fot. materiały promocyjne
Karkowski urodził się w 14 marca 1958 roku w Krakowie, z Polski wyjechał jeszcze jako nastolatek – mieszkał, studiował i pracował m.in. w Szwecji, Holandii i Paryżu. W 1994 osiadł na stałe w Tokio. W wywiadzie udzielonym Marcinowi Barskiemu dla magazynu "Glissando" w czerwcu 2013 roku mówił:
Wyjechałem z Europy wiele lat temu, a jednym z powodów było to, że nie chciałem żyć i pracować w środowisku kreatywnym opartym na rządowych subsydiach (co jest bardzo częste w Europie). Chciałem być niezależny i zarabiać na swojej pracy bez żadnego instytucjonalnego wsparcia, ponieważ uważam, że nie można mieć zupełnie wolnego umysłu, gdy jest się cały czas zależnym od czegoś. A bez wolnego umysłu nie da się robić dobrych, mocnych rzeczy.
W Szwecji kształcił się w zakresie kompozycji i muzykologii, studiował estetykę muzyki i poznawał możliwości artystycznego wykorzystania nowych mediów. Następnie podjął studia sonologiczne w Królewskim Konserwatorium w Hadze. Kilkakrotnie uczestniczył w letnich kursach kompozytorskich organizowanych przez Instytut Muzyki w Darmstadt oraz Centre Acanthes. Pracował pod okiem kompozytorów takich jak Iannis Xenakis, Olivier Messiaen, Pierre Boulez i Georges Aperghis. Odebrał klasyczne wykształcenie, ale nie widział dla siebie miejsca w środowisku akademickiej muzyki współczesnej. Jego poglądy były radykalne, w wielu mechanizmach funkcjonujących w życiu muzycznym widział fałsz, brak konsekwencji i niesprawiedliwość.
Kiedy ukończyłem studia z kompozycji (pod koniec lat 80.) cała scena muzyki współczesnej wydawała mi się martwa i nudna – była bardzo konserwatywna i pseudo-intelektualna. Pamiętam, że chodziłem wtedy do sklepów muzycznych i obserwowałem, co się sprzedaje w działach z muzyką współczesną – byli tam Schönberg, Webern I Berg, a przecież ci ludzie dawno już wtedy nie żyli. Zabawne, że jak się pójdzie dzisiaj do sklepu muzycznego, to okazuje się, że nic się nie zmieniło – w działach muzyki współczesnej są ci sami kompozytorzy, co 30 lat temu – często mam poczucie déjà vu, gdy to widzę. No i większość (choć nie całość) tworzonej wówczas muzyki współczesnej brzmiała dla mnie bardzo sucho i akademicko. Większość była pisana w takiej manierze i stylu, w jakim muzyka współczesna wówczas brzmieć powinna.
Karkowski tworzył przede wszystkim muzykę elektroniczną, współpracował z wieloma artystami scen noise, muzyki konkretnej i free improvisation, wśród nich znaleźli się Masami Akita (Merzbow), Daniel Menche, Francisco Lopez, Robert Piotrowicz i Antoine Chessex. Jego muzykę wykonywały zespoły Ensemble Phoenix Basel, Göteborgs Symfoniker i Zeitkratzer. Na zamówienie polskiego festiwalu Gębofon napisał pierwszy w swoim dorobku utwór wokalny (z towarzyszeniem elektroniki).
Ostatnie pozycje w dyskografii:
Horology, Lars Åkerlund / Jean-Louis Huhta (Monotype Records), 2013
Processor, + Xopher Davidson (Sub Rosa), 2013
Nerve Cell_0 - For Cello And Computer , Anton Lukoszevieze (Sub Rosa), 2012
Argosh, Julien Ottavi (Uzusounds), 2011
World As Will IV, Tetsuo Furudate (OHM Records), 2011
Infallibilism, Kelly Churko (Herbal International), 2010
Bisskraft, Helmut Schäfer (Ytterbium), 2010
Form & Disposition (Van Dieren Éditeur), 2008
Unleash, Daniel Menche (Alien8 Recordings), 2008
World As Will III, Furudate, Zeitkratzer (Sub Rosa), 2008
9 Before 9, Damion Romero (Blossoming Noise), 2008
Switch, Lin Zhiying (emd.pl/records), 2008
Elasticity Of Time (Raw Special Effects), 2007
Divide By Zero, Antimatter (Antifrost), 2007
Autor: Agnieszka Grzybowska