potężna sylweta zamku majaczy tu za przejrzystą zasłoną błękitnego świtu.
Autor: Irena Kossowska, Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk, marzec 2004.