Powstała w 1998 roku w Mysłowicach. Twórcą zespołu był wokalista i gitarzysta Myslovitz - Artur Rojek (ur. 6 maja 1972 w Mysłowicach). Kolejnymi muzykami zostali basista i wokalista Mietal Waluś (ur. 5 stycznia 1978 w Mysłowicach), gitarzysta Michał Koterba oraz występujący na co dzień w Myslovitz perkusista Wojciech "Lala" Kuderski. W listopadzie 1998 grupa zrealizowała pierwsze demo, które nie zostało jednak wydane.
Lenny Valentino bardzo rzadko w tym czasie koncertowało. Rok po powstaniu z zespołu odszedł Kuderski, a jego miejsce zajął Bartek Królikowski, który dotrwał do końca 2000. Wtedy z zespołem pożegnał się też Koterba.
Na początku następnego roku Rojek zaproponował Maćkowi Cieślakowi z zespołu Ścianka produkcję płyty. Za tą propozycją poszła następna - jego udziału w tworzeniu materiału na album. Cieślak zaproponował też swoich dwóch kolegów z zespołu - grającego na klawiszach Jacka Lachowicza i perkusistę Arka Kowalczyka. Ten skład nagrał w studiu im. Adama Mickiewicza w Sopocie (należącym do Cieślaka) jedną z najlepszych i najbardziej intrygujących płyt pierwszego dziesięciolecia XXI wieku.
Połączenie sił artystów z Trójmiasta z muzykami z górnośląskich Mysłowic dało efekt wyjątkowy. Otwartość na dźwięki, atmosferę wolności, swobody, którymi Sopot jest przepełniony, uzupełniono klimatem zadymionego Śląska z jego wąskimi uliczkami, brudnymi familokami. Rojek dopasował do tego teksty, w których opowiadał o swoim dzieciństwie, o marzeniach i pragnieniach. Niezwykle osobiste teksty stały się bardzo mocną stroną tego wydawnictwa. W "Chłopcu z plasteliny" Rojek wspominał zabawy z lat dziecięcych, w "Karuzele skutery wideo" opowiadał o wesołym miasteczku i cyrku z dzieciństwa, w przejmującym "Dla Taty" śpiewał o rozstaniu z bliskim człowiekiem. "Trujące kwiaty" powstały pod wpływem książki Williama Burroughsa "Ćpun", a "Jesteśmy dla siebie wrogami" filmu o Bośniaku i Serbie, którzy ciężko chorzy znaleźli się w szpitalu w Wielkiej Brytanii i ostatkiem sił walczyli ze sobą.
To album bez słabych punktów, pokaz kunsztu producenckiego Cieślaka, który rock alternatywny wprowadził niemal na wyżyny artyzmu. Płyta spotkała się ze świetnym przyjęciem mediów. Grzegorz Brzozowicz w "Machinie" napisał, że to najlepiej zrealizowana polska płyta w ogóle i stawiał ją wyżej niż najważniejsze dzieła Radiohead! Album otrzymał Fryderyka w kategorii "muzyka alternatywna". Płytę promowano dwoma singlami (na ich okładkach znalazły się zdjęcia z dzieciństwa Mietala i Rojka) "Dom nauki wrażeń" i "Chłopiec z plasteliny". Do obu nakręcono teledyski, które można obejrzeć z DVD "Sissi Records 2001-2003". Po wydaniu płyty grupa wyruszyła w trasę klubową po Polsce, a po jej zakończeniu rozwiązała się.
Potem Lenny Valentino wystąpiło tylko trzykrotnie. Najpierw w 2003 roku podczas gali Paszportów "Polityki", potem dwa razy na prowadzonym przez Rojka Off Festivalu - w 2006 i cztery lata później. Na jesień 2011 przewidziana jest reedycja płyty (w wersjach dwukompaktowej i winylowej) oraz krótka trasa koncertowa.
Dyskografia:
- "Uwaga! Jedzie tramwaj" (CD), 2001, Sissi Records/BMG Poland.
Autor: Leszek Gnoiński, sierpień 2011.