Jest absolwentem warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, którą ukończył w 1995 roku. W tym samym roku za swoje role w przedstawieniach dyplomowych - Posła Parysów w "Odprawie posłów greckich" Jana Kochanowskiego i role w "Opowiastkach o Panu Cogito" wg Zbigniewa Herberta - oba spektakle z warszawskiej szkoły teatralnej w reżyserii Zbigniewa Zapasiewicza oraz za rolę Jimmy'ego Portera w "Miłości i gniewie" Johna Osborne'a w reżyserii Mariusza Benoit z Teatru Powszechnego w Warszawie zdobył trzy nagrody - nagrodę jury za rolę męską, publiczności i prywatną Jana Machulskiego na 13. Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi. W dramacie Osborne'a aktor zagrał w znakomitym duecie z Agnieszką Krukówną jako Alison Porter.
"(...) Porter ucieleśnia frustracje, niepokoje, marzenia i żal straconych szans, które mogą być udziałem każdego młodego pokolenia" - pisała Natalia Adaszyńska. - "Ów uniwersalizm jest wynikiem dojrzałości aktorskiej Michała Żebrowskiego, który perfekcyjnie połączył umiejętność cieniowania emocji z koniecznością wyzwolenia pokładów energii" ("Teatr" 1994, nr 12).
Jeszcze na studiach Żebrowski wystąpił w filmach "Wynajmę pokój..." Andrzeja Titkowa (1993) i "Samowolce" Feliksa Falka (1993). W Teatrze Telewizji zagrał tytułowego Kordiana w dramacie Juliusza Słowackiego reżyserowanym przez Jana Englerta (1994). Dwa lata później Szczęsnego w "Horsztyńskim" Juliusza Słowackiego w inscenizacji Zbigniewa Zapasiewicza. W 1997 roku Englert powierzył mu rolę Gustawa-Konrada w telewizyjnym spektaklu Dziady Adama Mickiewicza. Te role uczyniły z Żebrowskiego romantycznego bohatera lat 90. Młody aktor posiadający dobry aktorski warsztat, czuły na poetycki tekst i równocześnie zachowujący wrażliwość współczesnego chłopaka stał się wschodzącą gwiazdą młodego pokolenia aktorów. Sam Żebrowski mówił:
"Nie wiem, czy mając dwadzieścia lat byłem wystarczająco rozumny, żeby być w tych rolach wiarygodny... Ale bardzo je sobie cenię" ("Rzeczpospolita" 2001, nr 144).
Wielką popularność przyniosły mu role w polskich superprodukcjach filmowych - tytułowego "Pana Tadeusza" w reżyserii Andrzeja Wajdy według Adama Mickiewicza (1999) i Jana Skrzetuskiego w ekranizacji "Ogniem i mieczem" Henryka Sienkiewicza w reżyserii Jerzego Hoffmana (1999, serial telewizyjny 2000). Żebrowski nadał Mickiewiczowskiej postaci delikatnie komediowy ton. Jego Skrzetuski był natomiast pełnokrwistym bohaterem, osobą, którą aktor potrafił "ożywić" mimo schematycznego literackiego pierwowzoru. W 2001 roku Żebrowski wcielił się w Geralta z Rivii, głównego bohatera "Wiedźmina" w reżyserii Marka Brodzkiego, filmie nakręconym na podstawie opowiadań fantasy Andrzeja Sapkowskiego. Ta rola umocniła jego wizerunek heroicznego bohatera.
Od chwili ukończenia szkoły teatralnej Żebrowski sporadycznie występował na scenie. W latach 1995-1996 należał do zespołu Teatru Powszechnego w Warszawie. Później był aktorem Teatru Ateneum (1997-2008). Zagrał Poetę w "Weselu" Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Krzysztofa Nazara (1995), Zachariasza Moirrona w "Zmowie świetoszków" Michaiła Bułhakowa w reżyserii Jana Englerta (1996) i Jamesa Tyrone'a w "Zmierzchu długiego dnia" Eugene'a O'Neilla w reżyserii Waldemara Śmigasiewicza (1997).
Po 2000 roku aktor zaczął zmieniać swoje dotychczasowe emploi, zwłaszcza dzięki rolom granym w przedstawieniach Teatru Telewizji. Wcielił się w postać Jerry'ego we "Dwoje na huśtawce" Williama Gibsona w reżyserii Radosława Piwowarskiego (2002) oraz Jima w "Lordzie Jimie" na podstawie powieści Josepha Conrada w reżyserii Laco Adamika (2002).
"Mocny, zdecydowany, gdy trzeba pogardliwie ironiczny, gdy trzeba buntownik, gdy trzeba pełen jaskółczych niepokojów w sercu; najlepszy debiut aktorski paru ostatnich sezonów. (...) Tytułowy Lord Jim w telewizyjnej adaptacji Conrada świadczy, że wszystkie powyższe przymioty zachował, dodając im jeszcze doświadczenie" - notował Jacek Sieradzki. - "Źle by świadczyło o sile i otwartości polskiego teatru en bloc, gdyby nie mógł znaleźć w nim miejsca" ("Polityka" 2002, nr 32).
W tym samym roku jeszcze raz można było oglądać go w Teatrze Telewizji, tym razem jako tytułowego "Tartuffe'a" w Molierowskim utworze reżyserowanym przez Andrzeja Seweryna.
"Dla Świętoszka Michała Żebrowskiego nie ma w polskim teatrze punktów odniesienia" - notował Jacek Wakar. - "Takie ujęcie postaci wzięło się z żelaznej logiki i konsekwencji aktora i reżysera. Tartuffe jest młody, więc zrozumiałe, że burzy się w nim krew i grają męskie namiętności. Żyje w świecie bez zasad, więc próbuje wiary, być może dla własnego wybawienia. Jak Molierowscy Alcest, Arnolf, Don Juan toczy wewnętrzną walkę, ściera ze sobą własne dobro i zło. Wiemy, jaki jest finał tej rozgrywki, nie rozgrzeszamy Tartuffe'a, gdy odchodzi w cień. A jednak świat bez niego wcale nie stanie się lepszy" ("Życie" 14.10.2002).
Tymczasem w filmie Żebrowski ponownie powrócił do głównych ról w kostiumowych produkcjach. Był młodym wojownikiem Ziemowitem w ekranizacji "Starej baśni" Ignacego Kraszewskiego w reżyserii Jerzego Hoffmana (2003), hetmanem Kibowskim w rosyjskiej megaprodukcji "1612" Władimira Chotinienki (2007) i zbójnikiem Turjagiem Huncagą w filmie "Janosik. Prawdziwa historia" Agnieszki Holland i Kasi Adamik (2009). Uznanie przyniosła mu rola w nagrodzonym na festiwalu w Gdyni przejmującym filmie "Pręgi" Magdaleny Piekorz według prozy Wojciecha Kuczoka (2004). Zagrał w nim Wojciecha Winklera, trzydziestoletniego samotnika, skrywającego bolesne rany z dzieciństwa i wspomnienia o sadystycznym ojcu, z których nie potrafi się wyzwolić.
"(...) Wojciech w wykonaniu Michała Żebrowskiego (wreszcie bez kostiumu, wreszcie grający ciałem, wręcz ekshibicjonistyczny) opanował chowanie się w stopniu doskonałym: chowa się w jaskiniach jako grotołaz, chowa się w swoim osamotnieniu, w małym pustym mieszkaniu, chowa się nawet w swoim ciele" - pisała Manana Chyb. - "Aktor pokazuje to zamknięcie usztywnionym chodem, spiętym grymasem twarzy, komiczną bezradnością wobec prób dziewczyny (Agnieszka Grochowska) przełamania jego obcości i zbliżenia się" ("Kino" 2004, nr 10)
Po kilkuletniej przerwie Żebrowski pojawił się na teatralnej scenie grając główną rolę w "Ryszardzie II" Szekspira w reżyserii Andrzeja Seweryna w Teatrze Narodowym (2004). W 2005 roku wystąpił w monodramie "Doktor Haust" przygotowanym w warszawskim Teatrze Studio wspólnie z twórcami filmu "Pręgi", autorem Wojciechem Kuczokiem i reżyserką Magdaleną Piekorz, wcielając się w postać psychoanalityka cierpiącego na chorobę alkoholową. Z tym artystycznym duetem aktor współpracował także przy filmie "Senność" (2008) o młodych ludziach pozostających w emocjonalnym uśpieniu. Zagrał w nim męża głównej bohaterki Róży cierpiącej na narkolepsję.
Wystąpił w polsko-chińskiej produkcji "Kochankowie roku tygrysa" Jacka Bromskiego (2006). Wcielił się w postać Wolskiego, uciekiniera z zesłania, który w 1913 roku trafia do Mandżurii i tam poznaje piękną, kilkunastoletnią dziewczynę. Zupełnie inną rolę powierzył mu Andrzej Seweryn w swoim filmowym, reżyserskim debiucie "Kto nigdy nie żył..." (2006). Żebrowski zagrał młodego, charyzmatycznego księdza Jana, niegdyś misjonarza w Afryce, który dowiaduje się, że jest nosicielem wirusa HIV.
Michał Żebrowski nagrywa także płyty. W 1999 roku ukazał się "Zakochany Pan Tadeusz" z recytacją fragmentów "Pana Tadeusza" w wykonaniu aktora, rok później Żebrowski wspólnie z Anną Marią Jopek, Kasią Nosowską i Kasią Stankiewicz nagrał kolejny album "Lubię, kiedy kobieta" z piosenkami do słów polskiej poezji miłosnej. Aktor wydaje także serię pięciu płyt "Poczytaj mi tato" z klasyką polskiej poezji dla dzieci. W 2009 roku ukazała się płyta, na której aktor czyta "Małego księcia" Antoine'a de Saint - Exupéry'ego.
W teatrze aktor współpracował z Eugeniuszem Korinem. Zagrał u niego Valene'a Connora w farsowo potraktowanym "Samotnym zachodzie" Martina McDonagha (2006, Teatr Nowy Praga Warszawa), Wacława w spektaklu "Fredro dla dorosłych mężów i żon" według Aleksandra Fredry (2007, Teatr Komedia w Warszawie), wystąpił także w "Uchu van Gogha" wg czarnej komedii Freda Apkego (2008, Teatr Bajka w Warszawie).
W 2010 roku rozpoczęła się największa, być może zawodowa, artystyczno-biznesowa przygoda Żebrowskiego, wciąż w ścisłej współpracy z Eugeniuszem Korinem: wspólnie otworzyli oni w warszawskim Pałacu Kultury Teatr 6. piętro, którego aktor do dziś jest dyrektorem naczelnym, reżyser zaś - artystycznym. Wspólnie postawili sobie zadanie stworzenia komercyjnego przedsięwzięcia na wysokim poziomie - teatru, który będzie na siebie zarabiać. Produkcje - w reżyserii przede wszystkim Korina i Macieja Wojtyszki - na podstawie tekstów m.in. Woody'ego Allena, Yasminy Rezy, Aleksandra Fredry czy Antoniego Czechowa, cieszą się dużą popularnością wśród widzów. Żebrowski od czasu do czasu w nich występuje - wciąż gra we "Fredrze dla dorosłych...", ponadto zagrał m.in. Alagroina w "Bogu mordu" Rezy (2012) i Astrowa w "Wujaszku Wani" Czechowa (2015).
Odpowiedzialna praca dyrektora teatru sprawiła, że w ostatnich latach Żebrowski rzadziej pojawia się na ekranie - w 2012 roku zagrał u boku Anny Przybylskiej w sensacyjnym "Sępie", znów w reżyserii Korina, i, u boku Olgi Bołądź, w "Nad życie" - telewizyjnej produkcji o polskiej siatkarce Agacie Mróz w reżyserii Anny Pluteckiej-Mesjasz. W kinie od tamtej pory pojawiał się tylko w niewielkich rolach, gra natomiast z powodzeniem w serialu "Na dobre i na złe", a rola profesora Andrzeja Falkowicza zapewniła mu dwie Telekamery - telewizyjne nagrody publiczności.
Nagrody:
- 1995 - Nagroda za rolę w "Opowiastkach o Panu Cogito" Zbigniewa Herberta i rolę Posła Parysów w "Odprawie posłów greckich" Jana Kochanowskiego - przedstawieniach w reżyserii Zbigniewa Zapasiewicza z Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie i Jimmy'ego Portera w "Miłości i gniewie" Johna Osborne'a w reżyserii Mariusza Benoit z Teatru Powszechnego w Warszawie oraz nagroda publiczności i prywatna nagroda Jana Machulskiego na 13. Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi;
- 2000 - Złota Kaczka dla najlepszego aktora - za rolę tytułową w "Panu Tadeuszu" w reżyserii Andrzeja Wajdy i rolę Jana Skrzetuskiego w "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana; Złota Odznaka (Złota Piątka) w plebiscycie czytelników "TeleRzeczpospolitej"; Wiktor '99 w kategorii "aktor roku";
- 2002 - Fryderyk 2001 w kategorii "album roku - poezja śpiewana / piosenka autorska" za płytę "Lubię, kiedy kobieta"; Drugie miejsce w plebiscycie "TeleRzeczpospolitej" na najpopularniejszego aktora; drugie miejsce w plebiscycie "TeleRzeczpospolitej" na najpopularniejszego aktora; Specjalna TeleMaska - nagroda czasopisma "TeleTydzień"
- 2005 - Statuetka Jańcia Wodnika za najlepszą rolę męską - za rolę Wojciecha Winklera w filmie "Pręgi" Magdaleny Piekorz na 12. Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Filmowej "Prowincjonalia" we Wrześni; Złota Kaczka (nagroda pisma "Film") - nagroda dla najlepszego aktora, za rolę Wojciecha Winklera w filmie "Pręgi" Magdaleny Piekorz; Najpiękniejszy Polak - wyróżnienie przyznawane przez czytelników dwutygodnika "Viva".
- 2015, 2016 - Telekamera "Tele Tygodnia" w kategorii aktor
Autor: Monika Mokrzycka-Pokora, styczeń 2005; aktualizacja: NMR, czerwiec 2016.