Ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Poznaniu - Wydział Edukacji Artystycznej (1999) oraz Wydział Malarstwa, Grafiki i Rzeźby (2000). Obecnie jest doktorantem w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz wykłada na macierzystej uczelni.W 2002 roku współzakładał grupę artystyczną Wunderteam. Od 2005 roku członek Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Sztuki - AICA. W 2007 roku był nominowany do Nagrody Fundacji Deutsche Banku "Spojrzenia". Jest laureatem Nagrody "Arteonu" za rok 2007. Mieszka w Swarzędzu.
Chociaż działalność artystyczna Rafała Jakubowicza kojarzona jest zazwyczaj z kwestią pamięci Holocaustu, którą porusza w realizacjach wideo oraz instalacjach, znaleźć w niej można stosunkowo różnorodne problemy i tematy. Artysta konsekwentnie rozwija swą twórczość malarską, a także podejmuje wątek autorefleksji nad miejscem i rolą sztuki, ostatnio zwłaszcza nad jej nadbudową instytucjonalną. Równolegle Jakubowicz działa też jako członek Wunderteamu - grupy artystycznej, której akcje, wystawy i filmy wideo zawierają sporą dozę ironii i humoru.
Rafał Jakubowicz zaczynał od malarstwa, które porównywane było z twórczością Luca Tuymansa. Charakteryzowały je tajemnicze, enigmatyczne przedstawienia, zamazane rysy portretów, mgliste cienie, mówiące tytuły obrazów (np. seria Zugzwang (zdjęcia), 2003). Chociaż Jakubowicz szybko zdystansował się od tzw. efektu Tuymansa, nie zaprzestał malowania. Co pewien czas tworzy wystawy oparte na tym tradycyjnym medium, jednak nie ograniczające się do niego. Uzupełnia obrazy filmami wideo, włącza je w obręb instalacji, a przede wszystkim czyni z nich element szerszego dyskursu z tradycją historii sztuki.
Tak stało się w przypadku wystawy "Forma" (zdjęcia), pokazanej po raz pierwszy w warszawskiej Galerii Foksal w 2004 roku. Jakubowicz stworzył serię niewielkich obrazów, których geometryczne formy zaczerpnął z opakowań po lekarstwach. Płótna stanowiły odzwierciedlenie fragmentów rzeczywistości, ale równie dobrze uznać je można za obrazy abstrakcyjne. Częścią wystawy był też film przedstawiający tabletkę musującą rozpuszczającą się w szklance wody. Nie bez znaczenia pozostawał tytuł ekspozycji - słowo FORMA służyć może zarówno do opisu malarstwa, jak i sprawności fizycznej człowieka, podtrzymywanej przez przemysł farmaceutyczny.
W tej samym miejscu w 2005 roku Jakubowicz stworzył instalację Mittel weiß (zdjęcia). Ściany pomieszczenia wykleił popularną tapetą do wielokrotnego malowania Rauhfaser - jednolicie białą z drobnymi wypustkami. W korytarzu umieścił natomiast niewielki obraz olejny, w którym za pomocą medium malarskiego naśladował fakturę tapety. Zabieg polegał na pozbawieniu ścian funkcji tła, ujawnieniu "miejsca", co tworzący Galerię Foksal krytycy postulowali w swych wczesnych tekstach programowych w latach sześćdziesiątych. Jednocześnie Jakubowicz wszedł w dyskusję z tradycjami awangardowymi (zwłaszcza z unizmem Władysława Strzemińskiego).
Najczęściej powracającym tematem instalacji i prac wideo Jakubowicza pozostaje problematyka przestrzeni społecznej noszącej piętno Holocaustu oraz pamięci o dawnych mieszkańcach - Żydach, którzy niegdyś zamieszkiwali obszary obecnej Polski. W jednym z wywiadów mówił:
"Interesują mnie miejsca z pozoru zwyczajne, neutralne, które nagle, niespodziewanie, ujawniają łańcuch niepokojących skojarzeń, przywołując cienie przeszłości. Miejsca, w których tkwią różnego rodzaju napięcia, które można - za pomocą prostego, zdecydowanego gestu, zmieniającego dotychczasową optykę - wydobyć i ukazać."
W 2002 roku artysta umieścił na bilboardach rozmazany napis Seuchensperrgebiet (zdjęcia) ("obszar objęty epidemią"),
który w czasie drugiej wojny światowej widniał na tablicach w żydowskich gettach. Użyta przez artystę czcionka mogła przywodzić na myśl czcionkę niemieckiej maszyny do pisania "Eryka". Niezrozumiały dla większości Polaków napis sugerował, że epidemia rzeczywiście miała miejsce, skoro skutecznie wytrzebiła część populacji, a nawet zatarła pamięć o nich.
Z tego samego roku pochodzi najgłośniejsza praca Jakubowicza Arbeitsdisziplin (zdjęcia) (2002). Składają się na nią lightbox i pocztówka z fotografią poznańskiej fabryki Volkswagena widocznej zza drutów kolczastych, oraz film wideo, na którym artysta zza płotu nakręcił zmarzniętego strażnika pilnującego terenu przedsiębiorstwa. Praca, w warstwie wizualnej nasuwająca skojarzenia z obozem koncentracyjnym (drut kolczasty, "komin" fabryki z umieszczonym na nim logiem VW), odnosi się równocześnie do nie zawsze chlubnej historii niemieckiej firmy, jak i problemu współczesnej dyscypliny korporacyjnej. Planowana wystawa "Arbeitsdisziplin" w 2002 roku w Galerii Miejskiej Arsenał w Poznaniu została ocenzurowana, prawdopodobnie w wyniku zewnętrznej interwencji.
W kwietniu 2003 roku Jakubowicz wyświetlił na fasadzie budynku dawnej synagogi w Poznaniu, podczas okupacji hitlerowskiej zamienionej na basen i w dalszym ciągu pełniącej tę funkcję, hebrajski napis Pływalnia (בריכת-שחייה) (zdjęcia). Pamiątką po akcji pozostała pocztówka, medium często wykorzystywane przez artystę, której awers stanowiło zdjęcie synagogi podczas projekcji, a rewers - widok trzech kąpiących się chłopców widzianych zza uchylonych drzwi, oraz dwa filmy wideo: dokumentacja projekcji świetlnej na fasadzie i nagranie wykonane przez Jakubowicza wewnątrz budynku. Projekt został w całości zaprezentowany w Auschwitz Jewish Center (Centrum Żydowskim) w Oświęcimiu w 2006 roku.
W ramach projektu Ulica Próżna w 2006 roku w Warszawie artysta wykonał prace Piaskownica (zdjęcia) oraz Transparent. Na pierwszą z nich składały się dwa zdjęcia piaskownicy znajdującej się na obszarze byłego warszawskiego getta, po kilku latach zamienionej na klomb (oba stanowiły równocześnie rewers i awers pocztówki), uzupełnione cytatem z pism Janusza Korczaka -
"Jeśli nie wierzysz w duszę, musisz przecież uznać, że ciało twoje żyć będzie jako trawa zielona, jako obłok. Jesteś przecież wodą i prochem."
W pracy Transparent (zdjęcia) Jakubowicz wykorzystał zdjęcie z międzywojennej manifestacji. Jedno z niesionych haseł brzmiało: "precz z żydowską sztuką". Artysta odtworzył ten transparent tworząc reprint odpowiednio powiększonego fragmentu zdjęcia.
Do wątku tego Jakubowicz powrócił w 2009 roku w pracy Ein Lied. Za pomocą prostych środków i gestów połączył pieśń Esterwegen, śpiewaną przez więźniów obozu koncentracyjnego, znalezioną w reprincie obozowego śpiewnika z archiwów Muzeum Auschwitz-Birkenau, oraz widok z okien Austriackiego Forum Kultury w Warszawie, mieszczącego się w granicach byłego getta.
W ostatnich latach Rafał Jakubowicz kilkukrotnie odnosił się do problemu roli sztuki w społeczeństwie oraz postrzegania sztuki i artysty. W 2005 roku stworzył swoistą antyreklamę sztuki - ironiczny projekt Sztuka zabija. Wykorzystał formę prostokątnych czarnych ramek (przypominających nekrologi) z napisami ostrzegającymi palaczy przed skutkami palenia umieszczanymi na paczkach papierosów. W tej samej konwencji powstała seria naklejek informujących o fatalnych skutkach zajmowania się sztuką. "Tworzenie sztuki silnie uzależnia - nie zaczynaj tworzyć.", "Twój lekarz lub psycholog pomoże ci rzucić sztukę" - przestrzegały. Równolegle powstała też seria niewielkich, prostokątnych obrazów, które ograniczały się do białego tła i czarnej obwódki, tym razem jednak pozbawionych napisów, pod którymi artysta umieszczał sporządzone przez siebie naklejki. Tym samym Jakubowicz wyczyścił powszechnie znane ostrzeżenia do purystycznej geometrii. Po raz kolejny podejmując dialog z awangardowym malarstwem, sprowadził je do formy nekrologu.
W Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie w 2005 roku Jakubowicz stworzył instalację Stoosiemdziesiąt i coś (zdjęcia). Widzowie zza drewnianego ogrodzenia, którego wysokość oddawał tytuł (niżsi musieli wspinać się na pustakach), oglądali projekcję wideo, przedstawiającą analogiczną sytuację. Na filmie stojące na cegłach osoby starały się zobaczyć, co dzieje się za płotem. W ten sposób tworzył się zamknięty krąg ujawniający niemożność przedstawienia, a także ukrytą tajemnicę, do której nie sposób dotrzeć.
Do swych wczesnych doświadczeń malarskich powrócił Jakubowicz w 2006 roku tworząc Gabinet (zdjęcia). Serię portretów polskich ministrów kultury od 1989 roku stanowią obrazy ujmujące twarze polityków w dużym zbliżeniu, malowane na podstawie gazetowych zdjęć za pomocą dwóch odcieni bieli. Pod każdym artysta umieścił złote tabliczki z datami urzędowania. "Wyblakłe" portrety ukazują, jak szybko administratorzy kultury odchodzą w zapomnienie, ale mogą też podkreślać nikłość ich zasług. Być może kultura rozwija się niezależnie od instytucji.
Nieco humorystyczny wątek w twórczości Jakubowicza kontynuowała wystawa "Ti tabu dibu daj" w Galerii Atlas w Łodzi w 2007 roku. Artysta zamienił przestrzenie wystawowe w sale sportowe - boisko do koszykówki oraz salę do fitnessu. W obie wpisana była pewna niemoc związana z jednej strony z lekkością i kruchością, z drugiej - ciężarem. Piłkę Jakubowicz wykonał bowiem z betonu, a tablica okazywała się olejnym obrazem. Z kolei stepery do aerobiku, ustawione naprzeciwko lustrzanej ściany, zostały wyplecione z wikliny.
Na wystawie konkursowej "Spojrzenia 2007" w warszawskiej Zachęcie Jakubowicz postanowił odnieść się do polityki sponsora konkursu - Deutsche Banku. Logo sponsora zostało wykute w ścianie, a następnie na powrót zagipsowane i zamalowane. Na podłodze pozostawiono jedynie gruzy po wykonanej pracy. Sam artysta tłumaczył:
"Zorganizowanie przez Deutsche Bank konkursu jest inwazyjną próbą odciśnięcia logo w murach Zachęty, czego moja interwencja była wizualnym komentarzem. Potraktowałem to dosłownie, w sposób fizyczny, to znaczy logo zostało wykute, a następnie dokładnie zagipsowane i zamalowane."
O ile minimalistyczne działanie w Zachęcie nie wywołało większego oddźwięku (a artysta nie wygrał konkursu), o tyle sporo zamieszania przyniósł inny projekt Jakubowicza, który w rezultacie nie doczekał się realizacji. Instalacja Miejsce odnosić się miała do archiwum legendarnej Galerii Foksal w Warszawie, gdzie materiały na temat poszczególnych artystów przechowywane są w specjalnych drewnianych skrzynkach, zaprojektowanych swego czasu przez Krzysztofa Wodiczkę. Jakubowicz zamierzał powiększyć skrzynkę ze swoim nazwiskiem do rozmiarów sali wystawowej. Widzowie mogliby wchodzić do jej wnętrza, w środku napotykając lustro. Pierwotnie projekt powstawał z myślą o Galerii Foksal, ostatecznie zaś miał być zrealizowany w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, gdzie w latach dziewięćdziesiątych trafiła część ze zbiorów Galerii. Odwołanie wystawy przez dyrektora Centrum Wojciecha Krukowskiego, po interwencji byłego dyrektora Galerii Wiesława Borowskiego i innych osób, powszechnie uznano za akt cenzury. Niezależnie od pierwotnych zamierzeń artysty, sytuacja (i upublicznione przy tej okazji materiały) ujawniła skomplikowane relacje między osobami a instytucjami, władzę archiwum, o której pisał Michel Foucault, ale też władzę archonta sprawowaną nad archiwum.
Autor: Karol Sienkiewicz, listopad 2006; aktualizacja: listopad 2009.
Wybrane wystawy indywidualne:
- 2000-"Reparation" - wystawa dyplomowa, prezentacja w Galerii AT, Poznań
- 2002
- "Out There" - Galeria ON, Poznań;
- "Arbeitsdisziplin" - Squat Rozbrat, Poznań;
- "Dicke Luft" - Galeria Entropia, Wrocław - 2003
- "Zugzwang" - Galeria Wieża Ciśnień, Konin - 2004
- "Forma" - Galeria Foksal, Warszawa;
- "Forma" - Galeria Entropia, Wrocław - 2005
- "Forma" - Galeria AT, Poznań;
- "Sztuka zabija" - Galeria Pies, Poznań;
- "Mittel weiß" - Galeria Foksal, Warszawa;
- "Stoosiemdziesiąt i coś" - Galeria Okna, Centrum Sztuki Współczesnej, Zamek Ujazdowski, Warszawa - 2006
- "Pływalnia" - Centrum Żydowskie, Oświęcim;
- "Gabinet" - Galeria Entropia, Wrocław;
- "The Lost Whistle" (z Yifat Lajst), Redakcja magazynu "Sekcja", Warszawa - 2007
- "Ti tabu dibu daj" - Atlas Sztuki, Łódź; Galeria Platan, Budapeszt
- "The Lost Whistle" - Artists' House, Tel Awiw - 2008
- "Ti tabu dibu daj" - Galeria Stary Browar, Poznań
- "Jakieś takie" - BWA, Zielona Góra - 2009
- "Ein Lied" - Delikatesy, Kraków
- "Piekło / Niebo" - Galeria AT, Poznań
Wybrane wystawy grupowe:
- 2001
- IV Wystawa Malarstwa Młodych - Galeria BWA Awangarda, Wrocław - 2002
- "Figuranci" - Centrum Sztuki Współczesnej Inner Spaces, Poznań - 2003
- "Stan wojenny" - Zmiana Organizacji Ruchu, Warszawa - 2004
- "Leichte Arbeit" - Galerie am Kino, Kesselhaus Kulturbrauerei, Berlin, Niemcy;
- "Systemfailed" - Galeria Rozbrat, Poznań;
- "Signal Box / Nastawnia" - Galeria Sztuki Współczesnej BWA, Katowice; Centrum Sztuki Galeria EL, Elbląg;
- "Inc. sztuka wobec korporacyjnego przejmowania miejsc publicznej ekspresji (w Polsce)" - Galeria XX1, Warszawa; Galeria BWA, Zielona Góra; Galeria Awangarda, Wrocław (2005);
"Za czerwonym horyzontem. Nowa sztuka z Polski i Rosji" - Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Warszawa - 2005
- "Signal Box / Nastawnia" oraz "Inc. sztuka wobec korporacyjnego przejmowania miejsc publicznej ekspresji (w Polsce) - edycja bielska" - Galeria Bielska BWA, Galeria Wzgórze, Bielsko-Biała;
- "Signal Box" - Galerie výtvarného umění - Dům umění, Ostrawa, Czechy;
- "P.S. ЗА КРАСНЫМ ГОРИЗОНТОМ / Beyond the Red Horizon" - Narodowe Centrum Sztuki Współczesnej, Moskwa, Rosja;
- "Otwarcie. Początek" - lokal_30, Warszawa;
- "Cita a ciegas / Randka w ciemno" - Sector Reforma, Guadalajara, Meksyk;
- "Art Forum Berlin" - Berlin, Niemcy;
- "Czas kultury" - Galeria Program, Warszawa;
- "Industriestadt - Futurismus 100 Jahre Wolfsburg/Nowa Huta" - Kunstverein Wolfsburg, Niemcy - 2006
- "Zobacz to, co ja" - Miejska Galeria Sztuki, Ośrodek Propagandy Sztuki, Łódź; Galeria Sztuki Wozownia, Toruń;
- "Cita a ciegas" - Galería de los alumnos, Escuela Nacional de Artes Plásticas UNAM, México D.F., Meksyk;
- "Postery post_ery" - wystawa towarzysząca 20. Międzynarodowemu Biennale Plakatu, Muzeum Plakatu w Wilanowie, Warszawa;
- "Welcome to the Media / Witajcie w mediach!" - Królikarnia, Oddział Muzeum Narodowego w Warszawie, Warszawa;
- "Pantheón /Hrdinovia a Anti-pomniky" - Galéria Médium, Vysoká škola výtvarných umení, Bratysława, Słowacja;
- "Stan wewnętrzny" - Centrum Kultury Zamek, Poznań;
- "Ulica Próżna 2006" - w ramach: "Warszawa Singera". III Festiwal Kultury Żydowskiej - ul. Próżna 7/9, Warszawa;
- "Futuryzm miast przemysłowych, 100 Lat Nowej Huty i Wolfsburga" - Łaźnia Nowa, Nowa Huta, Kraków;
- "Czechpoint. Mezinárodní výstava a festival politického umění" - Galerie C2C, Praga, Czechy;
- "100 Days=100 Videos. Videoprogramme with a new Video Daily" - Ausstellung auf der Plattform, Heidelberger Kunstverein, Heidelberg, Niemcy - 2007
- "Spojrzenia 2007. Nagroda Fundacji Deutsche Bank. 3 edycja" - Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa
- "Lustracja" - Galeria Piekary, Poznań
- "Mirosław Bałka - Rafał Jakubowicz - Marzena Nowak" - Dvir Gallery, Tel Awiw
- "Asteizm" - Galeria Program, Warszawa
- "1/4 Hungarian" - Liget Galeria, Budapeszt - 2008
- "Efekt czerwonych oczu. Fotografia XXI wieku" - Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Warszawa
- "HeartQuake. On the Seam" - Contemporary Art Museum, Jerozolima
- "Monster, Menschen Moerder, Machtmasichnen" - Motorenhalle, Drezno
- "Shifting Values" - Austriackie Forum Kultury, Warszawa
- "Medium... Post... Mortem" - Bałtycka Galeria Sztuki Współczesnej, Słupsk
- "Odczarowanie. Proces ciągły - BWA Wrocław.
Fotografie publikujemy dzięki uprzejmości artysty.
Rewir 77 | Saurer | Sonderwagen |