Film fabularny w reżyserii Jerzego Stuhra z 1999 roku.
Tydzień z życia mężczyzny w średnim wieku. Ważny tydzień. W tym tygodniu prokurator, Adam Borowski sprzedaje mieszkanie i kupuje dom; w tym tygodniu wychodzi książka, którą napisał; żona odbiera prestiżową nagrodę za działalność charytatywną; chór, w którym śpiewa bohater, przygotowuje się do wielkiego tournee za granicą.
Również w tym tygodniu okaże się, że matka Adama jest nieuleczalnie chora i uratować ją może tylko bardzo kosztowne leczenie; oszustwo podatkowe, którego dopuszcza się bohater ofiarowując pieniądze na Sierociniec, wychodzi na jaw; instytucja charytatywna żony bankrutuje; z transakcji kupna domu nie można się wycofać...
W tym tygodniu rozprawy z sali sądowej dziwnym zrządzeniem losu znajdą odbicie w jego życiu. Okaże się, że łatwiej oskarżać innych niż samemu dokonywać właściwych wyborów. Film podzielony jest na siedem części, odpowiadających następującym po sobie dniom tygodnia.
"Już nie dawny 'inteligent', chociaż wykonuje inteligencki zawód, a jeszcze nie 'klasa średnia', chociaż do tej warstwy aspiruje. Nie ma co do tego wątpliwości; właśnie chce kupić dom. Przy nie najwyższych możliwościach finansowych to niezawodny wskaźnik takich aspiracji; bo wstyd mieszkać 'w blokach'... Już prawie filantrop; przeznacza honorarium za książkę na cele dobroczynne, chodzi mu jednak o odpis od podatku. Ma kochankę, w wariancie absolutnie nieinteligenckim: taką, która dwa razy w tygodniu czeka rozebrana w pensjonatowym łóżku, ale zrywa z nią, bo 'nie chce krzywdzić żony'; w istocie dlatego, że kupno domu wyczyściło jego portfel. Pryncypialny antykomunista, nie pozwala żonie kierującej charytatywną fundacją przyjąć daru od biznesmena związanego z partią lewicową; ale jest cięty na komunistów głównie dlatego, że w czasach PRL-u nie awansowano go na wyższe stanowisko.
Ten człowiek ma jednak w swoim życiu coś, co zderza go z innym wymiarem: kocha muzykę, śpiewa w znakomitym chórze. Drobne paskudztwa, upadki i wzloty przeplata spotkaniami z prawdziwym pięknem, które współtworzy." (Bożena Janicka, "Kino" 1999)
"Film Jerzego Stuhra to obraz głęboko osadzony w polskich realiach, głęboko analizujący kondycję współczesnej inteligencji, ukazujący dylematy ludzi, którzy dojrzewali w innych warunkach, a dzisiaj próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Stuhr zadaje pytania najważniejsze, od jakich w kinie zaczęliśmy się już odzwyczajać. Pytanie: 'co w życiu najważniejsze?' brzmi podobnie w wielu miejscach świata." (Barbara Hollender, "Rzeczpospolita" 1999)
- Tydzień z życia mężczyzny. Scenariusz i reżyseria Jerzy Stuhr. Zdjęcia Edward Kłosiński. Muzyka Wojciech Kilar. Scenografia Monika Sajko-Gradowska. Dźwięk Marek Wronko, Katarzyna Dzida. Montaż Elżbieta Kurkowska. Obsada Jerzy Stuhr (bohater), Gosia Dobrowolska (żona bohatera), Danuta Szaflarska (matka bohatera), Alex Możdżyński (Dominik), Krzysztof Stroiński (Oleś), Jacek Romanowski (dyrektor Domu Dziecka), Maciej Niesiołowski (dyrygent), Anna Samusionek (dziennikarka), Karina Kunkiewicz (reporterka), Janusz Michałowski (lekarz), Małgorzata Drozd (lekarka). Produkcja Studio Filmowe ZEBRA, Telewizja Polska, Agencja Produkcji Filmowej. Kolor, 35 mm, 2470 m, 89', Dolby Stereo, Warszawa 1999.
Nagrody:
- Nagroda Specjalna Jury oraz Nagroda Stowarzyszenia Filmowców Polskich na FPFF Gdynia '99
- nagroda OCIC na MFF Wenecja '99
- nominacje do Polskiej Nagrody Filmowej w jedenastu kategoriach, w tym za najlepszy film, scenariusz, reżyserię i główną rolę męską