Nagrody zostały wręczone podczas odbywającego się w Wiecznym Mieście festiwalu literatury podróżniczej, organizowanego między innymi przez Włoskie Towarzystwo Geograficzne. Ufundowano je we współpracy z rodziną polskiego reportażysty i pisarza zmarłego w 2007 roku, a także z wielkim wydawnictwem Feltrinelli oraz Instytutem Polskim w Rzymie.
Specjalne wyróżnienie otrzymał pisarz i reporter, korespondent wojenny, dziennikarz PAP Wojciech Jagielski. Swe doświadczenia reportera i podróżnika zawarł w takich książkach, jak "Dobre miejsce do umierania" ze wstępem Ryszarda Kapuścińskiego, "Modlitwa o deszcz", "Wieże z kamienia" , "Nocni wędrowcy" (wydana we Włoszech). Najnowsza jego książka to "Wszystkie wojny Lary", przedstawiająca obraz konfliktu w Syrii oczami matki.
"Nagroda czy wyróżnienie, noszące w nazwie imię Ryszarda Kapuścińskiego mają dla mnie zawsze szczególne znaczenie, bo był on kimś ważnym w moim życiu i odegrał w nim niepoślednią rolę" - powiedział Jagielski PAP w Rzymie. "Myślę, że gdyby nie Kapuściński, sam nie zostałbym nigdy dziennikarzem. W czasach jedynej słusznej prawdy i cenzury, to nie był fach przemawiający do wyobraźni i marzeń młodych ludzi. Ale już to, co pisał Kapuściński - jak najbardziej. To był wielki świat, otwarte przestrzenie, przygoda. To wszystko odnajdywałem w książkach Kapuścińskiego" - dodał.
"Nie przypominam sobie, żebym przeczytał jakiś jego reportaż w gazecie. Pisał książki, a jednak mówiło się o nim - dziennikarz" - zauważył Wojciech Jagielski. Podkreślił, że miał szczęście znać autora "Cesarza" przez 20 lat. "Cieszę się, że dalej mi towarzyszy jako patron nagród, do których nominowane bywają moje książki" - powiedział.
Wyróżnieni nagrodą im. Ryszarda Kapuścińskiego w tym roku zostali także brytyjski pisarz i historyk William Dalrymple oraz włoski dziennikarz Giovanni De Mauro.
W uroczystości wręczenia nagród uczestniczyła córka Ryszarda Kapuścińskiego, Rene Maisner. Po ceremonii odbyło się spotkanie z Wojciechem Jagielskim.
Źródło: PAP, oprac. Agata Dudek-Woyke