Na zdjęciu scena z próby "Drugiego zwarcia" Jerzego Łukosza; premiera: 19 czerwca 2010. (Od lewej): Elwira Hamerska-Kijańska, Anna Ludwicka, Robert Dudzik, Tadeusz Wnuk, Igor Kowalik oraz reżyser Jacek Zembrzuski; fot. Cezary Żemis / Teatr im. Cypriana Kamila Norwida
Istnieje od 1945 roku, najpierw jako Teatr Miejski, następnie Wojewódzki Teatr Dolnośląski, Teatr Dolnośląski. W 1974 roku scenie nadano imię Cypriana Kamila Norwida. Teatr mieści się w gmachu Domu Sztuki i Stowarzyszeń wzniesionym w 1905 roku.
W 2002 roku ze sceną został połączony Jeleniogórski Teatr Animacji, który funkcjonował tutaj do końca 2008 roku. Wówczas oficjalna nazwa instytucji brzmiała: Teatr Jeleniogórski. Sceny Animacji i Dramatyczna im. Cypriana Kamila Norwida. 1 stycznia 2009 roku sceny zostały rozdzielone.
Od 1968 roku teatr organizuje Jeleniogórskie Spotkania Teatralne, od 1983 roku Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych. W 2011 roku pod patronatem jeleniogórskiej sceny po raz pierwszy odbył się Festiwal Teatrów Wędrujących.
Założycielemi pierwszym dyrektorem teatru była Stefania Domańska, która na inaugurację sceny, w sierpniu 1945 roku, przygotowała premierę "Zemsty" Aleksandra Fredry. Domańska była dyrektorem tylko przez dwa miesiące, po niej funkcję tę objął Jerzy Walden, a w ślad za nim do Jeleniej Góry przyjechała duża grupa aktorów z teatru II Armii Wojska Polskiego. Premierą "Cyrulika sewilskiego" Pierre'a Beaumarchais w reżyserii Waldena (1945) uroczyście otwarto sezon.
Od początku istnienia teatr grał dużo w tak zwanym objeździe, przedstawiając efekty swojej pracy w miastach i miasteczkach Dolnego Śląska. W 1950 roku został upaństwowiony, a na scenę nałożono obowiązek pokazywania jeszcze większej ilości przedstawień poza Jelenią Górą. Ciężko było prowadzić ambitną politykę repertuarową, a trudne warunki i tempo pracy zniechęcały aktorów, którzy nie zagrzewali tu długo miejsca. Takiej sytuacji próbowano zaradzić, angażując w 1954 roku grupę absolwentów warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Wśród nowych, młodych aktorów znaleźli się między innymi Franciszek Pieczka i Wiesław Gołas. Nadal jednak ciągłe zmiany dyrekcji i zespołu nie sprzyjały osiąganiu wysokiego poziomu artystycznego. Sytuacja zmieniła się w 1966 roku, po objęciu stanowiska dyrektora przez Tadeusza Kozłowskiego. Zaproponował on jeleniogórskiej publiczności teatr atrakcyjny i niebanalny. Już pierwsza przygotowana przezeń premiera - "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego (1966) świadczyła o możliwościach zespołu i ambicjach dyrektora. Potwierdziły to następne realizacje - "Fizycy" Friedricha Dürrenmatta (1967) i "Opera za trzy grosze" Bertolta Brechta (1968), obie w scenicznej interpretacji Józefa Grudy. Największym sukcesem tego okresu była "Legenda" Stanisława Wyspiańskiego w inscenizacji Henryka Tomaszewskiego (1972), który na jeleniogórskiej scenie przygotował także "Peer Gynta" Henryka Ibsena (1974), "Sen nocy letniej" Williama Szekspira (1975) i "Androklesa i lwa" George'a Bernarda Shawa (1977) oraz "Protesilasa i Laodamię" Wyspiańskiego (1979).
Z inicjatywy szefa sceny w 1968 roku ruszyły Jeleniogórskie Spotkania Teatralne, nawiązano też stałą współpracę z teatrem w jugosłowiańskiej Puli i niemieckim Bautzen. W latach siedemdziesiątych pierwsze przedstawienia realizowali tutaj: Małgorzata Dziewulska - "Śluby panieńskie" Aleksandra Fredry (1970), Giovanni Pampiglione - "Sługa dwóch panów" Carla Goldoniego (1970), Mikołaj Grabowski – "Z głębokiej otchłani wołam" Stanisława Grochowiaka (1977).
W 1973 roku dyrekcję sceny objęła Alina Obidniak. Zaczął się bardzo interesujący etap działalności teatru. Zakończono rozpoczęty jeszcze za poprzedniej dyrekcji remont, otwarto Scenę Studyjną i zmniejszono plan objazdu, co wpłynęło na poprawę atmosfery pracy i sprzyjało rzetelniejszemu przygotowaniu premier. Teatr był wówczas także organizatorem sesji popularnonaukowych - Witkacowskiej w 1978 roku i Norwidowskiej w 1984 roku oraz międzynarodowego kolokwium poświęconego problemom teorii i praktyki teatru. Wydawano monografie teatru i publikacje dokumentujące sesje naukowe. W foyer odbywały się wystawyplastyczne i fotograficzne. W 1983 roku zainicjowano Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych.
Uruchomienie Sceny Studyjnej pozwoliło na zróżnicowanie repertuaru i swobodniejsze kształtowanie polityki teatru. Pokazywano tam przedstawienia trudniejsze, kameralne, umożliwiające nawiązanie bezpośredniego kontaktu z widzem. W repertuarze znalazły się między innymi utwory Sławomira Mrożka, Tadeusza Różewicza, Stanisława Ignacego Witkiewicza i Cypriana Kamila Norwida. W tym czasie teatr został uhonorowany nagrodami na krajowych festiwalach, między innymi za widowiska w inscenizacji Grzegorza Mrówczyńskiego - "Konopielkę" Edwarda Redlińskiego (1974) i "Dziady (część III)" Adama Mickiewicza (1978), a także prace reżyserskie Krystiana Lupy na podstawie dramatów Witkacego - "Nadobnisie i koczkodany, czyli Zieloną pigułkę" (1978) oraz "Pragmatystów" (1981). Lupa pracował w Jeleniej Górze w latach 1977-1986, wystawił tutaj także między innymi "Życie człowieka" Leonida Andrejewa (1977), "Pieszo" Sławomira Mrożka (1982) i "Ślub" Witolda Gombrowicza (1984), a z dramatów Witkacego jeszcze "Macieja Korbowę i Bellatrix" (1986).
"Teatr w Jeleniej Górze jest - i to od dosyć dawna - swoistym fenomenem polskiej kultury współczesnej - pisał w latach osiemdziesiątych Tadeusz Burzyński. - (...) Działalność teatru niejednego zaskakuje, kłóci się ze standardowymi oczekiwaniami, wyłamuje z dobrze znanych schematów." (w: "Teatr w Jeleniej Górze 1945-1985" oprac. Janusz Degler, Jelenia Góra 1985)
W 1988 roku Alina Obidniak zrezygnowała z funkcji dyrektora, jej miejsce zajął Jerzy Zoń, szef krakowskiego alternatywnego Teatru KTO. Proponowany przez nowego dyrektora repertuar miał tworzyć wyrazisty model teatru, który określić można mianem groteski. Na afiszu pojawiło się sporo pozycji klasycznych, grano teksty Moliera, Augusta Strindberga, Mikołaja Gogola, a także bajki dla dzieci. Teatr występował gościnnie w Krakowie, Katowicach, Łodzi, Gorzowie a także za granicą: we Francji, Węgrzech, Niemczech i Związku Radzieckim.
Lata dziewięćdziesiąte oraz pierwsza dekada nowego tysiąclecia to czas częstych zmian dyrekcji. W latach 1992-1995 funkcję szefa artystycznego sceny sprawował Zygmunt Bielawski. Nawiązane za jego dyrekcji kontakty ze znakomitym reżyserem i pedagogiem rosyjskim, Jurijem Krasowskim z Petersburga, zaowocowały interesującymi realizacjami "Poskromienia złośnicy" Williama Szekspira (1994) i "Rewizora" Mikołaja Gogola (1995). W latach 1995-1996 dyrektorem był Andrzej Bubień, który kontynuował politykę repertuarową swoich poprzedników, borykając się jednak z coraz poważniejszymi problemami finansowymi. Mimo tych trudności teatr nadal organizował Jeleniogórskie Spotkania Teatralne i wyjeżdżał na występy gościnne. Sukcesem okazało się przedstawienie "Stara kobieta wysiaduje" Tadeusza Różewicza w reżyserii Bubienia (1995); zdobywca czterech nagród na Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej w 1995 roku. Za dyrekcji Bubienia teatr odstąpił od organizowania Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Ulicznych. Impreza ta ponownie znalazła się pod egidą teatru w 1998 roku za dyrekcji Grzegorza Mrówczyńskiego, szefa sceny w latach 1997-2000. W 2000 roku pełniącą obowiązki dyrektora artystycznego była Alina Obidniak.
W tych latach na jeleniogórskiej scenie Mrówczyński powrócił do "Dziadów" Mickiewicza (1998), grano także dramaturgię współczesną i najnowszą, między innymi "Elektrę" Hugo von Hofmannsthala w scenicznej interpretacji Mai Kleczewskiej (2001), "Historię o Miłosiernej, czyli Testament psa" Ariano Suassuny w reżyserii Tomasza Koniny (2001), "Królową i Szekspira" Esther Vilar w inscenizacji Piotra Kruszczyńskiego (2000) i "Jaśka" Andrzeja Maleszki przygotowanego przez Obidniak (2000). W 1998 roku teatr odwiedził Pragę, gdzie w obecności prezydenta Czech Václava Havla zagrał dwie jego jednoaktówki "Audiencję" i "Wernisaż", zrealizowane na Scenie Studyjnej przez Andreja Kroba (1998).
U progu nowej dekady teatr przeszedł reorganizację. W 2002 roku został połączony z Jeleniogórskim Teatrem Animacji i w takiej formule działał do 2008 roku. W 2001 roku na szefa teatru powołano dotychczasowego dyrektora Jeleniogórskiego Teatru Animacji Bogdana Naukę, który na stanowisku dyrektora naczelnego pozostawał do 2009 roku.
Lata 2003-2004 to w teatrze czas twórczej aktywności aktorów; powołana zostaje Scena Inicjatyw Aktorskich. Jednak kilka udanych realizacji i działania aktorów nie były w stanie przytłumić przygnębiającego wrażenia stagnacji. W tej sytuacji nominacja młodej reżyserki Małgorzaty Bogajewskiej na funkcję dyrektora artystycznego Sceny Dramatycznej, wydawała się zapowiadać kres kłopotów teatru. Kontynuowano współpracę ze scenami z Czech i Niemiec. Coraz większą widownię zyskiwały też comiesięczne próby czytane "Czas na nowy dramat". Po rezygnacji Bogajewskiej ze stanowiska w 2006 roku, przez kolejne dwa lata (2007-2009) funkcję szefa artystycznego teatru pełnił Wojtek Klemm.
W tym czasie Jelenia Góra stała się miejscem, gdzie chętnie pracowali młodzi reżyserzy. Bogajewska zrealizowała "Czerwone nosy" Petera Barnesa (2005) i "Espresso" Lucii Frangione (2006), wcześniej, bo w 2003 roku wystawiła tu przebojowy "Testosteron" Andrzeja Saramanowicza. Obok niej pracowali inni twórcy młodego pokolenia. Tomasz Gawron przygotował tekst "Paparazzi albo kronika nieudanego wschodu słońca" Matei Vişnieca (2005). Monika Strzępka pokazała "Honor samuraja" Adama Rappa, prowokujące przedstawienie demaskujące popkulturowe wzorce (2005). Natalia Korczakowska zrealizowała "Śmierć Człowieka-Wiewiórki" Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk, tekst poświęcony fenomenowi niemieckiego terroryzmu lat siedemdziesiątych (2007). Na dużej scenie odbyły się premiery między innymi "Czajki" Antoniego Czechowa w reżyserii Mai Kleczewskiej (2004), "Trans-Atlantyku" według Witolda Gombrowicza w reżyserii Bartłomieja Wyszomirskiego (2006) i "Kariery Artura Ui" Bertolta Brechta w reżyserii Wojtka Klemma (2007), któremu zależało na stworzeniu teatru zaangażowanego, politycznego.
Po rozdzieleniu Sceny Dramatycznej i Sceny Animacji w 2009 roku dyrektorem naczelnym i artystycznym Teatru im. Cypriana Kamila Norwida został wybrany - w drodze konkursu - Bogdan Koca. Musiał poradzić sobie przede wszystkim z faktem, że jeleniogórską scenę powoli opuszczali widzowie.
"Jestem za kreacją artystyczną - mówił nowo powołany dyrektor - ale ona może funkcjonować tylko pod warunkiem, że to, co się dzieje na scenie, ogląda widz. Jeśli nie ma publiczności, nie ma teatru, jest sztuka dla sztuki, która niczemu nie służy. (…) Muszę ręczyć za warsztat aktorów i jakość spektakli, jakie będą przygotowywać - dodawał. - Muszę stworzyć zespołowi możliwość rozwoju, zetknięcia się z najbardziej wyrafinowanymi formami teatru współczesnego." ("Gazeta Wyborcza-Wrocław" online, 10 kwietnia 2009).
W repertuarze jeleniogórskiej sceny znajdziemy przede wszystkim sztuki współczesne - "Dobrze" Tomasza Mana w inscenizacji autora (2010), przedstawienie "Jedenasta szesnaście" według tekstu i w reżyserii Rafała Matusza (2011) oraz dwudziestowieczną klasykę - "Pokojówki" Jeana Geneta przygotowane przez Rafała Matusza (2009), "Portret" Sławomira Mrożka, realizację Krzysztofa Jaworskiego (2011), czy "Proces" na podstawie powieści Franza Kafki w reżyserii Bogdana Michalika, ze scenografią Leszka Mądzika (2011). Lżejsze tony można odnaleźć w "Kolacji dla głupca" Francisa Vebera w inscenizacji Stefana Szaciłowskiego (2010) i w komediowym "Bogu mordu" Yasminy Rezy w reżyserii Kocy (2011). Gra się tu aktualne polityczne "Drugie zwarcie" Jerzego Łukosza, przedstawienie Jacka Zembrzuskiego (2010) i monodram w wykonaniu Jacka Grondowego - "Novecento" Alessandra Baricco w reżyserii Krzysztofa Prusa (2010). Klasykę reprezentuje "Lilla Weneda" Juliusza Słowackiego w scenicznej interpretacji Krzysztofa Prusa (2010). Teatr prowadzi także warsztaty dla młodzieży, między innymi cykl spotkań z literaturą polską.
Teatr im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze
Al. Wojska Polskiego 38
58-500 Jelenia Góra
Tel: (+48 75) 64 28 110, 64 28 112
Fax: (+48 75) 64 28 113
WWW: www.teatrnorwida.pl
Autor: Monika Mokrzycka-Pokora, luty 2012