Gustav Alink - współzałożyciel i dyrektor Fundacji Alink-Argerich; fot. "Chopin Express"
Na całym świecie jest ponad 750 międzynarodowych konkursów pianistycznych. Liczba zadziwiająca!
Nie wszystkie odbywają się co roku. Licząc dokładniej, w roku bieżącym odbyło się ich 330, w roku 1990 - 110, zaś w roku 1965 - 30. Jak widać przez ostatnie dwadzieścia lat liczba konkursów potroiła się!
Pierwszym międzynarodowym turniejem pianistycznym był konkurs im. Antona Rubinsteina w Sankt Petersburgu w 1890 roku. Wygrał go Dubasov. "Ach tak!" - westchnął Nikita Magaloff wspominając to nazwisko.
Dzisiaj konkurs Chopinowski to najstarszy liczący się konkurs pianistyczny. (Starszy jest tylko jeden: konkurs w Naumburgu, którego historia sięga roku 1925. Niegdyś był cenionym turniejem. Odbył się również w tym roku, lecz któż to zauważył?)
Pianiści, jeśli tylko chcą, mogą obecnie podróżować od konkursu do konkursu. Niektórzy startują w tylu, w ilu tylko zdołają. "Rekord" (120!) należy do pewnego koreańskiego pianisty (który wolałby, by nie wymieniać go z nazwiska).
pojechali, wszędzie potrzebują naszego wsparcia: wyczerpujących informacji, dobrych instrumentów i publiczności, która kocha muzykę.
Konkurs Chopinowski jest pod wieloma względami bezkonkurencyjny, a słuchając tak wielu wspaniałych występów, nie sposób nie zachwycić się geniuszem
Chopina.
Autor: Gustav Alink, współzałożyciel i dyrektor Fundacji Alink-Argerich
Tekst pochodzi z 22. numeru gazety
"Chopin Express", wydawanej przez Instytut Adama Mickiewicza i czasopismo "Gramophone" z okazji
16. Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina.
Czytaj także w "Chopin Express" 22:
"Wyjeżdża odmieniona" - John Allison o Juliannie Awdiejewej