"Busz po polsku" Kapuścińskiego wydany po angielsku
Największy brytyjski dom wydawniczy Penguin Random House wprowadził w czwartek na brytyjski rynek najstarszą książkę Ryszarda Kapuścińskiego "Busz po polsku". Zbiór reportaży o komunistycznej Polsce ukazał się pod tytułem "Nobody Leaves".
Większość reportaży zawartych w książce, napisanych w latach 50. i 60. dla "Polityki" ukazała się w języku angielskim po raz pierwszy w przekładzie doświadczonego tłumacza Kapuścińskiego, Williama R. Branda.
Ta książka to rzadki portret wielu aspektów życia w Polsce w późnych latach 50. i wczesnych 60., o których trudno znaleźć inne wiarygodne doniesienia. To także nadzwyczajna próbka twórczości jednego z najwybitniejszych dziennikarzy XX wieku - powiedział dyrektor wydawniczy Penguin Press, Stuart Proffitt.
Wydawca uruchomił także specjalną stronę internetową poświęconą książce (www.nobodyleaves.co.uk), na której dostępne są zdjęcia z Polski wczesnych lat drugiej połowy XX wieku.
Penguin wydał wcześniej inne książki Kapuścińskiego, m.in. "Jeszcze dzień życia" ("Another Day of Life"), "Heban" ("The Shadow of the Sun"), "Cesarz" ("The Emperor"), "Szachinszach" ("Shah of Shahs") i "Podróże z Herodotem" ("Travels with Herodotus").
Urodzony w 1932 roku w Pińsku Ryszard Kapuściński uznawany jest za jednego z najwybitniejszych światowych reportażystów. Od 1962 pracował dla Polskiej Agencji Prasowej jako korespondent w Afryce, Ameryce Łacińskiej i Azji, relacjonując m.in. upadek reżimów w Iranie i Etiopii. Zmarł w 2007 roku w Warszawie.
Łódź odwiedzi misja weryfikująca jej kandydaturę do organizacji Expo 2022
"W przyszłym tygodniu Łódź odwiedzi misja ewaluacyjna z sekretarzem Międzynarodowego Biura Wystaw (BIE) Vincentem Loscertalesem, która ma potwierdzić gotowość miasta do organizacji wystawy Expo 2022" – poinformowała w czwartek prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Jak dodała prezydent, w czasie pobytu w Polsce w dniach 3–7 kwietnia, przedstawiciele BIE spotkają się z prezydentem Andrzejem Dudą, premier Beatą Szydło, marszałkami Sejmu i Senatu oraz wicepremierem i ministrem kultury Piotrem Glińskim, który jest szczególnie zaangażowany w starania Łodzi o organizację International Expo w 2022.
Przygotowania do przyjęcia Expo wkraczają w decydującą fazę; przebieg tej wizyty wpłynie na opinię, jaką wydadzą nie tylko pracownicy i sekretarz generalny BIE, ale również przedstawiciele poszczególnych krajów członkowskich BIE, którzy w ramach misji przyjadą do Warszawy i Łodzi – zaznaczyła Zdanowska na konferencji prasowej w czwartek.
Misje weryfikacyjne są elementem procesu aplikacyjnego o Expo. Przedstawiciele BIE wizytują wszystkich trzech kandydatów ubiegających się o organizację wystawy w 2022. Przed przyjazdem do Polski zdążyli odwiedzić Stany Zjednoczone, które ubiegają się o organizację wystawy w Minneapolis. Po Łodzi mają w planach podróż do Buenos Aires w Argentynie.
Misja ma na celu potwierdzenie gotowości Polski i Łodzi do przyjęcia Expo, potwierdzenie zaangażowania określonych środków na zrealizowanie przedsięwzięcia. Członkowie BIE chcą też na własne oczy zobaczyć, czy ten projekt jest akceptowany społecznie – zarówno na forum Łodzi, jak i ogólnopolskim – wyjaśniła Zdanowska.
Gościom zaprezentowane zostaną kluczowe elementy dokumentacji aplikacyjnej, w tym proponowana tematyka wystawy, czyli rewitalizacja obszarowa terenów miejskich, biznes plan, koncepcja urbanistyczna, system transportowy i inwestycje niezbędne do właściwej realizacji projektu. Dokumentacja obejmuje kilka bogato ilustrowanych tomów.
Jeśli Łódź zdobędzie prawo do organizacji Expo, w czasie trzech miesięcy trwania wystawy miasto może odwiedzić nawet 8 mln zwiedzających. Zdaniem władz, możliwość zaprezentowania się Polski na Expo będzie czynnikiem rozwojowym, nie tylko dla Łodzi i całego kraju, ale nawet dla Europy Środkowo-Wschodniej.
XXIII Targi Wydawców Katolickich
Tegoroczne targi potrwają od 29 marca do 2 kwietnia; odbywają się one w Arkadach Kubickiego Zamku Królewskiego w Warszawie, gdzie zaprezentuje się ponad 160 wystawców.
Na duchowy wymiar targów wskazał w liście do uczestników wydarzenia marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Jak napisał, Targi Wydawców Katolickich "budują poczucie religijnej wspólnoty, opartej na chrześcijańskich wartościach", "stwarzają okazję do dyskusji, spotkania z cenionymi i uznanymi osobami, a także do przeglądu nowości wydawniczych i zdobycie upragnionych publikacji".
Na uroczystej gali w sobotę wręczone zostaną Nagrody Stowarzyszenia Wydawców Katolickich Feniks 2017. W tegorocznej edycji otrzymają je laureaci 16 kategorii. Przyznane zostaną także Małe Feniksy, nagrody Stowarzyszenia Wydawców Katolickich, wręczane osobom i instytucjom, które pozostają szczególnie zasłużone na polu promocji książki katolickiej oraz wartości chrześcijańskich w mediach i życiu społecznym.
Targi stanowić będą także okazję do spotkania autorów prezentowanych książek, m.in. ks. Adama Bonieckiego. Gośćmi targów będą też m.in. Dominika Figurska, jezuita Grzegorz Kramer, Wojciech Bonowicz oraz redaktor naczelny portalu www.deon.pl Piotr Żyłka.
Szczegółowy program XXIII Targów Wydawców Katolickich dostępny jest na stronie www.swk.pl.
"Późna polskość. Formy narodowej tożsamości po 1989 roku"
Projekt "Późna polskość" poświęcony jest formom, jakie przybiera współczesna polska tożsamość. Główną przestrzenią rozważań jest wystawa, na którą składa się ponad 100 prac i projektów kilkudziesięciu współczesnych twórców sztuk wizualnych, kina i teatru.
Zarysowane w niej wątki rozwijane będą w ramach bogatego programu dyskusji, wykładów i projekcji.
Do określenia aktualnej kondycji narodowej tożsamości posłużyliśmy się terminem artysty i eseisty Tomasza Kozaka "późna polskość" – mówią kuratorzy projektu, Ewa Gorządek i Stach Szabłowski. – To polskość poddana ciśnieniu płynnej, późnej nowoczesności, polskość, która od 1989 konfrontuje się z wielowymiarową rzeczywistością globalną, polskość, która na własnej skórze doświadcza różnych scenariuszy modernizacji. To także polskość, która nie do końca mieści się w starych formach, więc przymierza nowe, niepewna jednak, czy będzie w stanie rozpoznać w nich samą siebie. Jak pisze Kozak, to "polskość galopująca w zmierzchu ku własnym granicom. Duch polski, z Heglowską sową na ramieniu, cwałuje na Gombrowiczowskim koniu, dzierżąc szablę Kmicica. Ta emancypacyjna figura symbolizuje pęd ku nowej formie samowiedzy".
Kluczem do "Późna polskości" użytym w projekcie jest kategoria formy. Jakie kształty przybiera dzisiaj doświadczenie polskości? Jaką reprezentację znajduje? Za jakimi obrazami, symbolami, figurami i narracjami się kryje? Odpowiedzi na te pytania kuratorzy projektu szukali w różnych dziedzinach sztuki, bo to artyści nadają postać zbiorowej wyobraźni, również narodowej. Do udziału zostali zaproszeni twórcy różnych pokoleń. Znaleźli się wśród nich klasycy współczesności – jak Krzysztof Wodiczko czy Krzysztof Bednarski. Są też artyści, którzy, jak Artur Żmijewski, Paweł Althamer, Oskar Dawicki czy Wilhelm Sasnal, którzy po 1989 definiowali polską scenę sztuki. Są też artyści, którzy debiutowali w ostatnich latach. Zaproszono: Honoratę Martin, Daniela Rycharskiego, Bartosza Zaskórskiego oraz Katarzynę Przezwańską. Punktem wyjścia wystawy jest twórczość Stanisława Szukalskiego (1893-1987), rzeźbiarza, malarza, rysownika, projektanta i teoretyka, przywódcy Szczepu Rogate Serce. Był to twórca poszukujący nowoczesnej formuły sztuki narodowej po odzyskaniu niepodległości w 1918, a więc w sytuacji do pewnego stopnia analogicznej do czasu po 1989 kiedy to kategorię polskości trzeba było redefiniować, a nawet wynaleźć na nowo.
Łukasz Stokowski i SMEG połączyli unikatowy design i sztukę
Łukasz Stokowski został pierwszym polskim artystą zaproszonym do współpracy z marką SMEG. 31 marca w Warszawie odbędzie się premiera limitowanej edycji lodówek SMEG FAB, ręcznie malowanych przez Stokowskiego.
Firma SMEG znana jest z unikatowego designu i partnerstw ze światowymi markami. Do tej pory limitowane serie produktów powstały przy udziale m.in. BMW Mini Cooper, Dolce & Gabbana czy Swarovskiego. Projekt realizowany ze Stokowskim, to pierwsza taka inicjatywa SMEG–a w Polsce.
Od lat łączę sztukę i design. Projekt, który realizuję z marką SMEG wyjątkowo mnie ekscytuje.Dzięki niemu zmieniam przedmioty codziennego użytku w dzieła sztuki – opowiada Stokowski.
Prace nad serią 2 z 10 limitowanych lodówek trwały kilka miesięcy. Urządzenia zostały ręcznie oprawione w płótno i pomalowane w przepełnionym barwami stylu charakterystycznym dla artysty.Łączą w sobie sztukę, unikatowy design i funkcjonalność.W artystyczną kolaborację Łukasza Stokowskiego i SMEG postanowiła włączyć się Coca–Cola. 3-minutowy film o projekcie wyprodukowany przez producenta napojów zostanie opublikowany na platformie www.woah.com. Gotowe SMEG FAB by Łukasz Stokowski zawisną na surowych betonowych ścianach w autorskiej galerii artysty w warszawskim Wilanowie. Ekspozycja unikatów otoczonych abstrakcyjnym malarstwem Stokowskiego dostępna będzie dla zwiedzających przez 2 tygodnie od 1 kwietnia przy ul.Klimczaka 13.
Tomasz Betka w Japonii
Polski pianista i kompozytor Tomasz Betka wyrusza na początku kwietnia 2017 w trasę koncertową do Japonii. Zagra tam 10 koncertów. Odwiedzi zarówno południową (Miyazaki, Fukuoka), jak i północną (Morioka, Akita) część archipelagu. Wystąpi także w Tokio. W ciągu trasy Tomaszowi Betce będzie towarzyszył niezwykle zdolny pianista młodego pokolenia Tatsuro Yokoyama.
Tomasz Betka jest jednym z nielicznych pianistów w Polsce, który wykonuje własne kompozycje muzyki filmowej. Jego utwory niosą ogromną dawkę emocji, równocześnie urzekając subtelnością i prostotą, przez co bywa porównywany do Ryuichi Sakamoto.
W Japonii będzie promował swoją autorską płytę "Miniatures". Znalazło się na niej 10 kompozycji własnych na fortepian solo, utrzymanych w stylu filmowym, z elementami improwizacji i harmonii jazzowej. Niedawno artysta podpisał kontrakt z wytwórnią Arabesque Records z Nowego Jorku. Dzięki temu jego płyta w wersji cyfrowej będzie dostępna dla słuchaczy na całym świecie.
Poza działalnością koncertową Tomasz Betka jest kompozytorem muzyki do filmów fabularnych, spektakli teatralnych i kabaretów. Współpracował m. in. z Alicją Węgorzewską oraz z Teatrem Miejskim w Lesznie, jako kierownik muzyczny spektaklu "Abonament na szczęście".
15. Festiwal Filmów Szkoły Filmowej w Łodzi
15. edycja Festiwalu "Łodzią po Wiśle" odbędzie się w Warszawie w dniach 7–8 kwietnia 2017 w Kinie Iluzjon Filmoteki Narodowej.
Premierowe, kinowe pokazy filmów Szkoły Filmowej w Łodzi to istotne wydarzenie dla naszych studentów. Ich twórcy doświadczają bardzo ważnego elementu w procesie tworzenia filmów, jakim jest konfrontacja z widzem i mimo obaw przed krytyką są szczęśliwi, że mogą pokazać je w kinie. To także promocja i początek festiwalowego życia dla wielu z nich i pierwsze nagrody. "Łodzią po Wiśle" co roku potwierdza, że Szkoła Filmowa w Łodzi nieustannie elektryzuje! – mówi Krzysztof Brzezowski, Szef Festiwalu.
Od początku (pierwsza edycja odbyła się w 2003) założeniem "Łodzią po Wiśle" była promocja studentów Szkoły, konfrontacja ich twórczości z szeroką publicznością oraz środowiskiem filmowym, poprzez stworzenie forum do rozmowy o przyszłości polskiego kina. Ten zamiar z roku na rok coraz lepiej udaje się realizować. Festiwal ma już swoją wierną publiczność i z każdą kolejną edycją wzrasta liczba widzów chcących oglądać najnowsze dokonania artystyczne studentów ze Szkoły Filmowej w Łodzi, a dyskusje po projekcjach są gorące i inspirujące.
Filmy "Łodzią po Wiśle" zdobywają później nagrody na najważniejszych polskich i międzynarodowych festiwalach. "Lokatorki" Klary Kochańskiej zostały nagrodzone studenckim Oscarem (Student Academy Awards) w kategorii "Foreign Narrative". Etiuda animowana "Cipka" Renaty Gąsiorowskiej przywiozła nagrody m.in. z AFI FEST w Los Angeles oraz z Clermont-Ferrand. "Opowieści z chłodni" Grzegorza Jaroszuka, zostały nagrodzone Grand Prix "Łodzią po Wiśle", a potem docenione na ponad 30 festiwalach zagranicznych. Debiut fabularny Grzegorza Jaroszuka "Kebab i Horoskop" został nagrodzony m.in. w Gdyni, Londynie i Rzymie, zyskując przychylność zarówno widzów i krytyki. Etiuda dyplomowa "Bez śniegu", nagrodzona na "Łodzią po Wiśle", utorowała mu drogę do pełnometrażowego, głośnego debiutu "Intruz", który zdobył m.in. nagrody w Gdyni i Szwedzkiej Akademii Filmowej. Nagrodzeni z poprzednich lat to obecnie cenieni filmowcy. Leszek Dawid, reżyser filmów "Ki" i "Jesteś Bogiem" (w 2004 jego "Bar na Victorii" wygrał festiwal), czy Jan Komasa, reżyser m.in. "Sali samobójców" i "Miasta 44", który w 2004 został wyróżniony podczas "Łodzią po Wiśle" za etiudę "Fajnie, że jesteś".
Partnerem wydarzenia jest Culture.pl.
XXI Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena
Centrum Spotkania Kultur w Lublinie zaprasza do udziału w XXI Wielkanocnym Festiwalu Ludwiga van Beethovena, który odbędzie się w dniach 2-4 kwietnia 2017.
Pierwszy dzień Festiwalu uświetni występ formacji Belcea Quartet, który w murach Archikatedry Lubelskiej wykona premierowo m.in. "IV Kwartet smyczkowy" Krzysztofa Pendereckiego. Kolejnego dnia na deskach sceny Sali Operowej Centrum Spotkania Kultur w Lublinie wystąpi, po raz pierwszy w Polsce, pianista Javier Perianes wraz z Deutsche Radio Philharmonie Saarbrücken pod batutą Josepa Ponsa. W ich wykonaniu usłyszymy Wyspę umarłych op. 29 Sergiusza Rachmaninowa, V Koncert fortepianowy "Emperor" Ludwiga van Beethovena oraz VII Symfonię Ludwiga van Beethovena. Również w Sali Operowej CSK odbędzie się 4 kwietnia koncert laureata konkursu im. Piotra Czajkowskiego, Yu-Chiena Tsenga, wraz z udziałem orkiestry Hong Kong Sinfonietta prowadzonej przez uznaną dyrygentkę Yip Wing-sie. Muzycy ci, oprócz dzieł Ludwiga van Beethovena i Igora Strawińskiego, zaprezentują również muzykę chińską w nowatorskich aranżacjach.
Doskonałym zwieńczeniem Festiwalu będzie koncert Państwowej Orkiestry Młodzieżowej Armenii, który będzie miał miejsce w Sali Operowej CSK w Lublinie 12 kwietnia 2017.
Bilety w cenach:
- 2 kwietnia 2017 r. (Archikatedra Lubelska – Belcea Quartet) – 80 i 100 zł,
- 3 kwietnia 2017 r. (Sala Operowa CSK – Deutsche Radio Philharmonie Saarbrücken) – 70, 90 i 120 zł,
- 4 kwietnia 2017 r. (Sala Operowa CSK – Hong Kong Sinfonietta) – 50, 70 i 90 zł,
- 12 kwietnia 2017 r. (Sala Operowa CSK – State Youth Orchestra of Armenia) – 50, 70 i 90 zł
dostępne są w Kasie CSK oraz na stronie www.eventim.pl.
Rezerwacji biletów można dokonać pod numerem 81 441 56 75 lub mailowo pod adresem obsluga.widza@spotkaniakultur.com.
Dla grup liczących minimum 10 osób przewidziana jest zniżka w kwocie 15 zł od biletu.
W sprzedaży dostępne są również karnety w cenie 220 zł, obejmujące 3 koncerty z 2-4 kwietnia 2017.
Polska muzyka sakralna u bram Syberii
Od Bogurodzicy przez dzieła Mikołaja Zieleńskiego, Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego, Karola Szymanowskiego, aż po kompozycje Pawła Łukaszewskiego i Krzysztofa Pendereckiego. Przekrój polskiej muzyki sakralnej zabrzmi u bram Syberii – w Czelabińsku, mieście, które otwiera tajemnicze tereny odległej Rosji. Na specjalne zaproszenie Państwowej Filharmonii w Czelabińsku dyrygent i chórmistrz Janusz Siadlak poprowadzi tamtejszy chór, prezentując wokalne skarby polskiego dziedzictwa kulturowego. Co ważne, pełny koncert muzyki polskiej, to wyjątkowe wydarzenie – niemal wszystkie utwory programu zabrzmią w Państwowej Filharmonii w Czelabińsku po raz pierwszy, ukazując rosyjskiej publiczności piękno, różnorodność i unikatowość naszej muzyki. Chór, który zmierzy się z trudnym zadaniem wykonania wymagających utworów, polska publiczność miała szansę poznać podczas Festiwalu Muzyki Cerkiewnej Hajnówka 2015, gdzie zespół został nagrodzony pierwszą nagrodą w kategorii chórów profesjonalnych.