Film w reżyserii Mariusza Malca z 1995 roku.
Bohater filmu w 1944 roku został żołnierzem podziemnej Armii Krajowej, walczącej z hitlerowskim okupantem. Po "wyzwoleniu" Polski przez Armię Czerwoną kontynuował walkę w szeregach najbardziej tajnej organizacji podziemia "Wolność i Niezawisłość". Służył w "oddziale cieni", wykonującym wyroki śmierci na, jak głosiły słowa organizacyjnej przysięgi, "krwawych, czerwonych katach narodu polskiego", czyli na funkcjonariuszach komunistycznych służb bezpieczeństwa i agentach NKWD. Miał wtedy siedemnaście lat. Z 15-osobowego oddziału przeżył tylko on. Ocalał, ponieważ znalazł schronienie, które nazwał "cichą przystanią". Miejscem tym było prosektorium, gdzie przepracował 45 lat i gdzie było mu "bardzo dobrze". Po pół wieku po raz pierwszy - ale bez ujawniania twarzy i nazwiska - zdecydował się opowiedzieć swoją historię. Historię życia człowieka zarażonego śmiercią.
"'Straszliwa konsekwencja decyzji człowieka, który w czasach gwałtu kieruje się w stronę gniewu' - brzmiało uzasadnienie werdyktu jury festiwalu w Tampere, przyznającego filmowi swoją nagrodę. Co było konsekwencją najstraszliwszą? Chyba to, że bohater zadając śmierć innym ludziom, zabił też człowieka w sobie. A potem w wewnętrznym akcie samoobrony, usprawiedliwiając się słusznością sprawy, w imię której działał, raz na zawsze odrzucił wszelkie wątpliwości natury moralnej, odcinając sobie tym samym drogę do ulgi, jaką daje skrucha." (Lech Kurpiewski)
- Cicha przystań. Realizacja i scenariusz: Mariusz Malec, zdjęcia: Marek Traskowski. muzyka: Henryk Kuźniak, zgranie dźwięku: Andrzej Artymowicz, produkcja wykonawcza: Studio Filmowe "WIR", producent: TVP. 1995 rok, kolor, 27 min.
Nagrody:
- Grand Prix na MFF Krótkometrażowych w Tampere w Finlandii, 1996
- Nagroda Specjalna Jury na MFF Krótkometrażowych w Toronto, 1996
- Grand Prix na MFF "Dokument ART" w Neubrandenburgu, 1996