W latach 1968-1974 studiował na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w Pracowni Rzeźby prof. Jerzego Jarnuszkiewicza oraz Pracowni Projektowania Brył i Płaszczyzn prof. Oskara Hansena. W okresie studiów współtworzył grupę DO-GU-RA (z Grażyną Dobą-Wolską i Waldemarem Raniszewskim). W latach 1974-1977 działał wspólnie z Waldemarem Raniszewskim. Od 1980 roku pracuje na Wydziale Wzornictwa Przemysłowego macierzystej uczelni, początkowo jako asystent, a od 1989 roku jako wykładowca w pracowni rzeźby w Katedrze Rysunku, Malarstwa i Rzeźby. Od 1984 roku współpracował na uczelni z Krystynem Jarnuszkiewiczem. Od 2004 prowadzi pracownię samodzielnie.
W czasie studiów Wiktor Gutt związał się z grupą studentów pracowni Jarnuszkiewicza: Zofią Kulik, Przemysławem Kwiekiem, Janem Stanisławem Wojciechowskim, Waldmarem Raniszewskim. Na wszystkich silny wpływ wywarła teoria Formy Otwartej Oskara Hansena. Utworzona przez Gutta, Raniszewskiego i Grażynę Dobę-Wolską grupa DO-GU-RA, a następnie duet Gutta i Raniszewskiego, działał w kręgu klubu Sigma i Galerii (akcje i prezentacje dokumentacji), w których czołową rolę odgrywał Paweł Freisler, a następnie utworzonego w miejsce Galerii Repassage'u, prowadzonego przez Elżbietę i Emila Cieślarów (potem przekształcanego w Repassage 2 Krzysztofa Junga, Re'Repassage Romana Woźniaka, w końcu Repassage Jerzego Słomińskiego). Działania grupy DO-GU-RA oraz Gutta i Raniszewskiego skupiały się na poszukiwaniach środków pozawerbalnej komunikacji z drugim człowiekiem. Opierały się na doświadczeniach zdobytych w pracowniach Jarnuszkiewicza i Hansena (ćwiczenia materiałowo-przestrzenne, akcje plenerowe, gry). Grupa DO-GU-RA prowadziła Rozmowy, w których uczestniczyły często inne osoby, z wykorzystaniem różnych materiałów, zarówno w pracowni, jak i w plenerze (np. Działania materiałowo-przestrzenne, 1971-1972). Gutt i Raniszewski kontynuowali Rozmowy plastyczne (1971-1976), które badały człowieka jako podmiot działań oraz odbiorcę komunikatów. Ich Rozmowy przybierały różne formy: od nieskomplikowanych dialogów plastycznych prowadzonych na kartkach papieru po rozbudowane akcje. Ważną rolę odgrywała tu fotografia jako dokumentacja procesu komunikacji, z czasem stała się też głównym medium wykorzystywanym przez Gutta. Poszukiwanie pozawerbalnych metod porozumiewania się stało się też ważnym elementem pracy dydaktycznej artysty na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W latach 1981-1984 współprowadził z Grzegorzem Kowalskim cykl zajęć dydaktycznych "Obszar Wspólny i Obszar Własny". Metodę "rozmów plastycznych" wykorzystuje w prowadzonej przez siebie pracowni.
Działania Gutta i Raniszewskiego opierały się na ich fascynacjach antropologicznych, komunikacji i estetyce właściwej kulturom "dzikim". Jak pisali Łukasz Ronduda i Michał Woliński,
"Występowali wbrew racjonalnym tendencjom quasi-naukowego namysłu nad komunikacją wizualną (...), odnosili się niechętnie do posiłkowania się na polu sztuki matematyką, logiką, semiotyką, lingwistyką. (...) Gutta i Raniszewskiego fascynowało w kulturach 'pierwotnych' ścisłe, integralne wręcz połączenie sztuki z życiem codziennym, z rytuałem".
Interesowały ich pierwotne, podświadome sposoby formułowania przekazu, możliwości wywoływania uczuć, intuicyjnych skojarzeń. Ich zdaniem język to narzędzie ściśle związane z sytuacją i kontekstem, w jakim jest używany, tworzy się ad hoc. Ważnym elementem ich Rozmów stała się (także typowa dla kultur "pierwotnych") ekspresja cielesna, materiałem komunikacji czynili ciało. Już w pracowni Jarnuszkiewicza nie rzeźbili, lecz nawiązywali interakcje z wykorzystaniem ciała, pokrywanego malowidłami. Ciało posłużyło im także do stworzenia rodzaju wizualnego alfabetu (Kadrowanie ciałem, 1975). Dokonywali także istotnych przesunięć w ramach relacji artysta-model. W ich działaniach model przestawał być przedmiotem pracy artysty, a stawał się równoprawnych uczestnikiem interakcji. W końcu, swoje eksperymenty rozwijali także poza środowiskiem artystycznym. Gutt zaczął współdziałać z pacjentami szpitala psychiatrycznego, w którym się zatrudnił. Wspólnie z Raniszewskim przeprowadzali akcje z dziećmi. Jak zauważyli Ronduda i Woliński,
"te dwie grupy były dla artystów 'dzikimi' w obrębie naszej cywilizacji".
Komunikacji pozawerbalnej Gutt poświęcił swoją pracę dyplomową, której promotorem był Jerzy Jarnuszkiewicz, prezentowaną w galerii Repassage (Komunikowanie jako wartość estetyczna, 1974). Była to kolejna udokumentowana fotograficznie "rozmowa" z Raniszewskim, odbywająca się na bryle marmuru, z wykorzystaniem technologii obróbki kamienia. Za temat tego ćwiczenia artysta uznał: "proces powstawania obrazów (form wizualnych) rozumianych jako medium porozumiewania się między ludźmi" oraz "zapis tak rozumianego procesu". Od 1972 roku Gutt i Raniszewski prowadzili między sobą dokumentowaną fotograficznie Wielką rozmowę, serię naprzemiennych działań, rozpoczętą od interwencji malarskich na ciele partnera, z czasem rozwiniętą o wątki przestrzenne i udział zapraszanych osób. W pracowni powstał m.in. sześcienny obiekt-namiot (następnie wywieziony w góry), którego ściany stanowiły tło działań. Wielką rozmowę artyści prowadzili do śmierci Raniszewskiego w 2005 roku. Za kontynuację doświadczeń Rozmów i włączania w nie innych osób uznać też należy działanie Gutta w trakcie festiwalu Rockowisko w Łodzi w 1981 roku, gdzie przeprowadził akcję Malowanie ciała - wyrazy na twarzy. Podczas koncertów wspólnie z grupą przyjaciół wykonywał malowidła na twarzach osób z publiczności. Wedle słów Gutta celem działania, utrwalonego na filmie Michała Tarkowskiego Koncert (1982), było umożliwienie uczestnikom festiwalu "zamanifestowania siebie samych, tak jak w sferze muzycznej robiły to zespoły występujące na scenie". Akcję powtórzył na początku grudnia 1981 roku (kilka dni przed wprowadzeniem stanu wojennego) w Repassage'u.
Wystawa w warszawskiej Królikarni w 2008 roku podsumowała prowadzone przez Gutta i Raniszewskiego rozmowy plastyczne z dziećmi - od rozmów prowadzonych na kartkach papieru po rozbudowane akcje plastyczne. Działania te nie miały formy dydaktycznej. Jak mówił Gutt,
"Zauważyliśmy, że od dzieci płyną ciekawe komunikaty, a założenie, że to my jesteśmy zawodowcami, którzy mają powodować rozmowę, jest niesłuszne."
Od lat dziewięćdziesiątych odbywały się zbiorowe akcje malowania, gdy przestrzenią ekspresji stawało się także ciało.
W 1975 roku w Repassage'u Gutt i Raniszewski zaprezentowali Krakowskie przedmieście - studium zapisu fotograficznego. Ścianę galerii pokryli wykonanymi w latach 1972-1973 fotografiami Krakowskiego Przedmieścia (przy którym mieścił się Repassage). Sposób umieszczenie zdjęć (na haczykach) umożliwiał manipulowanie nimi i tworzenie własnych konfiguracji przez widzów.
Fascynacje antropologiczne, które wywarły wpływ na poszukiwania sposobów pozawerbalnej komunikacji w działaniach Gutta i Raniszewskiego, doprowadziły ich także do refleksji nad antropocentryzmem kultury europejskiej i jej niszczącym wpływie na inne kultury. W 1977 roku w Repassage'u zaprezentowali Kulturę niszczącą, której główny element stanowiły tableaux ze zdjęć więźniów obozów koncentracyjnych (dokumentacja Muzeum Oświęcimskiego) oraz przedstawicieli kultur "Dzikich" (dokumentacja muzeów etnograficznych). Początkowo zakryte pod warstwą czarnej farby, były stopniowo odsłaniane przez widzów, zdrapujących ją. Maryla Sitkowska twierdzi, że
"Zrównanie w wizualnym komunikacie zbrodni zmitologizowanej (obozy hitlerowskie) i zbrodni nie postrzeganej jako zbrodnia (tępienie kultur 'dzikich') było tyleż poruszającym oskarżeniem, co zimną diagnozą kultury naszego kręgu cywilizacyjnego".
Sami artyści w tekście "Ginąca synchronia" pisali:
"Od kilkudziesięciu lat kultura Dzikich (społeczności żyjących w stanie natury) jest obecna i uznawana w strefie kultury europejskiej. (...) Artyści czerpali inspiracje ze sztuki Dzikich, powstawało i powstaje wiele dzieł. Dla Dzikich rezultatem zetknięcia się z kulturą europejską jest ZAGŁADA biologiczna lub tłumaczone teorią ewolucji społecznej unicestwienie ich kultury".
W kolejnych latach Gutt już indywidualnie prowadził doświadczenia "na polu przekraczania barier społecznych i psychicznych wznoszonych sztucznie przez kulturę", weryfikował narzucane przez współczesną kulturę klisze i ograniczenia. Ich wyniki w postaci fotograficznych tableaux prezentował w galerii Repassage 2 (Moje spotkanie z Babcią Indiańską, 1979) i Re'Repassage (Moje spotkanie z Kubą, 1980).
Po zamknięciu Repassage'u (wraz z wprowadzeniem stanu wojennego) Gutt wystawiał bardzo rzadko, prawie wyłącznie w gronie artystów byłej galerii. W dalszym ciągu prowadził swoje seanse "malowania ciała", jednak już w zamkniętym gronie osób. Podstawowym medium jego prac pozostała fotografia, coraz bardziej tracąca swój dokumentalny charakter. W latach osiemdziesiątych powstały m.in. czarne, nakryte szybą krzyże, skrywające fotografie nagiej kobiety: Krzyż mały (1981) i Krzyż duży (1986). Ważnym tematem prac Gutta stała się śmierć, zawsze w kontekście ludzkiego ciała, ale także perwersja, skrywana natura człowieka (np. fotokolaż Głębiaperwersyjnegozła). Wątek śmierci podkreślony został na niewielkiej wystawie artysty w warszawskiej Kordegardzie w 2006 roku zatytułowanej "Viva la muerte", prezentującej jego fotograficzne obiekty z lat 1983-2005. W pracach Gutta śmierć jest wpisana w fotografowane ciało a wątek wanitatywny połączony zostaje z erotyzmem spiętrzonych ciał (Viva la muerte, 2001). Większość z nich ma bardzo prywatny, intymny charakter, a nawet antycypuje proces odejścia bliskich artyście osób - matki i mistrza (Pożegnanie Dziuni, 1998; Pożegnanie Jerzego, 1999).
"Postacie wydobywa przytłumione światło - pisała Elżbieta Przyłuska - w gładkim ciemnym tle czai się niedopowiedzenie. Obojgu towarzyszą przewodniczki w maskach. Tak bliskie zetknięcie nagich, zdrowych ciał z ciałami starych ludzi wywołuje wstrząs, sugeruje jakiś pierwotny witalizm, utajone życie".
W Pożegnaniu z Jerzym Waldemar Baraniewski dostrzega
"wątek pożegnania artysty ze sztuką, z tym co przez lata całe robił, jako artysta i pedagog. Wielki rzeźbiarz, którego ręce zapamiętały każdy szczegół ludzkiego ciała, siedzi z zamkniętymi oczami, obojętny na to niecodzienne 'studium aktu', które mu towarzyszy".
Jedna z ostatnich prac Gutta Jezus i Judasz (2004) to obracająca się wokół własnej osi (z szybkością jednego obrotu na minutę) fotografia przedstawiająca biblijny pocałunek. Obroty powodują odwrócenie ról.
Autor: Karol Sienkiewicz, grudzień 2007; aktualizacja: listopad 2009.
Wybrane wystawy indywidualne:
- 1972 - "Ćwiczenia" - Galeria, Warszawa (grupa DO-GU-RA);
- 1974 - "Komunikowanie jako wartość estetyczna" - Galeria Repassage, Warszawa;
- 1975 - "Krakowskie przedmieście - studium zapisu fotograficznego" - Galeria Repassage, Warszawa (wspólnie z W. Raniszewskim);
- 1977 - "Kultura niszcząca" - galeria Repassage, Warszawa (wspólnie z Waldemarem Raniszewskim);
- 1979 - "Moje spotkanie z Babcią Indiańską - Galeria Repassage 2, Warszawa;
- 1980 - "Moje spotkanie z Kubą" - Re'Repassage, Warszawa;
- 1993 - "Nieobecności. Tableaux i obiekty" - Galeria Pokaz, Warszawa;
- 2006 - "Viva la muerte" - Galeria Kordegarda, Warszawa.
- 2008 - "Dzikość dziecka 1972-2008" - Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego, Pałac Królikarnia, Oddział Muzeum Narodowego w Warszawie, Warszawa (z Waldemarem Raniszewskim).
Wybrane wystawy zbiorowe:
- 1980 - "Studio 80" - BWA, Poznań;
- 1985 - "W kręgu pracowni Jarnuszkiewicza" - Akademia Sztuk Pięknych, Warszawa;
- 1989 - "Polak, Niemiec, Rosjanin" - Zakłady Norblina, Warszawa;
- 1990 - "Salon letni" - Muzeum Narodowe, Kraków;
- 1991 - "Magowie i mistycy" - Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Warszawa
- 1993 - "Simga. Galeria. Repassage. Repassage 2. Re'repassage" - Galeria Zachęta, Warszawa;
- 1994 - "Inne przestrzenie. Artyści Akademii Sztuk Pięknych w Warszawa" - ASP, Warszawa; "Ars erotica" - Muzeum Narodowe, Warszawa;
- 1997 - "Parteitag" - ul. Inżynierska, Warszawa; Galeria a.r.t, Płock (1998); BWA Katowice (1999);
- 2000 - "SEXXX" - Teatr Academia, Warszawa; Galeria a.r.t., Płock;
- 2001 - "Irreligia. Morfologia nie-sacrum w sztuce polskiej XX wieku" - Atelier 240 Museum, Bruksela; Polska - Teatr Academia, Warszawa;
- 2002 - "Znaki mojego czasu" - Galeria Aula, ASP, Warszawa; "Co widzi trupa wyszklona źrenica" - Zachęta Państwowa Galeria Sztuki, Warszawa; Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego, Bydgoszcz (2003);
- 2003 - "Wolność" - Teatr Academia, Warszawa;
- 2004 - "Rzeźbiarze fotografują" - Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego, Pałac Królikarnia, Oddział Muzeum Narodowego w Warszawie, Warszawa; "Powinność i bunt. Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie 1944-2004" - Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa.
- 2008 - "Rewolucje 1968" - Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa; "Próżna 2008" - Warszawa.