To miał być kulminacyjny punkt teatralnego programu festiwalu Malta 2014. Głośny spektakl "Golgota Picnic" w reżyserii argentyńskiego reżysera Rodrigo Garcii pokazywany był już w wielu krajach, wszędzie wyzwalając wśród widzów emocje, od zachwytu i oczyszczenia po oburzenie. Tylko w Poznaniu spektakl odwołano po sprzeciwie kościelnych hierarchów i groźbach części środowisk katolickich. Powód? Obraza uczuć religijnych wywołana zestawieniem chrześcijańskiej ikonografii – od Francisco Goi do Rubensa – z nagością i piknikiem, który jak tłumaczą twórcy, jest w spektaklu zarazem ostatnią wieczerzą współczesności.
Uzasadniana troską o bezpieczeństwo widzów, artystów i pracowników festiwalu decyzja o odwołaniu "Golgoty Picnic"rozpętała medialną burzę. Na forach internetowych i portalach społecznościowych zawrzało. - Wystawimy spektakl choćby w w ogrodzie, garażu czy w obszernym salonie! W miejscu, gdzie wolność ekspresji nie będzie ograniczona przez władze miasta, czy arcybiskupa. W przestrzeni, gdzie groźba wielotysięcznej manifestacji będzie agresją w świetle prawa. Bo mamy prawo! - piszą twórcy facebook'owego profilu "Wystawmy Golgota Picnic".
W ciągu kilku godzin chęć udziału w akcji wyraziło niemal tysiąc osób. Aż pięć razy więcej podpisało się pod apelem Obywateli Kultury do prezydenta Bronisława Komorowskiego. - Bez wolnej kultury nie ma wolnego państwa - czytamy w liście podpisanym przez wybitnych przedstawcieli świata kultury, sztuki i mediów, w tym m.in. Agnieszkę Holland, Jacka Żakowskiego, Hannę Wróblewską, Krzysztofa Krauzego i Joannę Kos-Krauze:
"Kultura musi być chroniona przed cenzurą, ignorancją i przemocą z taką samą siłą, z jaką broni się ojczyzny przed zniewoleniem. 20 czerwca 2014 roku w Poznaniu został odwołany spektakl teatralny Golgota Picnic w reżyserii światowej sławy artysty, Rodriga Garcii. Malta Festival Poznań podjął tę decyzję po ostrzeżeniach policji przed bojówkami, które powołując się na rzekomą obrazę uczuć religijnych wprowadzają do Polski nową formę ideologicznej cenzury, opartej na ignorancji i nienawiści wobec wszystkiego, co trudne i niezrozumiałe. Już po raz drugi w tym sezonie artystycznym – po rezygnacji z prac nad spektaklem "Nie-Boska komedia. Szczątki" w Narodowym Teatrze Starym w Krakowie – nie dojdzie do ważnego wydarzenia kulturalnego dlatego, że polscy obywatele obawiają się o swoje bezpieczeństwo, a organizatorzy wydarzenia nie są w stanie zapewnić ochrony twórcom. (...) Artyści stracili prawo do swobody wypowiedzi artystycznej, a tym samym powaga państwa została zakwestionowana i podważona."
Minister kultury Małorzata Omilanowska, komentując odwołanie spektaklu, podkreśliła, że najważniejsza jest autonomia twórców, prawo do wypowiedzi artystycznej, wolność słowa i prawo organizatorów do programowania działań artystycznych. - Nie widzę miejsca dla cenzury prewencyjnej i nie wyobrażam sobie, żeby kiedykolwiek w Polsce można było zapobiec wydarzeniu artystycznemu tylko dlatego, że ktoś - nie znając treści wydarzenia - protestuje przeciwko niemu" - powiedziała dziennikarzom.
Chrystus degenerat? To my, ludzie!
Szef Malty Michał Merczyński w liście do arcybiskupa poznańskiego Stanisława Gądeckiego podkreślał międzynarodowy prestiż i uznanie, jakim cieszą się spektakle Garcii.
"Spektakl "Golgota Picnic" jest w intencji reżysera, a także w interpretacji krytyków, metaforą męki współczesności, mówi o naszej samotności, przerażeniu śmiercią, o wyczerpaniu się możliwości nadania światu sensu. Głównym tematem przedstawienia jest więc kondycja europejskiego społeczeństwa pogrążonego w konsumpcjonizmie oraz duchowej pustce. Wasza Ekscelencja twierdzi, że "Chrystus jawi się w spektaklu jako degenerat, egoista, odpowiedzialny za całe zło na świecie". Jednak według Garcii to nie Chrystus, ale my - ludzie Zachodu, znudzeni, skupieni na własnej przyjemności i wygodzie - jesteśmy odpowiedzialni za to zło, zachowując się biernie i nie podejmując refleksji na temat własnej egzystencji. Reżyser piętnuje upadek współczesnego świata i broni wartości, które są Kościołowi bliskie(...)"
Głos zabrał też sam reżyser kontrowersyjnego spektaklu: "Nasi przeciwnicy mówią: jeśli wystawicie "Golgota Picnic", to poleje się krew. W tej sytuacji mogę odpowiedzieć tylko: no to dalej! Niech się poleje. To, czego nie mogę zaakceptować, to cenzura w Europie w 2014 r. Tym bardziej nie mogę też zaakceptować, że grożą mi fanatycy udający katolików. A przecież chrześcijaństwo mówi o miłości wobec bliźniego" - komentuje Rodrigo Garcia, argentyński reżyser i kurator tegorocznej Malty w rozmowie z francuskim magazynem "Les Inrocks".
Gogota Piknik - zrób to sam!
27 czerwca w kilku teatrach w całej Polsce, w tym m.in. w TR Warszawa,na Małej Scenie Teatru Polskiego w Bydgoszczy odbędzie się projekcja spektaklu "Golgota Picnic". Chętnych organizatorzy zapraszają po odbiór darmowych wejściówek do kasy biletowej. Ilość miejsc ograniczona. W piątek takich akcji będzie więcej: np. wspólne czytanie dramatu na Placu Defilad.
W czwartek 26 czerwca o godz. 20:00 w Nowym Teatrze przy ul. Madalińskiego 10/16 odbędzie się
koncert połączony z czytaniem tekstu "Golgota Picnic" . W wieczorze wezmą udział aktorzy Rodrigo Garcíi: Gonzalo Cunill, Nuria LLoansi, Juan Loriente, Juan Navarro. Czytaniu tekstu towarzyszy wykonanie "Siedmiu ostatnich słów Chrystusa na Krzyżu" Josepha Haydna przez pianistę Marino Formentiego. Koncert jest fragmentem spektaklu "Golgota Picnic".Po czytaniu planowana jest rozmowa z Rodrigo Garcíą.
Swoje PIKNIKI GOLGOTA zorganizują różne instytucje w całej Polsce, jak tłumaczą po to, by odzyskać dla obywateli podstawowe prawa konstytucyjne. - Każda instytucja, której droga jest wolność, może w niej uczestniczyć - czytamy na Forum Sztuki Współczesnej.- Każdy PIKNIK GOLGOTA - oprócz kulturalnego spotkania - będzie okazją, by się zapoznać z tekstem Rodriga Garcii czy zapisem jego spektaklu. Jak?
Organizatorzy proponują 3 sposoby wykorzystania scenariusza Golgota Picnic:
1. Dla teatrów: czytanie tekstu z aktorami, przed widownią, w konwencji „czytania dramatu”.
2. Dla bibliotek : zorganizowanie grupy czytelniczej, która wspólnie przeczyta dramat Garcii, i dla której tekst dramatu będzie pretekstem do dyskusji.
3. Grupowe czytanie całości tekstu. W Poznaniu, w piątek wieczorem, będzie to wyglądało tak:
-Wydrukujemy tekst w wielu egzemplarzach. Zbierzemy się w miejscu publicznym. Zaprosimy wszystkich, którzy sprzeciwiają się zaistniałej sytuacji, do przyjścia. Rozdamy tekst zebranym osobom. Przeczytamy ten tekst razem, jednym wspólnym głosem. Głośno. Bardzo głośno.
4. Pokaz nagrania spektaklu Rodrigo Garcii. (Jest to nagranie bez podpisów).
Można też, jak radzą inicjatorzy akcji ten tekst wykorzystać inaczej, fragmentarycznie, do dyskusji, przed pokazem filmu, na spotkaniu, przy innej okazji. Zapraszamy do zorganizowania czegoś podobnego we własnym domu kultury/teatrze/kinie/bibliotece/barze/klubokawiarni. Chcemy pokazać, że się nie boimy, nie damy się zastraszyć, a próby ocenzurowania kultury powodują, że jest nas więcej i jesteśmyjeszcze bardziej zaangażowani. Cokolwiek zrobicie, dzielcie się tym na mediach społecznościowych, z hasztagiem#GolgotaPicnic. Koniecznie wrzucajcie też dokumentację wydarzeń – zdjęcia, krótkie filmiki.
Zainteresowani udziałem w akcji mogą pisać na adres: piknikpolska@gmail.com
"Golgota Picnic" miała zostać wystawiona na poznańskim festiwalu Malta 27 i 28 czerwca 2014r.
źródła: PAP, Gazeta Wyborcza, Polityka.pl, oprac. AL