Carlosowi Marrodánowi
Po czynach ich poznacie.
Mat. VII/15-16
MERLIN po raz pierwszy został wystawiony w 1990 roku przez Piotra Tomaszuka w Teatrze Wierszalin. Tekst Słobodzianka można było zobaczyć również w 2003 roku w Teatrze Narodowym. Na warszawskiej scenie Ondrej Spišák przygotował wówczas widowisko zatytułowane MERLIN. INNA HISTORIA
DRAMATIS PERSONAE:
SENECTUS, czyli Merlin
VIRGINEA, czyli Viviana
PUERI:
PRIMUS, czyli Artur król Brytanii
SECUNDUS, czyli Gowen konetabl
TERTIUS, czyli Keu seneszal
QUARTUS, czyli Percewal z Walii
QUINTUS, czyli Mordret zwany Dzikim
SEXTUS, czyli Klaudas zwany Grubym
SEPTIMUS, czyli Lancelot z Jeziora
PUELLA, czyli Ginewra królowa Brytanii
CHORUS, czyli Chór
"Rzecz dzieje się w Brytanii."
Tekst Słobodzianka ma formę łacińskiej mszy składającej się z siedmiu części przedzielonych litanijnymi śpiewami. Opowiada o zmaganiach rycerzy Okrągłego Stołu, którzy pod wodzą maga Merlina muszą najpierw pokonać Siedmiogłową Bestię uosabiającą Siedem Grzechów Głównych, a później odnaleźć Świętego Graala. Ich wspólna droga ma prowadzić do stworzenia idealnego Królestwa Brytanii. Jednak marzenie Merlina nie spełnia się. Jego utopijna idea wprowadzona w czyn owocuje bratobójczą rzezią i upadkiem Brytanii.
I. INTROIT, czyli Wejście
Senectus, Chorus i Virginea zapowiadają opowieść o mędrcu Merlinie, który w Brytanii chciał stworzyć królestwo doskonałe. Historia będzie dotyczyła także miłości Merlina do Viviany oraz króla Artura i rycerzy Okrągłego Stołu. Kolejno przedstawiają się rycerze Okrągłego Stołu i wymieniają swoje znaki herbowe. Następnie Ginewra zapowiada swoje dzieje - zdradę męża, króla Artura i związek z Lancelotem. "Będzie to słynna historia" - deklaruje Chorus, Senectus mówi: "O ludziach honoru i wiary, / Że piękny może być świat i sprawiedliwy, / I dobro może na nim panować, i rozum, / I takie dawno zapomniane rzeczy / Jak wolność, równość, braterstwo, / a także honor, Bóg..." "I taka rzecz jak solidarność" - dodaje Virginea. Pojawia się także zapowiedź nieudanych poszukiwań świętego Graala. "Bo nigdy święty Graal nie istniał!" - śpiewa Chorus.
II. TRACTATUS, czyli Traktat
Senectus twierdzi, że święty Graal jednak istniał, a wszędzie tam, gdzie się znajdował panowała szczęśliwość. Senectus razem z Virgineą i Chorusem przytaczają historię stworzenia, wspominają Matkę Boską, narodziny Jezusa, jego życie, śmierć i zmartwychwstanie. Senectus opowiada swoje dzieje - Merlina, który był owocem związku niepokalanej dziewicy i szatana. Jego matka wkrótce po porodzie umarła, ale wcześniej zawierzyła go Matce Boskiej i Najwyższemu. Merlin po ojcu odziedziczył jedną przywarę - był czuły na wdzięki kobiet. Wkrótce spotkał Vivianę i poprosił, aby mu towarzyszyła. Dziewczyna zgodziła się pod warunkiem, że Merlin nie uchybi jej w jej czci. On przystał na propozycję. Wędrowali odtąd razem, aż dotarli do rozdartej wojnami Brytanii. Tutaj właśnie Merlin chciał stworzyć królestwo doskonałe.
III. OFFERTORUM, czyli Okrągły Stół
Merlin wbił święty miecz Eskalibor w wielki głaz pochodzący z Gór Szkocji. Później zebrał najdzielniejszych rycerzy tej ziemi i zapowiedział im, że kto wyciągnie miecz będzie królem Brytanii. Z głazem mierzyli się kolejno - Gowen, Keu, Percewal, Mordret, Klaudas i Lancelot, ale żadnemu z nich nie udało się wydobyć miecza. Uczynił to dopiero rycerz Artur. Wynikowi sprzeciwił się Gowen, który nie chciał się zgodzić na to, by rządził nimi rycerz tak marnego rodu. Zaproponował, by próbę powtórzyć na Wielkanoc. Tak też się stało. Jednak jej wynik okazał się taki sam. Tym razem zaprotestował Keu, mówiąc: "Nie może być / Żeby ślepy los / Króla dawał!". Rycerze mieli więc jeszcze raz powtórzyć próbę na Zielone Święta. Znowu miecz udało się wyciągnąć Arturowi. Lancelot i Merlin poparli Artura. Naprzeciw nim w pojedynku stanęła reszta rycerzy. Artur pokonał ich Eskaliborem. Rycerze poddali się, a Gowen dał Arturowi za żonę swoją córkę Ginewrę. Nowy król mianował Gowena konetablem, a Keu (brata Ginewry) seneszalem. Wkrótce odbył się ślub Artura i Ginewry. Merlin poradził Arturowi, aby ten zbudował w zamku Okrągły Stół na znak równości wszystkich rycerzy. Okrągły Stół miał zapewnić Brytanii szczęśliwość. Artur i pozostali rycerze, powołując się na swoje herby, złożyli przysięgę na wierność Świętej Sprawie Okrągłego Stołu. Artur obdarował ich mieczami. Jedynie Lancelot zwlekał ze złożeniem przysięgi, ale i on wreszcie to uczynił. Tymczasem Viviana najpierw przepowiedziała śmierć Artura, a potem wieszczyła czarną noc, która ma zapaść nad królestwem. Z kolei Merlin obiecał tytuł najsławniejszego rycerza na świecie temu spośród nich, który objedzie świat, dokona wielu sławnych czynów, pokona Siedmiogłową Bestię i odnajdzie Graala, który miał uczynić z Brytanii królestwo doskonałe. Viviana obiecała Merlinowi, że mu się odda kiedy Graal zostanie odnaleziony.
IV. CONSECRATIO, czyli Poszukiwanie Świętego Graala
Rycerze snują opowieści o swoich słynnych czynach dokonanych w czasie poszukiwań. Artur pokonał bestię Superbia i wyzwolił spod jej panowania dziewicę. Puścił ją wolno, ale dziewczyna nie okazała mu wdzięczności. Artur wrócił do zamku Kamelot bez Graala. W drodze powrotnej spotkał Gowena i opowiedział mu swoją historię. Gowen zwycięsko zmierzył się ze stworem Ira, którego spotkał w lesie w towarzystwie dziewicy. Najpierw ranił bestię, a kiedy chciał ją dobić, swoim ciałem zasłoniła Irę dziewica. Gowen wymierzył śmiertelny cios i bestii i dziewicy i nie odszukawszy Graala postanowił wrócić do Brytanii. Po drodze spotkał Percewala i opowiedział mu swoje ostatnie dzieje. Percewal znalazł strzegącą dziewicy bestię Acedia na brzegu morza. Zabił ją, uwolnił dziewczynę i oświadczył się jej. Jednak dziewica odrzuciła jego względy. Zdruzgotany Percewal wracając do zamku Kamelot spotkał Lancelota i wypłakiwał mu się, opowiadając o swojej niedoli. W czasie wspólnej nocy rycerze zaprzyjaźnili się. Percewal bez Graala wrócił do domu i Lancelot udał się na poszukiwanie świętego kielicha. Stwora Luxurię i uciekająca przed nim dziewicę napotkał na brzegu jeziora. Zabił bestię i uratował dziewicę, która chciała mu się oddać. Jednak Lancelot odrzucił jej zaloty, bowiem ślubował czystość. Dziewczyna z żalu utopiła się w jeziorze. Kiedy Lancelot po stoczonej bitwie wracał do domu spotkał Keu i zwierzył mu się ze swoich przygód, mówiąc m.in.: "Z mojej przysięgi wyniknęło zło". Rycerz ruszył bez Graala do zamku Kamelot. Tymczasem Keu w jaskini zobaczył przerażającego stwora Invidię, zabił go i z pieczary uratował dziewicę, która jednak nie odpłaciła mu wdzięcznością. Opłakała stwora, opluła Keu i zniknęła. Rycerz spotkał wkrótce na swojej drodze Mordreta i przytoczył mu całą opowieść, a później nie odnalazłszy Graala wrócił do zamku. Z kolei Mordret na stepie zobaczył potworną bestię, była to Avaritia, którą zabił i uwolnił z jej rąk dziewicę. Natychmiast zakochał się w pannie. Ta gotowa była oddać się rycerzowi ale w zamian za złoto i piękne szaty. Mordret zrezygnował z zalotów i bez Graala udał się do królestwa Brytanii. Zanim jednak tam dotarł spotkał Klaudasa i zdał mu relację z bitwy i zalotów. Przyszła kolej na Klaudasa, który szukając Graala w ogrodach natknął się na ohydnego stwora Gulę, obok którego związana sznurem leżała naga, bezbronna i cierpiąca z głodu i pragnienia dziewica. Kaludas rozprawił się z bestią, uwolnił dziewicę, która najpierw najadła się i napiła wina, a później rzuciła się na rycerza. Ten szybko uciekł na koniu, jednak wracał do zamku bez Graala. Kiedy już wszyscy rycerze Okrągłego Stołu powrócili Merlin wychwalał ich czyny. Viviana zauważyła, że jednak żaden z nich nie znalazł świętej relikwii, "A także przysiąg swych nie dotrzymali, /" - mówiła - "Bo siedmiogłowa Bestia nauczyła / Co to jest pycha, gniew, zawiść, lenistwo / Chciwość, lubieżność i nienasycenie, / Co Noc Czarną i nieszczęścia wróży / Doskonałemu królestwu Brytanii / I Świętej Sprawie Okrągłego Stołu."
V. AGNUS DEI, czyli Powrót do zamku Kamelot
W zamku Kamelot na rycerzy czekała królowa Ginewra. Rycerze kolejno przybywali do zamku i każdy z nich ogłaszał się najlepszym na świecie wojownikiem. Z odpowiedzią zwlekał jedynie Lancelot, który wreszcie oznajmił, że nie jest najlepszym rycerzem, bowiem nie znalazł Graala. Wówczas król Artur krzyknął, że wszyscy oni są najsławniejszymi rycerzami, a Graal nie istnieje, jest jedynie wymysłem Merlina. Merlin przekonywał rycerzy, że nie chodziło o znalezienie relikwii, ale o sposób jej szukania. Wówczas Viviana powiedziała, że Siedmiogłowa Bestia żyje w jej siedmiu synach. Wieszczyła rycerzom bratobójczą walkę i zagładę. Rycerze zaczęli świętować swoje zwycięstwa. Wznosząc kielichy zapewniali, że grzechy główne są im obce. Artur nie zrzeszył superbią, Gowen irą, Keu invidią, Percewal acedią, Mordret avaritią, Klaudas gulą. Jedynie Lancelot nie przechwalał się, ale na zapytanie królowej przyznał, że i on nie zgrzeszył. Ginewra zaprosiła go do swojej komnaty. Rycerze nadal świętowali, a Lancelot i królowa zaryglowali się w jej pokoju. Wyznali sobie miłość i złączyli w uścisku.
VI. COMMUNIO, czyli Wojna
Wszyscy rycerze jeszcze spali po zabawie, kiedy Mordret zawiadomił Keu, że jego siostra spędziła noc z Lancelotem i pohańbiła króla. Mordert i Keu dobyli mieczy i ruszyli do komnaty. W walce Lancelot zabił Keu - dopełniło się przeznaczenie i jedna z przepowiedni Viviany. Lancelot obudził Percewala. Powiedział mu, że zabił Keu, bowiem ten oczernił jego i królową. Lancelot musiał uciekać przed gniewem króla. Percewal przyłączył się do przyjaciela i obaj uszli z zamku. Tymczasem Mordret poszedł do Gowena i opowiedział mu historię, jaka przydarzyła się jego córce. Gowen obudził króla Artura i o wszystkim go poinformował. Początkowo Artur spokojnie rozmawiał z pozostałymi rycerzami. Chciał rzecz osądzić sprawiedliwie. Kiedy jednak dowiedział się, że Ginewra zgrzeszyła cieleśnie z Lancelotem, przeraźliwie krzyknął wzywając na ratunek Merlina. Merlin, utwierdzany w tym przez Vivianę, nadal sądził, że Brytania jest szczęśliwa i nie przyszedł z pomocą Arturowi. Gowen, Mordret i Klaudas chcieli wypowiedzieć posłuszeństwo królowi, jeśli ten pozwoli na to, by wiarołomcy nie ponieśli kary. Król Artur nie chciał wysłuchać ani królowej ani Lancelota. Ginewrę skazał na stos, a Lancelota poprzysiągł przeszyć Eskaliborem. Gowen pojechał z Arturem na poszukiwanie Lancelota, a Klaudas i Mordret zostali, by pilnować królowej. Kolejna przepowiednia Viviany zaczęła się wypełniać. Mordret chciał ocalić Ginewrę przed stosem, sam mianować się królem, a Klaudasa konetablem. Wyjawił swoje plany Klaudasowi, ale rycerz nie przystał na nie. Klaudas przyznał, że dopiero teraz rozszyfrował plany Mordreta, który celowo zaprowadził Keu do komnaty Ginewry. Rycerze zaczęli walczyć. Klaudas został ugodzony mieczem przez Mordreta. Rannemu w godzinie śmierci ukazała się Srebrnowłosa Pani, czyli Viviana, którą Klaudas poprosił o odroczenie śmierci, aby rycerz mógł ostrzec Artura. Klaudas ruszył konno na poszukiwanie króla. Mordert był przekonany, że śmiertelnie zranił swojego towarzysza. Udał się więc do królowej i powiedział, że chce ją ocalić, musi jednak zostać jego żoną, a on wówczas ogłosi się królem. Ginewra została w komnacie sama, by modlić się i zastanowić nad propozycją. Tymczasem król Artur i Gowen dopadli zbiegłych rycerzy. Artur rozpoczął walkę z Lancelotem. Kiedy Gowen śmiertelnie ugodził Percewala, Lancelot rzucił się na niego, by pomścić przyjaciela. Gowen zginął wkrótce z ręki Lancelota. Artur radził Lancelotowi, by uciekał, jednak rycerz nie chciał się zhańbić ucieczką i stanął do walki. I tak król Artur wbił w pierś Lancelota Eskalibor. W tym momencie przyjechał ranny Klaudas, który powiedział, że król źle uczynił, bowiem to Mordret jest zdrajcą. Artur poprosił jeszcze Lancelota o przebaczenie. Po Lancelota przyszła wkrótce Srebrnowłosa Pani, czyli Viviana, która odprowadzała kolejno wszystkich zabitych mężów. Umierający rycerz przekazał jeszcze królowi swojego białego konia i wyznał miłość Ginewrze. Artur przeklął Merlina i moment, w którym udało mu się wyjąć Eskalibor z kamienia. Później król na białym koniu podążył do zamku Kamelot. W zamku królowa prosiła Boga, by oszczędził Lancelota. A kiedy zobaczyła jeźdźca na białym koniu dała odmowną odpowiedź na wcześniejszą propozycję Mordreta. Wyznała również, że wie, dlaczego Mordret tamtej nocy sprowadził do komnaty jej brata. Mordret podpalił stos z królową. Artur rzucił się, by ją ratować, a wtedy Mordret wbił mu w plecy miecz. W tym momencie Artur odwrócił się i Eskaliborem obciął głowę zdrajcy. Wkrótce obu rycerzy odprowadzała już Srebrnowłosa Pani. Ostatnią myślą Ginewry na stosie było wspomnienie Lancelota.
VII. ORATI SUPER POPULUM, czyli Przesłanie
Senectus, Chorus i Virginea mówią, że ku przestrodze opowiedzieli jedną z najsłynniejszych historii, jakie słyszał świat. Radzą, by przekazać ją innym.
Monika Mokrzycka-Pokora sierpień 2006 | |