"Zwykły modernista" – takim mianem określiła krakowskiego architekta Kamila Twardowska, autorka monografii krakowskiego architekta. Książka mu poświęcona ukazała się w 2016 roku nakładem Instytutu Architektury, w serii, w której wcześniej opublikowano monografie Adolfa Szyszko-Bohusza i Wacława Nowakowskiego. Wszyscy trzej wymienieni tu architekci odcisnęli piętno na wyglądzie i na rozwoju Krakowa w pierwszej połowie XX wieku.
Dlaczego Fryderyka Tadaniera nazwano "zwykłym modernistą"? "Nie realizował spektakularnych inwestycji publicznych ani nie zapisał się w historii polskiej architektury jako śmiały wizjoner czy charyzmatyczny krytyk. Był typowym przedstawicielem swojego zawodu, ale słowo «typowy» nie oznacza w tym przypadku «przeciętny»" – wyjaśnia Kamila Twadrowska. Dorobek pochodzącego ze wschodniej Galicji architekta – to budynki publiczne i mieszkalne, kamienice, biura, siedziby urzędów. Nie są to obiekty spektakularne, ale stanowią niezwykle istotny element architektonicznego krajobrazu Krakowa. Są wysokiej jakości rzemiosłem, tworzonym z wielką dbałością o detal i w zgodzie z ówczesnymi trendami. Gdyby twórczość Tadaniera przenieść do współczesnych realiów, można by powiedzieć, że to architektura, której najbardziej nam brakuje. Dziś zachwycamy się efektownymi, wielkimi, kosztownymi gmachami, z których jednak korzystamy przecież sporadycznie, a pomijamy codzienne, zwykłe budynki, które stanowią o charakterze naszych miast, nie przykładamy wagi do tego, aby bloki, poczty, osiedlowe przychodnie czy szkoły także były dobrze zaprojektowane. Fryderyk Tadanier z największą starannością tworzył obiekty, które dziś pewnie nie trafiłby na łamy branżowych magazynów. Ale może właśnie dzięki działalności tego i podobnych mu architektów nadal zachwycamy się architekturą Krakowa?
Fryderyk Tadanier urodził się w 1892 roku w miasteczku Kamionka Strumiłowa (dziś Kamionka Bużańska), położonym czterdzieści kilometrów na północny-wschód od Lwowa. W 1909 roku rozpoczął studia w Lwowskiej Szkole Politechnicznej, która, jak podkreśla Kamila Twardowska, była w owych czasach bardzo cenioną uczelnią. Tadanier chodził na zajęcia, prowadzone m.in. przez Teodora Talowskiego, Jan Sas-Zubrzyckiego, Edgara Kovátsa, Maksymiliana Tullie. Poznał też młodszych wykładowców – Stefana Bryłę, Kazimierza Bartela, Ignacego Drexlera. Dyplom obronił w pracowni Adolfa Szyszko-Bohusza, za sprawą którego na początku lat 20. związał się z krakowskim środowiskiem architektonicznym.
Na kształtowanie się stylu Fryderyka Tadaniera największy wpływ miały oczywiście studia i związane z architekturą osoby, które spotkał na swojej drodze. Nie były bez znaczenia także warunki, w jakich się wychował i zdarzenia, których doświadczył. Urodzony we wschodniej Galicji w niezbyt majętnej żydowskiej rodzinie przyszły architekt doświadczał skomplikowanych relacji pomiędzy licznymi zamieszkującymi ten teren narodowościami, mieszania się ich kultur i tradycji. Niedługo później był świadkiem ogromnych przemian, kiedy to w wyniku I wojny światowej upadały imperia, rodziły się nowe państwa, na nowo rysowano granice w Europie. Był uczestnikiem odradzania się polskiej państwowości po 1918 roku, a także wielkich politycznych zmian, które nastąpiły po zakończeniu II wojny światowej (po 1945 roku architekt był naczelnym inżynierem państwowego biura Miastoprojekt).
Pierwsze projekty Tadaniera związane był z odbudową: Galicja, w tym Kraków, ucierpiały w wyniku I wojny światowej i wiele wysiłku włożono w odbudowę zarówno małopolskich wiosek, jak ważnych gmachów miejskich. Jak pisze Kamila Twardowska, "Tadanier otworzył swoje własne biuro projektowe dość późno – trzynaście lat od ukończenia studiów – jako doświadczony już architekt". Owo doświadczenie oraz wszelkie uprawnienia zdobył, pracując najpierw w Okręgowej Dyrekcji Odbudowy w Referacie ds. Odbudowy Kościołów i Budynków Użyteczności Publicznej, a później w Okręgowej Dyrekcji Robót Publicznych, zajmując się odbudową podkrakowskich wsi.
Najpłodniejszym okresem działalności Fryderyka Tadaniera są lata 1929-1939. Jego kariera zawodowa biegła niejako dwutorowo. Z jednej strony architekt zatrudniany był przez bogatych mieszczan, lokalnych przedsiębiorców (dziś powiedzielibyśmy: prywatnych inwestorów) dla których projektował miejskie kamienice, wille i domy czynszowe. Z drugiej strony twórca współpracował z państwowymi instytucjami, dla których rysował siedziby, biura, ale i domy mieszkalne dla pracowników. Dla Ministerstwa Poczt i Telegrafów projektował i przebudowywał budynki pocztowe w Krakowie, Rabce, Będzinie i Krynicy; dla Komunalnej Kasy Oszczędności Powiatu Krakowskiego opracował dwa budynki socjalne (Dom Społeczny na osiedlu spółdzielni mieszkaniowej "Praca" oraz dom wypoczynkowy dla dzieci z ubogich rodzin w Radziszowie), siedzibę Wydziału Powiatowego, kamienicę Pod Pszczółkami oraz siedzibę Kasy w Krynicy, przebudował siedzibę instytucji przy ulicy Pijarskiej, ale przede wszystkim "krakowski drapacz chmur" – czyli siedmiokondygnacyjny gmach Funduszu Emerytalnego Komunalnej Kasy Oszczędności przy Placu Szczepańskim (jego budowa zakończyła się w 1936 roku, a budowa wiązała się ogromnymi kontrowersjami, jedyny tak wysoki budynek w obrębie Plant wywoływał duży sprzeciw społeczny).
Monografistka Fryderyka Tadaniera pisze:
Podobnie jak życiorys Fryderyka Tadaniera pokazuje uwarunkowania historyczne kształtujące losy całego pokolenia polskiej inteligencji, tak i jego twórczość – niezdominowana przerośniętym ego architekta ani ciężarem wyraźnej światopoglądowej deklaracji – opowiada o wielu różnych postawach wobec nowoczesności w jej społecznym i politycznym wymiarze.
Przegląd zaprojektowanych przez niego budynków potwierdza te słowa. Architekt sprawnie umiał dopasować formy do oczekiwań klientów, do kontekstu, do funkcji. Efektowny drapacz chmur przy pl. Szczepańskim ma elegancką, powściągliwą sylwetkę o dużych przeszkleniach, stanowiących wówczas synonim nowoczesności. Tadanier rozumiał zasady modernistycznej geometrii, kompozycji brył, skromnego rozczłonkowania elewacji, surowy rytm podziałów potrafił jednak przełamać stosownie dawkowanym detalem – boniowaniem cokołów, zdobnymi balustradami balkonów, rzeźbionymi portalami czy szczytami fasad. Poza pracą projektową Fryderyk Tadanier był także powiatowym rzeczoznawcą budowlanym, biegłym sądowym, przez kilka lat wykładał geometrię wykreślną i perspektywę malarską w Szkole Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycznego; aktywnie działał także w krakowskim Kole Architektów (później wcielonym w struktury SARP).
Tadanier nie był – w naszym, współczesnym pojęciu – gwiazdą architektury, był za to zdolnym i rzetelnym projektantem, który każdą swoją realizację, bez względu na jej skalę czy prestiż, opracowywał tak samo starannie. Jego projekty są istotnym elementem krajobrazu architektonicznego Krakowa (a także kilku mniejszych miejscowości w Małopolsce), warto docenić wysiłek monografistki, która postanowiła przypomnieć i przybliżyć tę niesłusznie lokowaną w "drugim rzędzie architektów" postać.
Kamila Twardowska
"Fryderyk Tadanier"
Instytut Architektury
Kraków 2016
Autorka: Anna Cymer, styczeń 2018