Tymoteusz Karpowicz, nazywany ostatnim wielkim modernistą,wciąż - osiem lat po śmierci - pozostaje wielkim nieobecnym polskiej literatury. Dość powiedzieć, że do chwili wydania przez Biuro Literackie pierwszego tomu 'Dzieł zebranych' (2011), w ciągu 36 lat ukazała się w Polsce tylko jedna jego książka. Publikowany teraz czwarty tom "Dzieł" to domknięcie poetyckiej twórczości Karpowicza, do wydania pozostaje wciąż jego dramaturgia.
Wiersze wszystkie
W czwartym, liczącym ponad 600 stron tomie "Dzieł" Karpowicza znalazły się wiersze pochodzące ze wszystkich okresów jego twórczość. "To przegląd poetyckiej twórczości Karpowicza od debiut po ostatnie jego wiersze" - powiedział redaktor "Dzieł zebranych" Jan Stolarczyk.
Według Stolarczyka takie zestawienie pozwala czytelnikowi prześledzić w jaki sposób kształtowała się forma artystyczna Karpowicza. "Zmieniała się ona z tomu na tom. Charakterystyczną cechą Karpowicza było to, że zawsze był w ruchu, zawsze chciał tworzyć coś, co nie było do tej pory wyrażone" - mówił Stolarczyk.
Czytaj wiersze z 4. tomu "Dzieł zebranych" na stronie Biura Literackiego...
W tomie znalazły się m.in. wiersze Karpowicza z okresu drugiej wojny światowej, które Stolarczyk znalazł porządkując zapiski pisarza pozostawione we wrocławskim mieszkaniu. Inne wiersze pochodzą z obszernego archiwum, które zostało przesłane z USA, gdzie Karpowicz mieszkał od lat 70 XX w.
"Wiele z tych tekstów do dziś pozostawało w formie legend, materiałów i niedokończonych projektów" - tłumaczy Artur Burszta, dyrektor wydającego "Dzieła zebrane" Karpowicza Biura Literackiego.
Archiwum
Poeta pozostawił po sobie olbrzymi zespół rękopisów, najczęściej barwnych (autor chętnie używał kolorów), z piętrowymi poprawkami − utworów nie do odtworzenia. Z manuskryptów, mających czystą postać, wyjęto kilkadziesiąt drobnych tekstów.
Dzięki staraniom miasta Wrocław udało się pozyskać i sprowadzić do Polski nieomal całe archiwum pisarza. Podstawą publikacji stały się zatem dostępne w chwili obecnej maszynopisy, honorowane przez autora (będącego absolutnym perfekcjonistą) jako forma nadająca się do druku lub bliska ostatecznej.
We wrocławskim domu poety przy ul. Krzyckiej we Wrocławiu ocalała ledwie garstka rękopisów i maszynopisów sprzed pisania "Odwróconego światła". Kilka lat temu w suterenie odnaleziony został jeszcze zeszyt z okresu wojennego, zawierający kilkadziesiąt utworów młodzieńczych. O istnieniu innych zeszytów przypomniała niedawno pewna wileńska autorka wspomnień.
Karpowicz - zapomniany i fascynujący
Co takiego sprawia, że poeta jest postacią tak fascynującą? "Karpowicz pochłania tych, którzy w języku postrzegają logos, to słowo, które istotnie pośredniczy w jednaniu nas ze światem. Wiąże się z nim etyczność, o której często pisał (najczęściej w listach), a która immanentnie wpisana jest w plan poznawczy i egzystencjalny tej poezji" – mówi Jan Stolarczyk w rozmowie z Joanną Roszak. I dodaje:
"Karpowicz nie bawi, ale nie jest pozbawiony humoru, zajmuje i przejmuje czytelnika. Jest przejmująco ludzki (choć nie wprost), ujawnia dramat umysłu kreującego własną odpowiedź na doświadczaną próżnię bytu. Ten poeta wymaga od czytelnika hartu ducha. Pochłania nas, to znaczy wymaga towarzyszenia mu w poetyckiej drodze, której kierunek jest określony, ale cel niepewny".
Cała rozmowa na stronie Biura Literackiego...
Jednocześnie Karpowicz, który pozostawił po sobie bardzo bogatą twórczość, był do tej pory w zasadzie nieobecny. Jak zauważa redaktor tomu Jan Stolarczyk do chwili wydania pierwszego tomu "Dzieł zebranych" (2011), w ciągu 36 lat ukazała się w Polsce tylko jedna jego książka – "Słoje zadrzewne".
Czytaj o "Słojach zadrzewnych" - nominowanych w 2000 roku do Literackiej Nagrody Nike...
Jak zauważa Bartosz Małczyński "czwarty tom 'Dzieł zebranych' Tymoteusza Karpowicza stanowi długo wyczekiwane przez wielbicieli tej poezji kontinuum tytanicznego projektu artystycznego. To już prawdopodobnie ostatnie brakujące ogniwo. Domyka ono krąg ponad półwiecznej, przejmującej historii pisarskiej, a zarazem warunkuje nowe otwarcie i umożliwia dokonanie się 'drugich narodzin' dzieła".
Co dalej?
Czwarty tom "Dzieł zabranych" kończy serię publikacji prezentujących dorobek poetycki Karpowicza. Burszta poinformował, że w planach wydawniczych Biura Literackiego jest wydanie kolejnych tomów zbierających twórczość tego pisarza. Tym razem mają być to dramaty.
Tymoteusz Karpowicz - poeta, dramaturg, tłumacz i teoretyk literatury - urodził się w Zielonej koło Wilna w 1921 r. Nazywany był mistrzem polskiej poezji lingwistycznej i ostatnim wielkim modernistą. Z Polski wyjechał w 1973 r., od 1974 r. mieszkał w USA, gdzie do chwili przejścia na emeryturę był profesorem uniwersytetu w Chicago. Zmarł 29 czerwca 2005 r. w Chicago; został pochowany na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu.
"Dzieła zebrane. Tom czwarty"
Źródło: PAP, Biuro Literackie, opr. mg, 6.1.2014