Książka zawiera publikowane już wcześniej: "Regiony wielkiej herezji", "Okolice sklepów cynamonowych", "Druga jesień", "Xięga bałwochwalcza", listy, a także niepublikowane eseje. Całość dopełnia szczegółowe kalendarium życia i twórczości pisarza. Tom bogato ilustrowany grafikami i rysunkami Schulza oraz fotografiami rodzinnymi i starymi pocztówkami z Drohobycza.
Książka wyróżniona nagrodą Warszawskiej Premiery Literackiej za książkę grudnia 2002 roku.
Tak się złożyło, że w roku 2002 mija sześćdziesiąta rocznica śmierci Brunona Schulza, a zarazem jest to sześćdziesiąta rocznica dni, w których pierwsza lektura jego arcydzieł – "Sklepów cynamonowych" i "Sanatorium pod Klepsydrą" – stała się początkiem mojej całożyciowej pasji: zachłannych medytacji nad jego dziełem, zbierania wszelkich śladów życia, rekonstrukcji tragicznie przerwanej biografii, prześwietlenia Schulzowskich arcymitów – czytamy we wstępie Regionów wielkiej herezji....
Suma dorobku Jerzego Ficowskiego, najwybitniejszego schulzologa, jawi się jako zlepek luźno powiązanych wątków z życia i twórczości drohobyczańskiego geniusza. Praca ta nie jest bowiem klasyczną monografią, ale szkicem, zbudowanym ze skrawków, fragmentów, z tego, co pozostało z "schulzowskiego fresku" po drugiej wojnie światowej. Autor w sposób jasny zarysowuje podstawowe zagadnienia stanowiące o sile literackich i plastycznych prac Schulza, jak wieloznaczność, archetypiczność motywów, mitologizacja, seksualizm itd.
Ficowski nie pisze o tym jednak w sposób akademicki, lecz z dużą wirtuozerią i wrażliwością. W jego języku wyczuwalny jest ton kronikarza poety, który jednak nie stroni od własnych uwag. Atmosfera towarzysząca tej opowieści ma sporą dawkę magii, bo jakie inne zjawisko może towarzyszyć czarnoksiężnikowi słowa – Schulzowi oraz tropicielowi jego myśli – Ficowskiemu?
Bruno Schulz do dziś wzbudza wiele emocji, związanych z jego dorobkiem artystycznym, osobowością i czasem, w jakim żył. Nazwisko to wywołuje wiele różnych skojarzeń. Jedni widzą w Schulzu prozaika o nieprzeciętnym zmyśle plastycznym, postrzegającego całość rzeczywistości jako materiał poddany twórczej wiwisekcji, inni zakompleksionego, samotnego człowieka, którego największym wrogiem była niewiara w siebie, brak miłości do siebie. Obie perspektywy są słuszne, obie się przenikają i dopełniają, obie trzeba poznać, aby zrozumieć tę metafizyczną skondensowaną aurę jego wyobraźni przenikającą naszą współczesność, będącą jej parabolą jak najbardziej aktualną do dziś. Od pierwszego wydania "Regionów wielkiej herezji" minęło prawie trzydzieści lat. Tamta skromna objętościowo książeczka była tylko przyczynkiem do poznania dorobku artystycznego Schulza ocalałego z wojennej pożogi.
Nowe wydanie, zaproponowane czytelnikom przez Fundację "Pogranicze", to edycja niezwykła. Wspaniała szata graficzna, dbałość o każdy szczegół, dziesiątki fotoreprodukcji, grafik, rysunków, fotografii sprawiają, że biorąc do ręki tę księgę mamy wrażenie obcowania z wielkim dziełem. I tak jest w rzeczywistości. (www.portal.ksiazka.net.pl)
-
Jerzy Ficowski
"Regiony wielkiej herezji i okolice. Bruno Schulz i jego mitologia"
Fundacja "Pogranicze", Sejny 2002
175 x 245, ss. 522, oprawa twarda
ISBN 83-8687-37-3