Zdjecie z przedstawienia "Lód" Teatru Provisorium, fot. Maciej Rukasz
"Zapomnij o teatrze", hasło tegorocznej edycji festiwalu, jest zaproszeniem do wyjścia poza znane i lubiane ramy teatru konwencjonalnego, oswojonego, przewidywalnego - tłumaczą kuratorzy. - Pokażemy fascynujące projekty artystyczne, sytuujące się na pograniczu teatru, tańca, sztuk wizualnych, otwierające nowe sposoby myślenia o sztukach performatywnych, pytające o rolę i obecność widzów w tworzeniu spektaklu. Bardzo ważna jest dla nas otwarta i bezkompromisowa rozmowa z widzami. Dlatego zaprosiliśmy spektakle, których twórcy szczególną wagę przywiązują do partnerskiego dialogu z krytyczną publicznością - czytamy na stronie internetowej festiwalu.
Eksperyment na teatrze czyli kurator na scenie
Do Lublina przyjadą więc zarówno gwiazdy światowej sceny performatywnej, jak i młodzi polscy twórcy teatru niezależnego, ale też repertuarowego, którzy wyróżniają się nowatorskim podejściem do budowania programu. A na początek widzowie zobaczą głośny w Europie spektakl "The Curator's piece", który został napisany i wyreżyserowany przez choreografkę i reżyserkę Petrę Zanki oraz dramaturżkę i reżyserkę Tea Tupajić - obie pracujące w Zagrzebiu. W roli głównej - kuratorzy festiwali i spektakli, którzy często pierwszy raz w swojej zawodowej karierze wystąpią na scenie. Artystki zaprosiły do współpracy kuratorów najważniejszych festiwali sztuk performatywnych, znaczących tak na gruncie lokalnym, jak i w kontekście międzynarodowym. W Lublinie wraz z nimi na scenie pojawią się kuratorzy tegorocznej edycji Konfrontacji: Marta Keil i Grzegorz Reske, by wobec lubelskiej publiczności odpowiedzieć na pytania o odpowiedzialność za festiwal. Po co?- pyta Marta Keil i wyjaśnia:
"Curator’s Piece" to przede wszystkim znakomity, błyskotliwy eksperyment na teatrze, rozprawiający się bezlitośnie i z humorem z mechanizmami rządzącymi tym obszarem sztuki i stawiający w pełnym świetle ważnych jego przedstawicieli, a zarazem decydentów: kuratorów. Każdy z nich jest tutaj jednocześnie performerem, współpracownikiem (współodpowiedzialnym za scenariusz) oraz koproducentem: spektakl był pokazywany na większości festiwali, które prowadzą uczestnicy projektu. "A Trial Against Art" jest fascynującą próbą zakwestionowania ram i zasad, w których teatr funkcjonuje na co dzień, bada relacje sceny z publicznością i każdego wieczoru pozwala widzom na nowo zadać sobie pytanie, jak bardzo kuratorzy świadomi są tego, czym się zajmują oraz konsekwencji własnej pracy".
"Naukowiec, łamane przez tancerz"
Swój głośny, znany na całym świecie i oklaskiwany m.in. na festiwalu w Awinionie w 2011 r. spektakl "Low Pieces" przywiezie na lubelskie Konfrontacje także Xavier La Roy, francuski tancerz i choreograf, a z wykształcenia biolog molekularny. To pierwszy polski pokaz tego uznanego za jedno najważniejszych wydarzen teatralnych ostatnich lat przedstawienia, w którym na jednej scenie wysępują nie tylko zawodowi performerzy, tancerze i choreografowie, ale też badacze i nauczyciele z całej Europy. - To przełomowe wydarzenie dla współczesnych sztuk performatywnych - przekonują kuratorzy Konfrontacji.
Zdaniem Marty Keil "Low Pieces" jest spektaklem o publiczności, pytaniem o teatr i jego możliwości,obowiązki i ograniczenia. Jednocześnie jest wymagającym i odważnym spotkaniem z widzem-partnerem. - Xavier Le Roy wraz ze swoimi współpracownikami tworzy fascynującą sytuacją społeczną, z jasnymi, uczciwymi regułami gry i wyjątkowym w teatrze partnerskim dialogu z publicznością. Jego spektakl przekracza granice tańca, teatru, łamie konwencje, wystawia na próbę konsekwencje podziału przestrzeni na scenę i widownię. Zadaje pytanie o rolę widza jako współtwórcy spektaklu; pyta o percepcję, jej możliwości, ograniczenia, o to, kto decyduje o jej kształcie i charakterze - mówi Keil.
Teatr akcji Janusza Opryńskiego
Obok zagranicznego programu na widzów czeka przegląd polskiej sceny: - Pokażemy m.in. cztery znakomite remiksy Komuny Warszawa przygotowane przez jednych z najważniejszych polskich artystów sztuk performatywnych: Monikę Strzępkę i Pawła Demirskiego, Weronikę Szczawińską, Wojtka Ziemilskiego i Mikołaja Mikołajczyka. Pojawią się również: jeden z najgłośniejszych spektakli ostatnich dwóch sezonów "O dobru" Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego, uznany i doceniony na prestiżowych europejskich festiwalach spektakl Wojtka Ziemilskiego "Mała narracja",Teatr Ósmego Dnia z mocnym, interwencyjnym spektaklem "Do władzy wielkiej i sprawiedliwiej" oraz głośny spektakl z Teatru Polskiego w Bydgoszczy "Popiełuszko" w reżyserii Pawła Łysaka.
I wreszcie najważniejsze: najnowszy spektakl Janusza Opryńskiego i Teatru Provisorium "Lód", będący adaptacją monumentalnej powieści Jacka Dukaja. - To fascynująca proza - skrząca się od błyskotliwych dialogów gdzieś pomiędzy światem Brzozowskiego, a światem Dostojewskiego. Jacek Dukaj podąża za obłąkana myślą Tadeusza Kotarbińskiego "by przeszłość odmienić", tak opowiadając nam nową Historię - opowiada reżyser. "Lód" widzowie będą mogli obejrzeć przy akompaniamencie kwartetu smyczkowego.
Po raz pierwszy przyjedzie do Lublina Heiner Goebbels - gwiazda światowych scen teatralnych i muzycznych, jeden z najbardziej uznanych współczesnych kompozytorów i reżyserów teatralnych. Guru twórców niezależnych i eksperymentatorów, wieloletni współpracownik Heinera Muellera, znakomity pedagog i dyrektor artystyczny jednego z najważniejszych festiwali w Europie: Ruhrtriennale. W Lublinie pokaże 19 października jedną ze swoich najnowszych prac: porywający spektakl "When the mountains changed its clothing" z udziałem 40 dziewczynek ze znakomitego słoweńskiego chóru Carmina Slovenica. Specjalnie dla festiwalowych widzów Heiner Goebbels wygłosi też wykład o edukacji we współczesnym teatrze i tańcu.
Festiwal – to nie tylko teatr. Jak co roku, organizatorzy zapraszają do Kina Konfrontacji – do zobaczenia klasyka światowego kina, dzieła m.in Bergmana, von Triera i Zelenki. Kino będzie mieścić się w nowo otwartej Sali Kinowej w budynku Centrum Kultury przy Peowiaków.
źródła: Materiały prasowe, oprac. AL, 27.09.2013r.