Vilnus International Film Festival "Kino Pavasaris" jest jednym z najważniejszych wydarzeń kulturalnych na Litwie, które w tym roku obchodzi swoje 20 urodziny. Jest to najwięskze wydarzenie filmowe w kraju (w zeszłym roku odwiedziło jest ponad 40 tys. widzów), znane i szanowane zarówno za program kinowy, jak i towarzyszące mu wydarzenia. W tym roku zaprezentuje ponad 200 filmów z różnych kategorii - od uznanych dzieł mistrzów kinematografii, przez dokumenty, do krótkich form. W tym roku jednym z nich będzie współprodukowne przez Culture.pl "15 stron świata".
"15 stron świata" stanowi próbę usłyszenia wzrokiem muzyki Eugeniusza Rudnika. Podążając za rytmem architektury, ruchem ludzkiego ciała, pulsującym tętnem przyrody, na nowo odkrywamy otaczającą nas rzeczywistość. Dotykamy dźwięk! Ruchome obrazy ukazują cud, który spełnił się w epoce magnetofonów i zniknął wraz z nadejściem komputerów. Wyrażają zachwyt nad wspaniałą erą analogową i potrzebą eksperymentu – odkrywaniem nieznanych rejonów, badaniem granic, nieustannym szukaniem nowych środków wyrazu.
Eugeniusz Rudnik zrewolucjonizował pojęcie muzyki za pomocą pary nożyczek i taśmy magnetofonowej. Członek legendarnego Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia odkrył wartość kryjącą się w urwanych, odrzuconych dźwiękach na długo przed nastaniem epoki DJ’ów. W czasach, gdy muzykę elektroniczną tworzyło się na sprzęcie rodem z naukowego laboratorium, pokazał jak za jej pomocą dotrzeć do drugiego człowieka i o nim opowiedzieć.
Eugeniusz Rudnik to pierwszy w Polsce realizator muzyki elektroakustycznej. Od 1958 roku pracuje w Studiu Eksperymentalnym Polskiego Radia. Związany także ze Studiem Muzyki Elektronicznej Westdeutscher Rundfunk w Kolonii. Komponuje utwory elektroniczne, poezję dadaistyczną, kolaże i miniatury.
Zuzanna Solakiewicz, reżyserka, o filmie mówi w ten sposób:
"Nie przypuszczałam, że „muzyka robotów” może być odzwierciedleniem ludzkiej duszy. Dopóki nie spotkałam Eugeniusza Rudnika. Zaczęłam zastanawiać się nad stworzeniem filmu będącego próbą interpretacji muzyki, a nie jej ilustracją. A gdyby tak zrobić film, w którym to dźwięk prowadziłby obraz? "15 stron świata" jest moją odpowiedzią na pytanie: jak pokazać dźwięk?"
źródło: materiały promocyjne, opracowanie: tk, luty 2015