"Scherzo h-moll op. 20" Chopin skomponował w Wiedniu, w 1831 roku (ostateczna wersja pochodzi z przełomu 1834 i 1835 roku). Po raz pierwszy spędzał wówczas święta Bożego Narodzenia z dala od rodzinnego domu. Z listów pisanych przez kompozytora z Wiednia wyziera smutek, żal i tęsknota za Ojczyzną. Uczucia te odzwierciedlone zostały w "Scherzu h-moll", które skłoniło Roberta Schumanna do postawienia pytania: "W co ma się przystroić powaga, jeśli już żart przyobleka się w ciemne welony?" Prawdopodobnie rozłąka z krajem i rodziną spowodowała, że w środkowej części "Scherza" kompozytor wprowadził polski akcent - melodię kolędy "Lulajże, Jezuniu".
Monotonny, kołyszący ruch melodii i niezmienny akompaniament basu w tym fragmencie sprzyja stworzeniu atmosfery usypiania dziecka. Ze względu na trudności techniczne dzieła wydawca nie spieszył się z jego wydaniem i "Scherzo" to ukazało się drukiem dopiero w 1835 roku.
"Scherzo b-moll op. 31" wprowadza więcej żartobliwości i humoru. Odznacza się niespotykaną do tej pory w kompozycjach Chopina niezwykłą różnorodnością i zmiennością nastrojów oraz barw brzmieniowych. Utwór powstał w latach 1935-37, a dedykowany jest uczennicy Chopina - hrabinie Adeli de Fürstenstein.
"Scherzo cis-moll op. 39" Chopin komponował w Marsylii, a ukończył podczas pobytu u Georges Sand w Nohant w 1839 roku. Poza wstępem, w którym pojawiają się ponure akcenty, brak w nim ciemnych barw obecnych w obu poprzednich Scherzach.
Czwarte "Scherzo E-dur op. 54", skomponowane w 1842 roku, a wydane rok później, stanowi
"ukoronowanie interesującej progresji, jaką pokazuje następstwo kolejnych utworów tego gatunku - od mroku do światła." (Tadeusz Zieliński, "Chopin. Życie i droga twórcza", PWM, Kraków 1993, s. 513).
Polskie Centrum Informacji Muzycznej, Związek Kompozytorów Polskich, kwiecień 2004