Twórcy filmu Dorota Kędzierzawska i Artur Reinhart otwarcie mówią, że fabuła jest właściwie monodramem zainspirowanym przez niezwykłą postać Danuty Szaflarskiej i dla niej specjalnie napisanym. Reżyserka podkreśla w wywiadach, że:
Danuta Szaflarska to nie tylko wybitna aktorka, ale i fascynująca osobowość. Do napisania scenariusza 'dedykowanego' Danusi przymierzałam się od dawna, bo prawie od 15 lat, odkąd spotkałyśmy się po raz pierwszy na planie 'Diabłów...'. W Radości stał tak samo piękny, jak i zaniedbany, stary, drewniany dom. Historię tego domu i jego właścicielki usłyszałam dobrych parę lat temu. Wszystko połączyło się w całość i poukładało na swoje miejsca - charakter postaci i aktorka, historia i czas - dopiero wtedy, kiedy usłyszałam zabawnie-smutną historyjkę o pewnym zdarzeniu z udziałem starszej pani. Ta 'historyjka' otwiera teraz film. Dom gra znaczącą rolę w filmie. Trzecim bohaterem opowiadania jest pies. Musiał pojawić się w scenariuszu, bo bardzo nie lubię monologów wewnętrznych, ale tym razem bohaterka chciała dużo mówić. I tak Aniela 'rozmawia' z psem, swoim jedynym domownikiem, przyjacielem i obrońcą. Poprzez te rozmowy buduje się obraz postrzegania i przeżywania rzeczywistości przez starszą panią, która z ironicznym uśmiechem patrzy na rzeczywistość i tym uśmiechem właśnie rozprawia się ze swoją samotnością.
Cóż więcej dodać? Przede wszystkim to, że Danuta Szaflarska to pierwsza gwiazda powojennego filmu polskiego, występująca w dwóch pierwszych filmach powstałych po 1945 roku, "Zakazanych piosenkach" i "Skarbie". Od debiutu cieszyła się niezwykłą wprost sympatią widzów. Jej udział w filmie był nobilitacją.
Kędzierzawska jest autorką kina niszowego, podejmującego wątki ludzi nienadążających za dzisiejszym tempem życia, słabych i bezbronnych, najczęściej dzieci, ale też ludzi starszych. Każdy z jej filmów, subtelny i wysmakowany, zwraca uwagę nie tylko podjętym tematem, ale i stroną wizualną - dziełem stałego współpracownika reżyserki, Artura Reinharta, laureatem Festiwali Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i Camerimage, którego talent doceniło już Hollywood (jest autorem zdjęć do "Tristana i Izoldy", 2005).
Historia pani Anieli mieszkającej w starym drewnianym domu, zepchniętej na margines życia i walczącej z godnością o należny jej szacunek, zarówno z obcymi, jak i z własnym synem, prowadzącej długie rozmowy z psem i zdecydowanej do końca czynić dobro jest swoistym benefisem Danuty Szaflarskiej. Obraz ukazuje nie tylko perfekcję warsztatu aktorki, ale - przede wszystkim - dystans, jaki dzieli nas, współczesnych widzów, od świata, za którym tęskni jej bohaterka, świata lepszego, a na pewno bardziej przyjaznego ludziom niż ten, w którym przyszło na żyć.
Jury Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych wyróżniło film "Pora umierać" za kreację Danuty Szaflarskiej oraz za dźwięk, swoją nagrodę przyznali filmowi dziennikarze i publiczność. Obraz nagradzano także na wielu festiwalach krajowych i międzynarodowych, a Jerzy Płażewski, krytyk miesięcznika "Kino" (nr 10/2007), napisał:
Dawno nie zdarzyło mi się tak wzruszyć na filmie polskim, jak ostatnio na 'Pora umierać'. Dziękuję Pani, pani Danuto, za sumę przeżyć, które - jak w finałowym travellingu ku niebu, brawurowo zaaranżowanym przez autora zdjęć Arthura Reinharta - prowadzą nas, widzów, daleko poza przyziemne horyzonty. Tak hojnie częstuje nas ostatnio ową przyziemnością rodzime kino. A przecież warto, przynajmniej raz, zadać sobie pytanie o przeżytą przeszłość. Jak pisał kiedyś Jan Rostworowski: 'Kilka razy pięknie zaśpiewał ptak, Kilka razy pięknie uśmiechnęła mi się kobieta, I przeszło życie' .
-
"Pora umierać", Polska 2007. Scenariusz i reżyseria: Dorota Kędzierzawska, zdjęcia: Artur Reinhard, muzyka: Włodzimierz Pawlik, scenografia: Albina Barańska, Artur Reinhard, kostiumy: Katarzyna Morawska, montaż: Dorota Kędzierzawska, Artur Reinhard, dźwięk: Reinhard Stergar, Marcin Kasiński, Kacper Habisiak, Michal Pajdak. Występują: Danuta Szaflarska (Aniela), Krzysztof Globisz (Witek, jej syn), Patrycja Szewczyk (wnuczka), Kamil Bitau ("Dostojewski"), Robert Tomaszewski (natręt), Małgorzata Rożniatowska (lekarka). Produkcja: Tandem Taren-To, Kid Film, TVP S.A. - Agencja Filmowa, współfinansowanie: Polski Instytut Sztuki Filmowej, dystrybucja: Best Film. Czas wyświetlania 104 min. W kinach od 19 października 2007 roku.
Autor: Konrad J. Zarębski, listopad 2008.
Nagrody:
- 2007 - Nagroda za pierwszoplanową rolę kobiecą dla Danuty Szaflarskiej, nagroda dziennikarzy dla Doroty Kędzierzawskiej, nagroda za dźwięk dla Marcina Kasińskiego, Kacpra Habisiaka i Michała Pajdiaka, "Złoty Klakier" - nagroda Radia Gdańsk dla reżysera najdłużej oklaskiwanego filmu dla Doroty Kędzierzawskiej na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni; Grand Prix - Złota Ryba dla Doroty Kędzierzawskiej na Festiwal Filmów Optymistycznych "Happy End" w Rzeszowie;
- 2008 - Specjalne Wyróżnienie Jury i Nagroda Publiczności dla Doroty Kędzierzawskiej na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Trieście; Orzeł, Polska Nagroda Filmowa w kategorii "najlepsza główna rola kobieca" dla Danuty Szaflarskiej, nagroda aktorska dla Danuty Szaflarskiej na Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Filmowej "Prowincjonalia" we Wrześni; Nagroda Chrisa Holtera za "humor w filmie" dla Doroty Kędzierzawskiej na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Francisco; Nagroda Specjalna za "wyjątkowo wrażliwe potraktowanie trudnego głęboko humanistycznego tematu" dla Doroty Kędzierzawskiej na Festiwalu Filmów Polskich w Nowym Jorku; Nagroda im. Wojciecha Jerzego Hasa za "niezwykłą konsekwencję w budowaniu nastroju filmu i twórczą współpracę z operatorem" dla Doroty Kędzierzawskiej na Festiwalu Reżyserii Filmowej w Świdnicy; Brązowa Statuetka Leliwity - Nagroda Główna Tarnowskiej Nagrody Filmowej dla Doroty Kędzierzawskiej; Złota Kaczka, nagroda przyznawana przez pismo "Film" w kategorii "Najlepsza Rola Kobieca w sezonie 2007/2008" dla Danuty Szaflarskiej; Nagroda Publiczności dla Doroty Kędzierzawskiej na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Leeds.