1 maja 2015 roku w Mediolanie zostanie otwarta międzynarodowa wystawa Expo. Tradycja organizowania pokazów dorobku technologicznego i kulturalnego krajów z całego świata sięga połowy XIX wieku, okresu rewolucji przemysłowej, jednak wystawy światowe w formie, jaką znamy dziś rozwinęły się w latach dwudziestolecia międzywojennego. Od 1967 roku wielkie narodowe pokazy w specjalnie budowanych na ten cel pawilonach noszą nazwę EXPO.
Udział polski w Wystawach Światowych, a później pokazach Expo ma także swoją długą tradycję; choć teoretycznie na Expo najważniejsza jest "zawartość" pawilonu, czyli prezentacja dorobku danego kraju, bardzo wiele uwagi poświęca się też samej jego bryle Architektura, forma, w jaką ubrana jest narodowa ekspozycja jest traktowana jako wizytówka i symbol kraju na terenie innego państwa.
Kilka ostatnich pokazów Polski na wystawach Expo było udane. W 2000 roku w Hanowerze Polskę reprezentował postmodernistyczny, otoczony otwartym korytarzem pawilon projektu zespołu pod kierownictwem Wojciecha Obtułowicza z Krakowa. Krzysztof Ingarden i Jacek Ewy, także krakowscy architekci, zaprojektowali polski pawilon na Expo 2005. W japońskiej prefekturze Aichi nasz kraj reprezentował lekki budynek o nieregularnym, obłym kształcie i stalowej konstrukcji, na której rozpięto ściany uplecione z białej wikliny. Pięć lat później, w Szanghaju delegacja polska nasz dorobek pokazywała w pawilonie zaprojektowanym przez Marcina Mostafę, Natalię Paszkowską i Wojciecha Kakowskiego. Młodzi, wtedy jeszcze mało znani architekci zaprojektowali nieregularną bryłę ze sklejki o ażurowym wzorze inspirowanym ludową wycinanką.
Dlatego też konkursy, organizowane na projekt polskiego pawilonu cieszą się dużym zainteresowaniem. Tak było i w tym roku. Mimo że termin składania prac był bardzo krótki (późno została podjęta decyzja o udziale Polski w EXPO), na konkurs wpłynęło 59 projektów; nadesłali je zarówno młodzi architekci, jak i najbardziej znane polskie pracownie. Jury pod przewodnictwem architekta, Włodzimierza Muchy zdecydowało o przyznaniu I nagrody propozycji, zgłoszonej przez warszawski zespół pracowni 2PM pod kierownictwem Piotra Musiałowskiego. Opracowana przez młodych architektów koncepcja – jak podkreślał Włodzimierz Mucha – ma w sobie młodzieńczą witalność i w najlepszy sposób oddaje założenia ideowe Polskiej Sekcji na EXPO 2015 w Mediolanie.
Warszawscy architekci zaproponowali przeniesienie do Mediolanu polskiego sadu jabłkowego.
"Założeniem wyjściowym do projektu Pawilonu Polski na Expo 2015 w Mediolanie, była eksploatacja skojarzeń, najczęściej łączonych z sukcesem gospodarczym polskiego rolnictwa. Analiza tematu dawała jeden możliwy wynik. Polska jako lider produkcji i eksportu jabłek powinna oprzeć narrację swojej ekspozycji o symbolikę drzewa jabłoni"– mówi Piotr Musiałowski.
Inspirując się formą... skrzynki na jabłka opracowali formę ażurowej elewacji, która do złudzenia przypomina poprzesuwane względem siebie drewniane pojemniki na owoce. Tak ukształtowana powłoka pawilonu pozwoli po zmierzchu ciekawie oświetlić budynek.